„Rycerze zaangażowali się w organizację zbiórek pieniężnych i rzeczowych, a przede wszystkim w akcje modlitewne, odpowiadając na wezwanie papieża Franciszka oraz Episkopatu Polski” – powiedział Krzysztof Zuba, Delegat Stanowy, przywódca Rycerzy Kolumba w Polsce.
Rycerze z Polski natychmiast odpowiedzieli na prośby z Ukrainy o pomoc. Już od pierwszych godzin konfliktu zbrojnego na Ukrainie gromadzili informację o wolontariuszach z całej Polski – Rycerzy i nie tylko – którzy są chętni przyjąć pod swój dach Ukraińców uciekających przed wojną. Powstała lista osób, które wyrażają chęć przyjęcia łącznie niemal 300 uchodźców.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W tym samym czasie, dzięki dynamicznemu zaangażowaniu Rycerzy w całej Polsce udało się zorganizować kilkadziesiąt punktów zbiórek oraz trzy główne magazyny – w Krakowie, Radomiu i Tomaszowie Lubelskim – w których działali Rycerze Kolumba. W tych magazynach zebrane dary były zliczane, segregowane i przygotowywane do transportu na Ukrainę, a konkretnie do Lwowa, gdzie ukraińscy Rycerze w porozumieniu z archidiecezją zajęli się dalszą dystrybucją darów dla najuboższych i ofiar wojny.
Reklama
„Niezmiernie istotnym jest fakt, że listę najbardziej potrzebnych rzeczy przygotowują Bracia ze Lwowa, którzy na miejscu identyfikują, czego najbardziej brakuje i tę wiadomość przekazują do nas, a my za pośrednictwem naszych kanałów informacyjnych prosimy Rycerzy, a przede wszystkim wiernych z parafii, przy których Rycerze działają, aby te produkty były dostarczane” – tłumaczy cały proces Zuba.
Rycerze Kolumba
Ponadto, Rycerze Kolumba z przygranicznych rejonów – przede wszystkim z Tomaszowa Lubelskiego i Lubaczowa – prowadzą dwa całodobowe namioty recepcyjne. Jak wyjaśnia Marcin Wojciechowski, Rycerz Kolumba i główny koordynator inicjatyw pomocowych w Tomaszowie Lubelskim, „Rycerze udali się z pomocą do strefy przygranicznej, gdzie postawili namiot, w którym ludzie będą mogli się ogrzać po przekroczeniu granicy”. W namiocie uchodźcy mogą również coś zjeść, przyjąć lekarstwa i liczyć na pełną pomoc wolontariuszy.
„Bardzo ważne w tym czasie jest to, abyśmy dotarli z pomocą do potrzebujących, dlatego tak bardzo cieszy mnie kreatywność Braci z rad lokalnych, które są położone najbliżej granicy” – dodaje Zuba.
Rycerze planują już kolejny transport oraz dalszą pomoc. Rada Najwyższa Rycerzy Kolumba utworzyła specjalny Fundusz Solidarności z Ukrainą, na który spływają darowizny z całego świata. Pozyskane w ten sposób środki zostaną wykorzystane na dalsze inicjatywy niesienia pomocy humanitarnej.
„Sytuacja za wschodnią granicą inspiruje do działania. Wiemy, że nie należy zastanawiać się, tylko trzeba działać natychmiast” – podkreśla Zuba.
Rycerze Kolumba są największą na świecie organizacją katolickich mężczyzn. Wspólnotę założył beatyfikowany w 2020 roku ks. Michael McGivney, który w 1882 r. w New Haven w Stanach Zjednoczonych zgromadził grupę mężczyzn pragnących wspierać się wzajemnie i formować w wierze katolickiej. Ich zasadami są: Miłosierdzie, Jedność, Braterstwo i Patriotyzm. Działają w kilkunastu państwach świata i gromadzą w swoich szeregach ponad 2 miliony mężczyzn. W Polsce obecni są od 15 lat i liczą prawie 7 tysięcy członków działających w ponad 200 parafiach na terenie 30 diecezji. Ich krajowym przywódcą, Delegatem Stanowym, jest Krzysztof Zuba, a duszpasterzem, Kapelanem Stanowym, jest Metropolita Częstochowski, abp Wacław Depo.