Reklama

Kościół

Komisja Duszpasterstwa KEP o programie duszpasterskim „Wierzę w Kościół Chrystusowy”

Dyskusja nad projektem programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce na rok liturgiczny 2022-2023 oraz wyzwania związane z synodem o synodalności były przedmiotem zakończonego w czwartek dwudniowego spotkania Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski.

[ TEMATY ]

program duszpasterski

KEP

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wierzę w Kościół Chrystusowy”

W trakcie dwudniowego spotkania w Warszawie, Komisja Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski omawiała projekt programu duszpasterskiego na rok 2022-2023. Towarzyszą mu słowa „Wierzę w Kościół Chrystusowy”, będące skrótem kościelnego artykułu wyznania wiary.

Celem przygotowywanego programu duszpasterskiego ma być odbudowa wizerunku Kościoła i obudzenie osłabionej dziś wśród wiernych wiary w Kościół. Ma to się odbywać poprzez m.in. odsłanianie i prezentację pełnej prawdy o Kościele - jego misterium, genezy, natury, przymiotów i struktury. Następnie także poprzez podkreślenie zbawczej roli sensu Kościoła; że służy on zbawieniu rodzaju ludzkiego. Ponadto konieczne jest ukazanie misyjnej natury i służebnego charakteru Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Realizacja powyższych celów ma się dokonywać w ramach: przepowiadania Słowa Bożego i katechezy parafialnej, kontynuacji procesu synodalnego, czyli spotkaniach, wzajemnym słuchaniu i wspólnym rozeznawaniu w parafiach i różnych środowiskach kościelnych tego, co Duch Święty mówi do Kościoła oraz medialnego zwiastowania i prezentacji prawdy o Kościele.

Podziel się cytatem

Konieczne jest ponadto uświadomienie wiernym, że Kościół jako dzieło Bosko-ludzkie stanowi misterium, którego nie sposób ogarnąć rozumem i dlatego "domaga się wiary". Ale Kościół także "wart jest wiary" ze względu na obecność w nim i aktywność Boga oraz obfitość Bożych darów, z których człowiek może czerpać.

Program duszpasterski ma także na celu określenie, wyjaśnienie i wparcie realizacji zadań wynikających z wiary w Kościół, wiary Kościołowi i przeżywania wiary we wspólnocie. Chodzi tu m.in. o czynne zaangażowanie wszystkich wiernych (duchownych, świeckich, osób konsekrowanych) w rozwój Kościoła; stawanie w obronie Kościoła, ukazywanie prawdy, że Kościół naucza z Bożego mandatu i w oparciu o autorytet Boga.

Istotna jest ponadto troska o recepcję soborowej wizji Kościoła wspólnotowego, otwartego i służebnego; troska o dobrą komunikację wewnątrz wspólnoty Kościoła, kreowanie przestrzeni dla dialogu i spotkania, zaangażowanie na rzecz większej jakości wewnątrz tej wspólnoty, zwłaszcza na linii duchowni-świeccy oraz między chrześcijanami różnych wyznań, a także promowanie idei braterstwa, wzajemnej miłości i miłosierdzia wobec "maluczkich".

Reklama

- Zależy nam na refleksji nad tym, co wiara w Kościół oznacza i zaprezentowaniu całego bogactwa tej rzeczywistości, pokazując jednocześnie wartość wiary w Kościół. Kolejnym celem miało być wskazanie na konkretne zadania wynikające z wiary w Kościół, wiary Kościołowi i wiary w Kościele jako wspólnocie - mówił KAI w środę bp Andrzej Czaja, przewodniczący Komisji Duszpasterstwa.

Cele i zadania wynikające z tematyki programu duszpasterskiego "Wierzę w Kościół Chrystusowy" przedstawił pierwszego dnia obrad ks. Waldemar Musioł z sekretariatu Komisji Duszpasterstwa.

- Program duszpasterski jest potrzebny, zwłaszcza w tym kontekście historycznym, w którym jesteśmy. O Kościele trzeba mówić w sposób prosty, pokazywać Kościół jako rzeczywistość godną zaufania, przestrzeń budowania komunii tak z Bogiem, jak i z ludźmi. W jednej i drugiej komunii widzimy pewne kryzysy. Natomiast realizacja programu w konkretnych inicjatywach duszpasterskich to na razie jedynie sugestie, które później będą aplikowane do poszczególnych diecezji i przekładane na działania parafialne, bo to parafia jest podstawową jednostką, w której urzeczywistnia się Kościół. Tam będziemy inspirować proboszczów do podejmowania takich inicjatyw, które wiarę w Kościół mają umocnić, pokazać Kościół jako wspólnotę z Bogiem i wspólnotę ludzi między sobą, w której warto być i budować swoją codzienność z ukierunkowaniem na zbawienie, bo to jest naszym celem - wyjaśnił KAI ks. Musioł.

Pokazać młodym wartość wiary

Bp Czaja pytany o to, czy temat programu duszpasterskiego w sytuacji aktualnej sekularyzacji w Polsce, zwłaszcza wśród młodzieży, ma potencjał mocniejszego nacisku na nową ewangelizację i szukania jej różnych form, podkreślił, że cały projekt duszpasterski rzeczywiście ma na względzie młode pokolenie.

Reklama

„Zastanawiamy się, jak pokazać wartość wiary w Kościół i wartość Kościoła młodemu człowiekowi. Zdecydowanie będziemy się starali to realizować. Jednak jest to zadanie bardzo trudne. Dopiero, gdy młody człowiek dostrzeże wartość wiary w Kościół, będzie sposobność do wprowadzania go w głębię prawdy wiary o Kościele, w tę ogromną tajemnicę oznaczającą przecież jednocześnie wiarę w Boga, który jest z nami - Emmanuela - wskazał biskup opolski.

Zdaniem bp. Czai, podstawowe zadanie wynikające z wiary w Kościół "to po prostu życie obecnością Boga między nami". - To wszystko wymaga zgłębienia. Nie można sprowadzać Kościoła tylko do horyzontalnego poziomu, z czym mamy nagminnie do czynienia i to nie tylko w mediach. Również osoby wewnątrz Kościoła często nie rozumieją, że to nie jakaś instytucja, organizacja, a Boży dom dla nas, grzesznych ludzi na ziemi, który pomaga nam w ciągłym podejmowaniu powołania do świętości - dodał hierarcha.

Z wykładem pierwszego dnia obrad wystąpił także ks. prof. dr hab. Przemysław Artemiuk (UKSW), który przedstawił zagadnienie braterstwa w nauczaniu papieża Franciszka.

Media - przestrzeń mówienia o Kościele

Gościem Komisji Duszpasterstwa w czwartek był rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ, który opowiedział o wyzwaniach duszpasterskich dla Kościoła w Polsce w kontekście przekazów medialnych.

Wskazał m.in., że media stanowią dziś podstawową przestrzeń przekazu informacji, ale stają się też narzędziem formacyjnym. Kościół nie może myśleć o realizacji jakiegokolwiek programu duszpasterskiego bez wzięcia pod uwagę tego, że program ten powinien być przedstawiany i promowany także w mediach. Ks. Gęsiak prosił, aby nie pomijać mediów jako miejsca zarówno ewangelizacji, jak i realizacji programu duszpasterskiego.

Reklama

- Przestrzenie medialne do zagospodarowania w tym kontekście są i będziemy je wypełniać w prawdzie o Kościele, bo taki jest zamysł programu duszpasterskiego, realizując cele tego programu - powiedział streszczając wystąpienie rzecznika KEP ks. Waldemar Musioł. Zaznaczył przy tym, że chodzi o "próbę odbudowy wizerunku Kościoła, mówienie o Kościele i jego dziełach - stanowiących o jego tożsamości i misji - w sposób pozytywny".

- Chcemy pokazać, że Kościół jest wart wiary, jest rzeczywistością nie tylko horyzontalną, ale przede wszystkim jest tajemnicą, której nie do końca jesteśmy w stanie ogarnąć ludzkim rozumiem, choć pewnie w medialnym przekazie będzie to trudne - przyznał ks. Musioł.

Jak dodał, na pewno na każdym etapie nowego programu duszpasterskiego ważny będzie język faktów, doświadczenia i świadectwa, a nie tylko język zbudowany na sformułowaniach teologicznych. Takim językiem konkretnych faktów posługują się właśnie media.

Kościół a migranci

Innym prelegentem był ks. prof. dr hab. Maciej Ostrowski (UPJPII), który przedstawił duszpasterskie wyzwania dotyczące migrantów napływających do Polski i już obecnych w naszym kraju.

Reklama

- Zaprezentował m.in. możliwe rozwiązania na poziomie parafialnym i diecezjalnym tak, aby było realizowane ewangeliczne zawołanie do przyjmowania uchodźców, których życie szczególnie doświadczyło - zrelacjonował w rozmowie z KAI wystąpienie prelegenta ks. Waldemar Musiał. - Usłyszeliśmy wskazówki, jak duszpasterstwo migrantów realizować, jak ich zapraszać do współtworzenia wspólnot parafialnych, do integrowania się ze wspólnotami, a jeśli są ludźmi wierzącymi - także do kreowania wspólnej parafialnej liturgii, ale przede wszystkim do budowania płaszczyzny spotkania, niwelowania uprzedzeń i lęku, który czasem z związku z obecnością ludzi z innych kultur w naszym społeczeństwie się pojawia.

Synodalność wyzwaniem dla Kościoła w Polsce

Jak podkreślił przewodniczący Komisji Duszpasterstwa KEP bp Andrzej Czaja, program duszpasterski uwzględnia trwający proces synodalny. „Bardzo zależy nam na tym, by ta odkrywana synodalna rzeczywistość, w którą wprowadza nas papież Franciszek, mocno zakorzeniła się w Kościele w Polsce i w nim trwała. Żeby się stała naturalnym sposobem, stylem funkcjonowania i życia wspólnoty Kościoła. To zaowocuje większą odpowiedzialnością katolików za tę wspólnotę, większym zaangażowaniem i wreszcie większą misyjnością” - powiedział bp Czaja.

Temat ten bardzo obszernie potraktował pierwszego dnia obrad w swoim wystąpieniu ks. prof. dr hab. Tomasz Wielebski z UKSW, przewodniczący Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów. Podkreślił, że rozpoczęty jesienią ub. roku z inicjatyw papieża Franciszka synod o synodalności przebiega i rozwija się w Kościele w Polsce na razie powoli, budząc różne reakcje zarówno osób duchownych, jak i wiernych świeckich.

Reklama

Po prześledzeniu różnych źródeł (stron internetowych diecezji, dostępnych w przestrzeni medialnych relacji oraz osobistych rozmów z osobami świeckimi) ks. prof. Wielebski stwierdził, że proces synodalny jest obecnie w poszczególnych diecezjach na różnym etapie rozwoju.

Podziel się cytatem

Część diecezji publikuje dokumenty Magisterium dotyczące istoty synodu (Vademecum) oraz specjalnie przygotowane specjalne materiały zawierające nie tylko wybrane myśli z nauczania Kościoła poświęcone tej tematyce, ale też szczegółowe konspekty synodalnych spotkań konsultacyjnych dla parafii. Na stronach niektórych diecezji jest też możliwość indywidualnego wypełnienia ankiety synodalnej pisemnie, w formie audio lub video.

Są jednak też diecezje, które jedynie ogólnikowo wspominają o trwającym synodzie, zdawkowo zachęcając do prowadzenia konsultacji synodalnych. Z kolei na stronie niektórych diecezji nie ma wcale żadnej wzmianki o synodzie.

Synodalne obawy

Analizując relacje medialne oraz pierwsze wrażenia uczestników spotkań synodalnych w niektórych diecezjach, ks. Wielebski zauważył, że realizację idei synodalności w parafiach może utrudniać klerykalizm wyrażający się w negatywnym podejściu części duchownych do świeckich.

Reklama

Według uczestników konsultacyjnego spotkania w archidiecezji warszawskiej, niektórzy duchowni patrzą „z góry” na świeckich, lekceważąc ich umiejętności, wiedzę i kwalifikację. Zwracano też uwagę, że klerykalizmu doświadcza się też od części biskupów, którzy „więcej pouczają niż słuchają”. Podkreślano zatem konieczność zmiany myślenia o roli świeckich, ponieważ stanowią oni, wraz z duchownymi, Kościół i również przez działa Duch Święty, posyłając ich do innych świeckich.

Wśród wyrażanych na spotkaniach obaw, jakie ma nieść ze sobą proces synodalny, prelegent przywołał m.in. opinie, że synod zostanie przeprowadzony na podobieństwo Drogi Synodalnej w Niemczech i doprowadzi do głębokich zmian doktrynalnych, polegających na protestantyzacji Kościoła katolickiego. Pojawiły się także obawy, że synod przyniesie idee liberalne, zmieniające doktrynę Kościoła.

Osoby biorące udział w synodzie krytykują ponadto język dokumentów i materiałów pomocniczych, zwracając uwagę na hermetyczny język, odległy od współczesnego, trudny do zrozumienia dla przeciętnego odbiorcy. Część uczestników ma jednak nadzieje, że jeśli wszyscy otworzą się na działanie synodalne, to przekazane do Watykanu odpowiedzi będą głębokie i odkrywcze, wypracowując nowe modele pracy duszpasterskiej i dając nowy powiew Ducha Świętego.

Reklama

Podsumowując, ks. prof. Wielebski stwierdził, że jedną z głównych przyczyn słabej realizacji idei synodalności jest brak właściwej świadomości eklezjalnej części duchownych i świeckich. Chodzi zarówno o teologiczne rozumienie Kościoła jako wspólnoty Ludu Bożego, jak też idei synodalności. - Te dwa wymiary się ściśle ze sobą łączą. Potrzeba ciągłej pracy formacyjnej zarówno wśród duchownych, jak i świeckich, aby przekazywać właściwą wizję teologiczną Kościoła rozumianego jako communio i w tej perspektywie pokazywać kwestię synodalności - powiedział prelegent.

Tłumacząc idee synodalności, trzeba zatem merytorycznie pokazywać, że od początku swego istnienia Kościół żył duchem synodalnym. Zachęcając do realizacji synodalności, należy zwracać uwagę na znaczenie rady kapłańskiej, diecezjalnej rady duszpasterskiej oraz parafialnych rad duszpasterskich i ekonomicznych.

Konieczne jest też przekładanie teologicznej wizji na praktykę życia Kościoła. Potrzebne są np. różnego rodzaju warsztaty, które pomogą wszystkim, zarówno duchownym jak i świeckim, w zdobywaniu i rozwijaniu umiejętności praktykowania synodalności. Z uznaniem trzeba mówić o tych diecezjach, w których przygotowano szereg materiałów pomocniczych pokazujących w praktyce jak ma być realizowana idea synodalności.

2022-01-13 14:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym

W pierwszą Niedzielę Adwentu podejmujemy nowy program duszpasterski wyznaczony przez Konferencję Episkopatu Polski. Nowy program duszpasterski obejmuje dwa najbliższe lata i ma hasło: „Duch, który umacnia miłość”. Będzie on dotyczył drugiego sakramentu inicjacji chrześcijańskiej, czyli sakramentu bierzmowania. Jak łatwo się domyśleć, będzie on skupiony na Osobie Ducha Świętego i Jego działaniu w nas i w Kościele. Hasłem pierwszego roku tego programu, w roku 2018, będą słowa: „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”, zaś roku następnego: „W mocy Ducha Świętego”. Warto zauważyć, że program ten wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu duszpasterskiemu, jako że sakrament bierzmowania znajduje się obecnie w niemałym kryzysie, o czym świadczy spadająca liczba młodzieży prosząca o ten sakrament, jak również słaba świadomość darów w nim otrzymanych, a także zobowiązań z niego wypływających. Może niepokoić także fakt, że niektórzy młodzi po jego przyjęciu rozstają się z Kościołem, a dokładniej z edukacją chrześcijańską, z regularnym spełnianiem praktyk religijnych: przestają się codziennie modlić, uczestniczyć w niedzielnej Mszę św. i regularnie przystępować do sakramentu pojednania i pokuty. Dla części młodzieży motywem przyjęcia tego sakramentu staje się obawa, że mogą być potem kłopoty przy zawieraniu sakramentu małżeństwa, z pełnieniem funkcji rodziców chrzestnych czy też świadków przy bierzmowaniu. Wielu księży pyta, co zrobić, aby bierzmowanie stało się szczególnym bodźcem do zaangażowania się młodych w apostolstwo świeckich i w dojrzałe, odważne świadczenie o Chrystusie. Celem programu będzie przybliżenie Osoby Ducha Świętego; zapoznanie z Jego darami: darem mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności, bojaźni Bożej – jako uzdolnieniami, które należy rozwijać w stałym kontakcie i pod kierunkiem Boskiego Dawcy tych darów. Z darów tych przy naszym współdziałaniu mogą się rodzić „owoce Ducha Świętego”, które wymienia św. Paweł Apostoł w Liście do Galatów. Są to: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie (por. Ga 5,22-23a). Naszym zadaniem będzie, aby pomóc osobom bierzmowanym wejść głębiej w rzeczywistość Bożą i wyzwolić w nich energię do podjęcia świadczenia o Chrystusie, na wzór Apostołów obdarzonych darami Ducha Świętego w Wieczerniku. Gdy zstąpił na nich Duch Święty, przeobraził ich w nowych ludzi, uczynił ich apostołami, którzy poszli odważnie i pokornie głosić Ewangelię aż po krańce ziemi. W tym dziele ewangelizacji nikt i nic nie zdołało ich powstrzymać. Trzeba także nam dzisiaj podjąć wysiłek, aby Duch Boży przekształcał ludzi biernych w czynnych, biorących w dających, obojętnych w duchowo wrażliwych, uczniów w świadków. Postaramy się nie tylko pomóc młodzieży odkryć dary Ducha Świętego, uwydatnić ich potrzebę i rolę w naszym codziennym życiu, ale także będzie to sposobność do rachunku sumienia dla dorosłych do zastanowienia się, czy naprawdę żyjemy tak jak przystało na ludzi obdarowanych Duchem Świętym.
CZYTAJ DALEJ

Pilna potrzeba wydłużenia czasu przygotowania do małżeństwa?

2024-09-17 09:00

[ TEMATY ]

małżeństwo

czas

przygotowanie

pastoraliści

Adobe Stock

- Potrzebujemy odnowy duszpasterskiej w przygotowaniu do małżeństwa w Polsce - ta myśl stała się punktem wyjścia dla polskich pastoralistów zgromadzonych na Zjeździe w Płocku. Spotkanie pod hasłem „Przygotowanie do życia w małżeństwie i rodzinie w Polsce. Między teorią a praktyką Kościoła” odbywa się od 16 do 17 września. W pierwszej części spotkania zaprezentowany został m.in. watykański dokument pt. „Droga wtajemniczenia katechumenalnego dla życia małżeńskiego”. Proponuje on przygotowanie do małżeństwa, będące zarazem odkrywaniem wiary i pogłębianiem życia chrześcijańskiego. Wskazuje też na konieczność duszpasterskiego towarzyszenia parom po ślubie, nawet przez kilka lat. Jak zaznaczył jeden z prelegentów, w świetle tego dokumentu istnieje pilna potrzeba wydłużenia czasu przygotowania do małżeństwa w Polsce.

- Wyzwaniem dla nas jest konieczność zmiany formy przygotowania do małżeństwa - mówił ks. prof. Tomasz Wielebski, dyrektor Instytutu Nauk Teologicznych UKSW, rozpoczynając pierwszą sesję Zjazdu Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów w Płocku. Jak podkreślił, o odnowę duszpasterską na tym polu apeluje papież Franciszek ale też skłania do niej obecna sytuacja małżeństw i rodzin w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa nad leśnymi mogiłami

2024-09-17 21:47

Bartosz Walicki

Modlitwa w turzanskim lesie

Modlitwa w turzanskim lesie

80 lat temu znajdujący las turzański koło Sokołowa Małopolskiego był miejscem zbrodni NKWD. To właśnie tutaj mordowani byli więźniowie obozu przejściowego w Trzebusce. Szacuje się, że w łagrze więzionych było około 2,5 tys. osób. Kilkuset z nich zostało bestialsko zamordowanych i pochowanych w bezimiennych mogiłach. Tych, którzy ocaleli, transportowano do innych łagrów lub zsyłano w głąb Związku Radzieckiego. W okresie zniewolenia komunistycznego tragiczne wydarzenia z Trzebuski i Turzy zostały skazane na niepamięć. Próby wyjaśnienia tajemnicy Małego Katynia podejmowali działacze podziemia niepodległościowego, a później „Solidarności”. Przez ostatnie lata kustoszem pamięci o tej tragedii pozostaje Towarzystwo Miłośników Ziemi Sokołowskiej.

Tegoroczne obchody w lesie turzańskim zgromadziły setki osób. Byli to mieszkańcy gminy sokołowskiej, powiatów rzeszowskiego i kolbuszowskiego, a nawet goście z dalszych stron Podkarpacia i kraju. Wśród uczestników zjawili się parlamentarzyści, przedstawiciele władz rządowych i samorządowych, funkcjonariusze służb mundurowych, przedstawiciele świata nauki, oświaty i kultury, członkowie organizacji kombatanckich i „Strzelca”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję