Już prawie lato. Weźmy ze sobą na wakacje ocaloną od zapomnienia, powstałą na wycieczce harcerek z Nowego Sącza w 1929 r. pieśń Po całej Polsce, ze słowami B. Szczepańcówny i muzyką St. Bugajskiego, autora pieśni Modlitwa harcerska.
Polscy harcerze...
Przypominam słowa znanego mi kapłana: „Chciałbym przekazać, co w 1990 r. usłyszałem od ówczesnego ks. prałata, obecnie wiekowego, lecz dzielnego ks. kard. Kazimierza Świątka w Pińsku. Byłem tam z pierwszą pielgrzymką «Śladami męczeństwa św. Andrzeja Boboli» (wreszcie Patrona Polski), która wyjechała z Warszawy. Otóż, dał on świadectwo, iż gdy pracował w 1947 r. jako więzień w Workucie (zabrany jako kapłan z Pińszczyzny przez Sowietów), napotkał tam polskiego harcerza z grupy 250 harcerek i harcerzy Szarych Szeregów, wywiezionych po Powstaniu Warszawskim. Ów harcerz podzielił się z nim racją żywnościową z menażki. Zapytany, czemu pozbawia się tak potrzebnego pożywienia, odparł: «ksiądz winien przeżyć, aby zaświadczyć o naszych cierpieniach», po czym wykrztusił krew na swą dłoń. Wszyscy z powodu katorżniczej pracy zmarli na gruźlicę. Zanim dotarli do tej pracy w kopalni (gdzie pracował też ks. Świątek), przebyli «drogę przez mękę», gdyż wywiezionym w drelichowych mundurach dodano niemieckie szynele. Wskutek tego w czasie przewozów dodatkowo (poza złą opinią, jaką ich obarczono) ludność przekonana, że są faszystami, nie szczędziła im poniżenia...”.
3 maja 1946 r. Naród pragnie czcić, oficjalnie i otwarcie, pierwsze po II wojnie święto Konstytucji 3 Maja i święto Matki Bożej Królowej Polski. Po uroczystych nabożeństwach w kościołach młodzież wyrusza, jak przed wojną, w patriotycznych pochodach. I wtedy, na rozkaz komunistycznej władzy, zostaje zmasakrowana przez wojsko i milicję. Tego dnia w Polsce zabito 35, a może więcej osób. Kilkaset raniono.
Przed laty kupiłem w antykwariacie pierwsze powojenne, z 1946 r., wydanie książki Kamienie na szaniec Aleksandra Kamińskiego. Na przedostatniej stronie znalazłem rzecz niezwykłą: wklejony, pożółkły upływem czasu, pasek papieru i na nim - słowa: „Rozsypane popioły, rozrzucone kości, uczcimy Was, gdy wróci idea prawdziwej Wolności”. Wklejony nielegalnie pasek papieru i nielegalne słowa.
Rok 1954. Rządzący Polską komuniści organizują oficjalne obchody Rocznicy Powstania Warszawskiego. Na obczyźnie Marian Hemar pisze wiersz Rocznica. Oto jego ostatnie zdania:
„A dzisiaj ta ciżba moskiewskich zaprzańców, a dzisiaj te same psubraty
z butami się pchają na groby powstańców i wieńce im niosą i kwiaty.
Dziś oni te groby chcą wziąć w swą arendę i ukraść im honor tej chwili.
I zwołać umarłych pod swoją komendę, gdy żywych już sami dobili”.
Na zamówienie Urzędu Bezpieczeństwa Jerzy Andrzejewski pisze powieść Popiół i diament. Mija trochę lat. Andrzej Wajda na podstawie tej powieści tworzy film - ołtarz wzniesiony kłamstwu...
Wzruszające wspomnienie obchodów 60. Rocznicy Powstania Warszawskiego w ubiegłym roku. Prezydent Warszawy Lech Kaczyński wraz z kombatantami - Powstańcami Warszawskimi przywrócił Godność drogiej Polsce Rocznicy.
I rzecz szczególnie istotna. Pamiętajmy: Kościół i Naród to jedno. 31 sierpnia 1982 r. na ulicach Lubina milicjanci i zomowcy strzelali do bezbronnych ludzi. Padli zabici i ranni. Ludzie, chcąc schronić się przed śmiercią, wbiegli do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa, zamknęli wielkie drzwi. Salwa z pistoletu maszynowego przeszyła drzwi świątyni.
Słowa Stefana Żeromskiego: „Rozdrapujmy rany, aby nie zabliźniły się błoną podłości”.
Serdecznie dziękuję Czytelnikom należącym do Ruchu Patriotycznego za przesłane mi wyrazy poparcia dla tego, co piszę i dla naszych Wieczorów.
Po całej Polsce
Słowa: B. Szczepańcówna
Muzyka: St. Bugajski
Pieśń napisana na wycieczce harcerek z Nowego Sącza w 1929 r.
Po całej Polsce o tej godzinie
Palą się watry i sypią skry,
Z tysiąca piersi mocna pieśń płynie,
Harcerskie myśli, harcerskie sny.
Mienią się złotem krwawe płomienie,
Myśl z nimi płynie, tam w nieba próg -
Palą się serca, snują marzenia
I błogosławi harcerzom Bóg.
Pieśnią i gwarą serdeczną, bratnią
Wiążemy serca na wieczny czas,
Niechaj w radości i znojnej pracy
Wspomnienie watry połączy nas.
Wśród czarnej nocy, hen, po polanie
Płyną w świat pieśni miedzami w dal.
Któraż z nich, która zawsze zostanie
Wśród tych potoków, lasów i hal?
Pomóż w rozwoju naszego portalu