Założycielka
Reklama
Beatyfikacja m. Marii Angeli Truszkowskiej miała miejsce 18 kwietnia 1993 r. w Rzymie. Razem z m. Angelą Jan Paweł II wyniósł w tym dniu do chwały ołtarzy drugą Polkę - s. Faustynę Kowalską. W homilii beatyfikacyjnej Ojciec Święty powiedział: „Pozdrawiam Cię, m. Mario Angelo Truszkowska, matko wielkiej Rodziny Felicjańskiej. Byłaś świadkiem trudnych dziejów naszego narodu i Kościoła, który w tym narodzie sprawował swe posłannictwo. Imię Twoje i powołanie związane jest z postacią bł. Honorata Koźmińskiego, wielkiego apostoła ukrytych zgromadzeń, które odradzały życie udręczonego społeczeństwa i przywracały nadzieję zmartwychwstania. (…) Największym jej pragnieniem było stać się «żertwą miłości». A miłość rozumiała zawsze jako bezinteresowny dar z siebie. «Kochać to dawać.
Dawać wszystko, czego zażąda miłość. Dawać prędko, bez żalu, z radością, z pragnieniem, by więcej od nas żądano». To są jej słowa, w których wyraziła zwięźle cały swój życiowy program”. Powyższy fragment stanowi doskonałą charakterystykę Założycielki Sióstr Felicjanek. Zgromadzenie powstało jako reakcja na wołanie o „miłosierną miłość”, które wyrywało się z serc najbardziej potrzebujących. Fryderyk Skarbek, znany warszawski społecznik, stwierdził, że „nie istniało poza Warszawą w ówczesnej Europie miasto, gdzie nędza płci żeńskiej tak dotkliwą i przemagającą była”.
Zgromadzenie
Zgromadzenie powstało w Warszawie i było odpowiedzią na największe bolączki miasta: bezdomność, sieroctwo, żebractwo i niemoralność. Zaczęło się od jednego schroniska dla sierot i kobiet. W ciągu trzech lat dwukrotnie zmieniano je na większe, ze względu na duże zapotrzebowanie na tego typu działalność. Wkrótce siostry wyszły poza stolicę i zaczęły pracować wśród biednych na wsi. Osiem lat po założeniu Zgromadzenia wybucho powstanie styczniowe. Większość placówek została więc zamieniona na prowizoryczne lazarety. Po upadku zrywu rząd carskiej Rosji zdecydował o kasacie Zakonu i zamknięciu wszystkich placówek. Siostry przeszły do Krakowa, pod zabór austriacki, i tam kontynuowały swoją działalność. Do Warszawy wróciły potajemnie w 1907 r. Zaczęły pracować na Woli. Po II wojnie światowej reżim komunistyczny odebrał Felicjankom większość placówek dobroczynnych i wychowawczych, które prowadziły. Dziś siostry pracują w 12 krajach na całym świecie, m.in. w Brazylii, Kenii, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i na Ukrainie.
Patron
Nazwa „Felicjanki” została nadana siostrom przez mieszkańców Warszawy, którzy często widzieli je modlące się razem ze swymi podopiecznymi przy figurze św. Feliksa z Kantalicjo. Ten kapucyński Święty, bardzo znany w Rzymie w XVI wieku, był ciekawą postacią. Zaliczał się do grona najsłynniejszych żebraków. Żebrał w imieniu ubogich i dla ubogich. Sługa Boży Jan Paweł II w posłaniu do uczestniczek 21. Kapituły Generalnej Zgromadzenia Sióstr św. Feliksa z Kantalicjo napisał: „Dla św. Feliksa kierować się logiką wcielenia, znaczyło iść ulicami Rzymu niczym «kapucyński osiołek», żebrząc o pożywienie dla braci, odpowiadając zawsze swoim słynnym Deo gratias i żywiąc ubogich z otrzymywanej jałmużny”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu