Morawiecki powiedział na briefingu prasowym, że spotkanie z Blinkenem dotyczyło oczywiście obecnej sytuacji za naszą wschodnią granicą i wzmocnienia wschodniej flanki - wzmocnienia obecności wojsk amerykańskich, wojsk NATO.
"Dzisiaj już ta obecność jest bardzo rozległa, mamy ponad 10 tys. żołnierzy amerykańskich i zabiegamy o to, żeby było tutaj ich jak najwięcej. Zabiegamy także o odpowiedni sprzęt wojskowy, który trafia do nas cały czas, żeby bronić naszego nieba, żeby być jeszcze bardziej bezpiecznym" - powiedział Morawiecki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Przedmiotem naszej rozmowy były także sankcje, które stają się coraz bardziej bolesne dla Moskwy, to bardzo ważne ponieważ NATO nie jest w stanie wojny z Rosją (...). Jednak chcemy dopomóc w zakończeniu tej wojny i w utrzymaniu suwerenności Ukrainy" - podkreślił premier. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa, Agnieszka Pipała
kos/ api/ mrr/