Gwiazda Betlejemska jaśnieje w tym roku nad Polską szczególnym blaskiem i zwiastuje nam „radość wielką”! To prawda, że opłakiwaliśmy z wielkim żalem odejście z tego świata Ojca Świętego Jana Pawła II, ale jednocześnie radowaliśmy się i radujemy powszechnym uznaniem jego świętości.
Istotnym tytułem Gwiazdy Betlejemskiej, jej jasności i niezawodnej nadziei, jest przecież Ten, którego narodziny zwiastował pasterzom anioł: „Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan” (Łk 2,10-11).
Tajemnica Boga odkrywana przez człowieka zawsze jawiła się jako źródło życia. To umiłowanie życia człowieka przez Boga zostało objawione szczególnie w Jezusie Chrystusie. Apostoł Jan w Prologu do swej Ewangelii nakreślił obraz Jezusa Chrystusa i orzeka wprost: „W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła” (J 1, 4-5), a jednocześnie dodaje, że przyjęcie Go daje człowiekowi moc takiego ubogacenia ludzkiego życia, które czyni go „dzieckiem Bożym” (por. J 1, 12).
Wspomniane przyjęcie dokonuje się poprzez wiarę w Słowo i Osobę Jezusa Chrystusa, gdyż tylko dzięki takiej wierze człowiek staje się uczestnikiem „życia wiecznego” (por. J 3, 15-16. 36; 4,14). Słowa Jezusa Chrystusa jednych gorszyły, a w innych rodziły wiarę. Gdy w obliczu tych zgorszonych i odchodzących Chrystus postawił pytanie pod adresem swych wybranych, czy i oni chcą odejść, Piotr Apostoł odpowiedział: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Bożym” (J 6, 68-69). Właśnie ta odpowiedź staje się odpowiedzią własną każdego, kto otwiera się na dar życia wiecznego wysłużony i darowany przez Zbawiciela - Jezusa Chrystusa.
Ceną, którą zapłacił Jezus Chrystus za ten dar życia wiecznego, było Jego posłuszeństwo Ojcu, Jego życie ewangelizacyjne, Jego męka i śmierć na krzyżu, które zaowocowały zmartwychwstaniem, wniebowstąpieniem i chwałą. W swej arcykapłańskiej modlitwie Jezus Chrystus uprasza, by mógł wysłużony dar życia wiecznego przekazać tym, których otrzymał jako misję od Ojca: „Ojcze, nadeszła godzina. Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa” (J 17, 1-3).
Już w czasie pełnienia swej misji ewangelizacyjnej łączył Jezus Chrystus dar życia wiecznego ze swym Ciałem i Krwią wydanymi za zbawienie świata: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 53-54).
Zakończył się rok poświęcony zamyśleniu, kontemplacji i kultowi eucharystycznemu Dawcy życia wiecznego, ustanowiony jeszcze przez sługę Bożego Jana Pawła II, ale Jezus Chrystus pozostaje w sakramencie swego Ciała i Krwi, dającym życie wieczne, i zaprasza wszystkich do wiary w swoje Słowo, do takiego zespolenia się z Nim przez ten sakrament, by być najściślej jedno z Nim i w ten sposób mieć w sobie gwarancję życia wiecznego: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim” (J 6, 56).
Przeżywając radość świąt Bożego Narodzenia, winniśmy doświadczyć jedności Tajemnicy Jezusa Chrystusa narodzonego z Maryi Dziewicy w Betlejem, Jezusa Chrystusa dającego swe życie w Ofierze krzyżowej za życie nasze z Nim, obecnym w eucharystycznym Ciele i Krwi; winniśmy przyjąć Go z radością zwiastowaną przez anioła pasterzom w Betlejem i z radością wiary, że narodził się i wciąż rodzi się dla nas Zbawiciel świata - Jezus Chrystus: życie i światłość; życie mocniejsze od śmierci i światłość, której żadna ciemność nie zgasi, gdyż: „Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1, 14).
Pomóż w rozwoju naszego portalu