Reklama

Wiadomości

Ukraina: biskupi greckokatoliccy wzywają do postu i nieustannej całodobowej modlitwy za kraj

[ TEMATY ]

modlitwa

streetwrk.com / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do nieustannej, całodobowej modlitwy i do ścisłego postu we wszystkich diecezjach i egzarchatach za Ukrainę wezwali duchowieństwo i wiernych tamtejsi biskupi greckokatoliccy. W specjalnym oświadczeniu wyrazili oni głębokie zaniepokojenie obecną, bardzo trudną sytuacją w kraju, podkreślając, że doprowadziła do niej niechęć władzy do słuchania narodu. Dokument podpisali wszyscy hierarchowie Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) z arcybiskupem większym Swiatosławem Szewczukiem i kard. Lubomyrem Huzarem na czele.

- Jednocześnie z wielkim niepokojem i bólem serca odbieramy przejawy przemocy, nacisków i prześladowań pokojowych demonstrantów ze strony struktur siłowych Ukrainy. Haniebny i poniżający dla samego państwa stał się ogólnie znany fakt, że struktury siłowe zaczęły współdziałać ze zbrodniczymi najemnikami, którzy dokonywali pogromów i napaści na wiecujących, lekarzy, dziennikarzy, a nawet na zwykłych obywateli, wśród których były osoby w starszym wieku i dzieci. Działań, zmierzających do stłumienia siłą pokojowego sposobu wyrażania woli obywateli, nie można niczym usprawiedliwić i zasługują one na jednoznaczne i stanowcze potępienie - napisali biskupi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Oto polski tekst dokumentu episkopatu UKGK:

Reklama

Drodzy w Chrystusie! W ostatnich miesiącach kraj nasz przeżywa ciężkie próby, świadczące o głębokim kryzysie w stosunkach między społeczeństwem a władzą. Niechęć władzy do wsłuchiwania się w myśli narodu już doprowadziła do tragicznych skutków.

Wyrażamy swe głębokie współczucie rodzinom zabitych, zapewniając ich o naszej bliskości w modlitwie, solidaryzujemy się z rodzinami prześladowanych, stajemy po stronie pobitych, przygnębionych, uciskanych i znieważanych. Głos nasz łączy się obecnie z głosem milionów obywateli Ukrainy, wołających do nieba o prawdę i sprawiedliwość słowami Pisma Świętego: „Niebiosa, wysączcie z góry sprawiedliwość i niech obłoki z deszczem ją wyleją! Niechaj ziemia się otworzy, niech zbawienie wyda owoc i razem wzejdzie sprawiedliwość” (Iz 45, 8). przy tym chcemy podkreślić, że sprawiedliwość nie nastanie dopóty, dopóki nie zostanie uzdrowiona rana na ciele poszkodowanych, dopóki nie odnajdą się wszyscy zaginieni bez wieści, dopóki w społeczeństwie nie zostaną usunięte zagrożenia dla podstawowych praw i swobód człowieka i całego narodu oraz nie zostanie przywrócone zaufanie do władzy, bez czego nie można zbudować współczesnego państwa prawa.

Reklama

W tych niełatwych warunkach staliśmy się świadkami wielkiego ludzkiego dobra i solidarności w naszym narodzie. Młodzież, zwłaszcza studenci, ludzie dojrzali, kobiety i mężczyźni, a nawet osoby potrzebujące wychodziły na place i majdany Kijowa oraz innych miast i wsi naszego kraju, wykazując dojrzałość obywatelską i duchową, gotowość do ofiar w imię lepszego losu swych rodaków. Wszystkim tym ludziom wyrażamy nasz szacunek i wdzięczność, kierując do nich słowa św. Pawła Apostoła: „Przeto, bracia moi najmilsi, bądźcie wytrwali i niezachwiani, zajęci zawsze ofiarnie dziełem Pańskim, pamiętając, że trud wasz nie pozostaje daremny w Panu” (por. 1 Kor 15, 58). Szczególnie chcemy zwrócić uwagę na te osoby, które – pełniąc służbę państwową, mimo nacisków i gróźb – dochowały wierności prawu Bożemu i głosowi własnego sumienia, odmawiając dopuszczania się przemocy wobec własnego narodu. Czynem wypełniły one prawo, jakim kierowali się jeszcze pierwsi chrześcijanie Jerozolimy, którzy, mimo prześladowań, nie odstąpili od prawdy Bożej i mówili: „Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi” (Dz 5, 29).

Jednocześnie z wielkim niepokojem i bólem serca odbieramy przejawy przemocy, nacisków i prześladowań pokojowych demonstrantów ze strony struktur siłowych Ukrainy. Haniebny i poniżający dla samego państwa stał się ogólnie znany fakt, że struktury siłowe zaczęły współdziałać ze zbrodniczymi najemnikami, którzy dokonywali pogromów i napaści na wiecujących, lekarzy, dziennikarzy, a nawet na zwykłych obywateli, wśród których były osoby w starszym wieku i dzieci. Działań, zmierzających do stłumienia siłą pokojowego sposobu wyrażania woli obywateli, nie można niczym usprawiedliwić i zasługują one na jednoznaczne i stanowcze potępienie.

Władza, która zdaje się nie słyszeć krzyku swego narodu i usiłuje zagłuszyć jego głos upominający się o własne prawa uderzeniami pałek milicyjnych i strzałami z broni, wkracza na niebezpieczną drogę terroru i dyktatury, co zaprzecza jej podstawowemu powołaniu troski o jedność narodu, stania na straży suwerenności kraju oraz pracy na rzecz dobra wspólnego wszystkich bez wyjątku obywateli.

Reklama

Kościół potępia każdy przelew krwi i wszelkie formy przemocy, zarazem jednak popiera prawo obywateli do pokojowego protestu. Z całą stanowczością wzywamy wszystkie przeciwstawne strony: „Powstrzymać rozlew krwi! Nie dopuścić do narastania przemocy!”. W niezależnym i cywilizowanym Państwie Ukraińskim nie powinna lać się krew własnych obywateli w okresie pokojowym tylko dlatego, że obywatele ci domagają się i bronią należnych im praw i swobód. Wzywamy władzę, aby nie dopuszczała się przemocy wobec własnego narodu, ale aby zaczęła szanować swój naród. Mamy nadzieję, że nasze wezwanie nie pozostanie „głosem wołającego na puszczy”.

Dzisiaj wielu ludzi kieruje swój wzrok w stronę Kościołów z wyraźnym bądź pośrednim pytaniem: co mamy robić? Z takim samym pytaniem przychodzili ówcześni ludzie także do Jana Chrzciciela, a on odpowiadał im mocą Ducha Świętego: „»Kto ma dwie suknie, niech się podzieli z tym, który nie ma, a kto ma żywność, niech tak samo czyni». Przyszli zaś także celnicy, żeby przyjąć chrzest i rzekli do niego: »Nauczycielu, co mamy czynić?« On im powiedział: »Nie pobierajcie nic więcej ponadto, co wam wyznaczono«. Pytali go też i żołnierze: »A my co mamy czynić?« On im odpowiedział: »Na nikim pieniędzy nie wymuszajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na waszym żołdzie«” (Łk 3, 11-14).

My również, świadomi tego, że „pomoc mi przyjdzie od Pana, co stworzył niebo i ziemię” (Ps 121 [120], 2), wzywamy naszych wiernych i wszystkich ludzi dobrej woli do zachowywania przykazań Bożych, do nieczynienia nikomu zła, do trwania w pokoju i dobru. Prosimy o dalszą modlitwę we wspólnotach (parafialnych, zakonnych i rodzinnych) i indywidualnie za Ukrainę oraz ogłaszamy czas postu we wszystkich naszych eparchiach [diecezjach – KAI] i egzarchatach na Ukrainie. Praktyczne wskazówki co do modlitwy i postu dołączamy do tego Oświadczenia i prosimy ojców-duszpasterzy o ogłoszenie ich i o zorganizowanie ich w odpowiedni sposób. Wraz z metropolitą Andrzejem Szeptyckim „wierzymy i mamy nadzieję, że przez pokutę, szczerą modlitwę i szczere przyjmowanie Najświętszych Sakramentów będziemy mogli zasłużyć sobie na to, że Pan skróci czas doświadczeń i cierpień, że swymi miłosiernymi oczami spojrzy na swych synów, że pozwoli im wytrwać z łaską w trudnościach obecnego życia oraz że swą wszechmocną wolą położy kres naszym cierpieniom” (Modlitwa o lepszy los narodu ukraińskiego).

Podczas gdy nasze spojrzenia kierują się w stronę stołecznego grodu Kijowa, przenosimy się myślami do soboru Świętej Sofii – Mądrości Bożej, gdzie Przenajświętsza Bogurodzica ze wzniesionymi do nieba rękami wstawia się za nami, wypraszając dla naszej ziemi błogosławieństwo i pokój Boży. Jej – naszej Królowej i Orędowniczce Niebieskiej – pragniemy polecić obecnie siebie samych, nasz kraj, rządzących nim, wojskowych, to znaczy wszystkich, mieszkających na naszej ziemi, błagając Ją słowami dawnej modlitwy chrześcijańskiej: „Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawić, Panno chwalebna i błogosławiona”.

2014-02-01 16:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Marek Dziewiecki: Dlaczego do Boga mówimy Ojcze?

Chcesz świadomie odmawiać Modlitwę Pańską? Chcesz wiedzieć, co oznaczają kolejne jej fragmenty? Ks. dr Marek Dziewiecki, psycholog, rekolekcjonista wyjaśnia na czym polega fenomen modlitwy "Ojcze nasz" i "słowo po słowie" tłumaczy jej znaczenie.

CZYTAJ DALEJ

Święty Józef - oblubieniec Maryi

Niedziela podlaska 11/2002

[ TEMATY ]

św. Józef

Karol Porwich/Niedziela

Św. Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny, w kalendarzu liturgicznym Kościoła zajmuje miejsce specjalne, skoro jego wspomnienie Kościół obchodzi w sposób uroczysty. Miesiąc marzec jest w sposób szczególny poświęcony św. Józefowi. Jego święto obchodzimy 19 marca jako uroczystość. Bardzo pięknie wyrażają prawdę o św. Józefie niektóre pieśni: "Szczęśliwy, kto sobie patrona Józefa ma za Opiekuna. Niechaj się niczego nie boi, gdy św. Józef przy nim stoi Patronem...". Hebrajskie imię Józef oznacza tyle, co "Bóg przydał". Św. Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida. Pomimo tego, że pochodził z takiego rodu, zarabiał na życie trudniąc się obróbką drewna. Mieszkał zapewne w Nazarecie. Nie był on według ciała ojcem Jezusa Chrystusa. Był nim jednak według żydowskiego prawa jako małżonek Maryi. Zaręczony z Maryją stanął przed tajemnicą cudownego poczęcia. Postanowił wówczas dyskretnie się usunąć, ale po nadprzyrodzonej interwencji wziął do siebie Maryję, a potem jako prawdziwy Cień Najwyższego pokornie asystował w wielkich tajemnicach. Chociaż Maryja porodziła Pana Jezusa dziewiczo, to jednak według otoczenia św. Józef był uważany za Jego ojca. On to kierował w drodze do Betlejem, nadawał Dzieciątku imię, przedstawiał Je w świątyni jerozolimskiej i uciekając do Egiptu ocalił przed prześladowaniem króla Heroda. Widzimy jeszcze św. Józefa w czasie pielgrzymki z dwunastoletnim Jezusem do Jerozolimy na święto Paschy. Potem już się w Ewangelii nie pojawia. Niektórzy sądzą, że wkrótce potem zakończył życie w obecności Pana Jezusa i Najświętszej Maryi, na Ich rękach i miał uroczysty pogrzeb, bo w ich obecności. Może dlatego św. Józef jest uważany za szczególnego patrona dobrej śmierci. Św. Józef był rzemieślnikiem, być może cieślą, co oznacza hebrajski wyraz charasz. Zajmował się pracą w drewnie, w metalu, w kamieniu. Wykonywał zatem narzędzie codziennego użytku, konieczne również w gospodarce rolnej. Jest rzeczą uderzającą, że w wydarzeniach z dziecięcych lat Pana Jezusa, św. Józef odgrywa znaczącą rolę. Jemu anioł wyjaśnia tajemnice wcielenia Syna Bożego, jemu poleca ucieczkę i powrót do Nazaretu po śmierci Heroda. Na obrazach widzimy zwykle św. Józefa jako starca, by w ten sposób podkreślić prawdę o dziewiczym poczęciu Pana Jezusa. W rzeczywistości jednak św. Józef był młodzieńcem w pełni urody i sił. Pisarze podkreślają, że do tak wielkiej godności, opiekuna Pana Jezusa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i żywiciela - głowy Najświętszej Rodziny, powołał Pan Bóg męża o niezwykłej cnocie. Dlatego słusznie stawiają oni św. Józefa na czele wszystkich świętych Pańskich, a Kościół obchodzi jego doroczną pamiątkę, pomimo Wielkiego Postu, jako uroczystość. Szczególnym nabożeństwem do św. Józefa wyróżniała się św. Teresa z Avila. Z wielkim zaangażowaniem szerzyła ona kult św. Józefa słowem i pismem. Twierdziła, że o cokolwiek prosiła Pana Boga za przyczyną św. Józefa, zawsze to otrzymała. Jego też obrała za głównego patrona zreformowanego przez siebie zakonu karmelitańskiego. Za swojego patrona św. Józefa obrały sobie również Siostry Wizytki. Św. Jan Bosko, założył stowarzyszenie św. Józefa dla młodzieży rzemieślniczej. Papież bł. Jan XXIII, który na chrzcie św. otrzymał imię Józef, do kanonu Mszy św. (pierwsza modlitwa eucharystyczna) dołączył imię św. Józefa. W 1961 r. tenże Papież wydał list zalecający szczególne nabożeństwo do tegoż Orędownika. Liturgiczne święto św. Józefa po raz pierwszy spotykamy w IV w. w pobliżu Jerozolimy w klasztorze św. Saby. Papież Sykstus IV w 1479 r. wprowadził to święto do mszału rzymskiego i brewiarza, a papież Grzegorz XV rozszerzył je na cały Kościół. W pierwszej połowie XIX w. przełożeni generalni 43 zakonów wystąpili do Stolicy Apostolskiej z prośbą o ustanowienie osobnego święta Opieki Świętego Józefa nad Kościołem Chrystusa. Papież bł. Pius IX przyczynił się do ich prośby i w 1847 r. ustanowił to święto. Natomiast papież św. Pius X podniósł je do rangi uroczystości. Papież Pius XII wprowadził na dzień 1 maja wspomnienie św. Józefa Robotnika. Papież Benedykt XV w 1919 r. do Mszy św., w której wspomina św. Józefa dołączył osobną o nim prefację. Pierwszą w dziejach Kościoła encyklikę o św. Józefie wydał papież Leon XIII. Wreszcie papież św. Pius X zatwierdził litanię do św. Józefa, do odmawiania publicznego. Są sanktuaria św. Józefa. Największe i najbardziej znane jest w Kanadzie, w Montrealu. Powstało ono w 1904 r. i posiada 61 dzwonów. Cudowna figura św. Józefa została ukoronowana koronami papieskimi w 1955 r. Kanada, Czechy, Austria, Portugalia, Hiszpania obrały sobie św. Józefa za patrona. W Polsce kult św. Józefa jest bardzo żywy. Już na przełomie XI i XII w. w Krakowie obchodzono 19 marca jego święto. W XVII i XVIII w. nastąpił największy rozwój nabożeństwa do św. Józefa. W 1645 r. ukazały się godzinki ku czci św. Józefa. W XVII w. wybudowano największe sanktuarium św. Józefa w Polsce, w Kaliszu. Znajduje się tam obraz pochodzący z tegoż wieku, który w 1786 r. Prymas Polski Władysław Aleksander Łubieński, ogłosił urzędowo za cudowny. Papież Pius VI w 1783 r. wydał dekret zezwalający na koronacje obrazu, ale dokonała się ona dopiero w 1796 r. W Polsce jest około 270 kościołów ku czci św. Józefa. W 1818 r. diecezja kujawsko-kaliska obrała go sobie za patrona, a później diecezja wrocławska i diecezja łódzka. Powstały 4 rodziny zakonne pod wezwaniem św. Józefa. W Polsce swego czasu imię Józef było bardzo popularne. Ojciec Święty w adhortacji apostolskiej Redemptoris Custos z 15 sierpnia 1989 r. ukazuje św. Józefa i jego posłannictwo w życiu Chrystusa i Kościoła. Pisze o nim, że był powołany na opiekuna Zbawiciela, był powiernikiem tajemnicy samego Boga, mężem sprawiedliwym i oblubieńcem Dziewicy Maryi, był pracowity, a jego praca była wyrazem miłości. Ojciec Święty kończy adhortację słowami: "Mąż sprawiedliwy, który nosił w sobie całe dziedzictwo Starego Przymierza, równocześnie został wprowadzony przez Boga w początki Przymierza Nowego i Wiecznego w Jezusie Chrystusie. Niech nam ukazuje drogi tego zbawczego Przymierza na progu Tysiąclecia, w którym ma trwać i dalej się rozwijać ´pełnia czasu´ związana z niewysłowioną tajemnicą Wcielenia Słowa. Niech św. Józef wyprasza Kościołowi i światu, każdemu z nas, błogosławieństwo Ojca i Syna i Ducha Świętego".
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek w liście do kard. Dziwisza: Proszę, módlcie się nadal za mnie; ja będę modlił się za Was

2025-03-19 19:50

[ TEMATY ]

rocznica

list

kard. Stanisław Dziwisz

papież Franciszek

rocznica śmierci

św. Jan Paweł II

Mazur/episkopat.pl

"Życzę wszystkim spokojnego Roku Jubileuszowego pod znakiem nadziei i, przywołując wstawiennictwa Najświętszej Dziewicy oraz św. Jana Pawła II, z serca błogosławię Tobie i wszystkim, którzy wezmą udział w obchodach 2 kwietnia" - napisał w liście do kard. Stanisława Dziwisza papież Franciszek. Ojciec Święty skierował słowo do arcybiskupa krakowskiego senior przed zbliżającymi się obchodami 20. rocznicy śmierci Papieża Polaka.

Przed zbliżającymi się obchodami 20. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II papież Franciszek skierował do kard. Stanisława Dziwisza okolicznościowy list. Został on wysłany przed rozpoczęciem przez Ojca Świętego leczenia w rzymskiej Poliklinice Gemelli.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję