– Święta Rodzina nawiedza naszą parafię, nawiedza każdą naszą rodzinę. Chce nas umocnić. Chce nam dodać sił, odwagi, pocieszać – mówił na początku Mszy św. ks. Kazimierz Czepiel, proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego w Jabłonce.
W homilii bp Janusz Mastalski zwrócił uwagę na popularność Pana Jezusa, wokół którego gromadziły się tłumy – ludzie chcieli Go dotknąć i zostać uzdrowieni. – Dzisiaj Pan Jezus przybywa w ikonie Świętej Rodziny, aby nas uzdrowić, aby nam pomóc, aby pokazać co dalej – mówił krakowski biskup pomocniczy. – Dzisiaj przychodzimy do tej ikony, aby zapytać, jak współczesna rodzina ma iść za Jezusem, skoro covid, zagrożenie wojną, coraz więcej problemów natury społecznej, rodzinnej… – dodawał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Zawsze można się gorliwiej modlić, zawsze można komuś przebaczyć, dać się przeprosić. Nigdy nie jest za późno – wyliczał biskup podkreślając zasadę: więcej mogę, niż mi się wydaje.
Biskup zwrócił uwagę, że ludzie tłoczyli się wokół Jezusa, bo chcieli go dotknąć. – Ewangelista zachęca do wysiłku leczenia się u Boga – mówił bp Janusz Mastalski i wskazywał na modlitwę i życie sakramentalne. – Dotknąć Jezusa, to odważnie wziąć Go w życie – podkreślał biskup.
– Kochani, wyjdźcie napełnieni łaską, przykładem Świętej Rodziny i bądźcie dla siebie coraz lepsi, bo nie ma nic piękniejszego, jak powrót do domu, gdzie jest po prostu dobrze, bo mnie kochają, wspierają. I tego wam życzę – zakończył.