Reklama

Niedziela w Warszawie

Kard. Nycz odwiedził uchodźców w centrum pomocy humanitarnej w Nadarzynie

Siedem tysięcy uchodźców z Ukrainy znalazło tymczasowe schronienie w halach targowych Ptak Warsaw Expo w Nadarzynie. W piątek 11 marca uchodźców odwiedził kard. Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski zaapelował do diecezjan o udostępnienie miejsc do zakwaterowania uchodźców.

[ TEMATY ]

uchodźcy

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

inwazja na Ukrainę

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjechałem tutaj nie z ciekawości, ale by zobaczyć skalę potrzeb i skalę problemów - powiedział kard. Kazimierz Nycz, tuż po wyjściu z jednej z hal w Nadarzynie. W jego ocenie skala potrzeb jest wciąż ogromna, choć samorządy robią, co mogą. - Kilka tysięcy ludzi na łóżkach polowych rozstawionych w halach, a 95 procent z nich to kobiety i dzieci. Mogą tu być kilka dni, ale to nie jest miejsce na stałe - stwierdził Kardynał.

Metropolita warszawski rozmawiał między innymi z kobietami, które uciekły z Charkowa i znalazły tymczasowe schronienie w Nadarzynie. Mimo to niepokoją się o swój dalszy los i los bliskich, którzy pozostali w Ukrainie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Skala potrzeb jest jeszcze większa, dlatego apeluję do wszystkich, aby każdy, kto tylko ma możliwość, żeby tych ludzi przyjąć i stworzyć im warunki do życia - prosił metropolita warszawski. O jeszcze większe zainteresowanie losem uchodźców zaapelował do parafii, gmin, powiatów. - Ta pomoc nas kosztuje, coś musimy poświęcić, ale wtedy ta jałmużna wielkopostna czy wojenna ma sens i jest dobra - dodał.

Centrum Pomocy Humanitarnej Ptak powstało 5 marca w podwarszawskim Nadarzynie i jest obecnie największym w Europie punktem pomocy uchodźcom z Ukrainy. W halach o powierzchni 150 tysięcy metrów kwadratowych możemy przyjąć jednorazowo nawet 20 tys. osób. - To jest miasto - stwierdził Tomasz Szypuła, prezes Ptak Warsaw Expo. Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł opowiedział kardynałowi o wyzwaniach organizacyjnych tego centrum.

Uchodźcy otrzymują w Nadarzynie tymczasowy nocleg, wyżywienie, pomoc medyczną, podstawowe artykuły higieniczne, a także pomoc psychologiczną. Centrum ma charakter relokacyjny, tuż obok od kilku dni działa dworzec autobusowy, skąd uchodźcy z Ukrainy ruszają w dalszą drogę. - Główny kierunek to Niemcy, ale też 8 autokarów pojechało do Szwecji - powiedział prezes Szypuła. Wielu jest gotowych zostać w Polsce.

2022-03-11 17:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekonstrukcja przedwojennej Woli

Niedziela warszawska 17/2016, str. 4

[ TEMATY ]

Warszawa

rekonstrukcja

rozgrzewamypolskieserca.pl

Film pt. „Warszawa 1935. Wola” można zobaczyć na stronie www.rozgrzewamypolskieserca.pl

Film pt. „Warszawa 1935. Wola” można zobaczyć na stronie www.rozgrzewamypolskieserca.pl

Komputerowa animacja przedwojennej Woli jest piękna, bo pokazuje tętniącą życiem dzielnicę przemysłową. Choć wpisuje się w bardzo ważny patriotyczny projekt, to jednak zawiera drobne błędy

Wielkie fabryki, gwarne bazary, pędzące tramwaje i warszawscy cwaniacy. Zatłoczony Kercelak funkcjonował na Woli od drugiej połowy XIX wieku. Pod dachami drewnianych straganów ustawionych w ciasnych rzędach na półtorahektarowym targowisku przekrzykują się przekupki. Budki stojące w rejonie ulicy Chłodnej były niegdyś symbolem tętniącej życiem stolicy.
CZYTAJ DALEJ

Tradycja święcenia soli, chleba i wody od św. Agaty

[ TEMATY ]

św. Agata

TD

św. Agata

św. Agata

W wielu kościołach katolickich w Beskidach święci się dziś sól, chleb i wodę na pamiątkę wspomnienia św. Agaty. W tradycji ludowej przetrwał tu kult dziewicy i męczennicy z Katanii na Sycylii jako patronki od ognia.

Szczególnie starsi mieszkańcy przypominają, że kawałek soli i chleba, wrzucone do ognia chronią domostwa przed pożarem i kataklizmami. Etnografka z Istebnej, Małgorzata Kiereś zauważa, że przekonanie to odzwierciedla jedno z ludowych przysłów: „Chleb i sól św. Agaty od ognia ustrzeże chaty”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Papież silnie przeziębiony, nie przeczytał katechezy

2025-02-05 10:38

[ TEMATY ]

katecheza

papież Franciszek

silne przeziębienie

audiencja generalna

PAP/EPA

Papież Franciszek ma silne przeziębienie

Papież Franciszek ma silne przeziębienie

Papież Franciszek jest, jak sam powiedział na początku audiencji generalnej w Watykanie, "silnie przeziębiony" i dlatego nie przeczytał tekstu katechezy. Miał wyraźne problemy z głosem. Lekturę katechezy podczas środowego spotkania z wiernymi powierzył jednemu ze swych współpracowników.

W czasie audiencji w Auli Pawła VI z udziałem kilku tysięcy osób przeziębiony, kaszlący papież przeczytał tylko skrót katechezy w języku hiszpańskim oraz na zakończenie pozdrowienia i apel po włosku.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję