Reklama

Kościół

W miniom roku Jasna Góra pożegnała dwóch wielkich kapłanów - czcicieli Matki Bożej

Pogrzeby dwóch wielkich kapłanów i Polaków, wielkich czcicieli Matki Bożej Częstochowskiej odbyły się w minionym roku na Jasnej Górze. 14 listopada zmarł paulin o. Jerzy Tomziński, a 12 grudnia abp Stanisław Nowak, metropolita senior arch. częstochowskiej.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jasna Góra- 17 grudnia - pożegnała śp. abp. Stanisława Nowaka, pierwszego metropolitę archidiecezji częstochowskiej, który swoje biskupie posługiwanie wpisał w służbę Jasnogórskiej Matce Kościoła. To tradycja Kościoła częstochowskiego, że celebra pożegnania kolejnego „ministra Matki Bożej”, jak nazywają siebie kolejni biskupi częstochowscy, rozpoczyna się u tronu Matki, w jasnogórskim Sanktuarium.

- Czym jest Jasna Góra dla mnie? Wciąż się tam modlę, wciąż tam chodzę, tam łączę swoje nadzieje z miłosierną działalnością Boga, który wybrał Maryję i przez Nią objawia się w miłości. To jest miejsce mojego zawierzenia, mojej ufności - mówił śp. abp Nowak. Jego mottem były słowa: „Iuxta crucem Tecum stare” - „chcę pod krzyżem stać przy Tobie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śp. abp Stanisław Nowak, czwarty biskup częstochowski, bardzo dobrze rozumiał rolę Jasnej Góry jako szczególnego miejsca w kształtowaniu wiary i moralności swoich wiernych. Ukazywał, że Kościół częstochowski powstał dzięki Maryi na Jasnej Górze. Już w 1985r. w 60-lecie powstania diecezji dokonał aktu oddania Kościoła częstochowskiego Matce Bożej. U progu swojej posługi tak zwracał się do diecezjan: nie możemy w żadnym wypadku nosić imienia ludu Maryjnego bez pokrycia w rzeczywistości, a przynajmniej bez zdecydowanych starań, żeby za tym słowem kryła się prawda naszego życia”.

Reklama

Śp. abp Nowak, w trosce, aby lud częstochowski był bardziej Maryjny, podjął nocne czuwanie diecezjalne na Jasnej Górze w Kaplicy Cudownego Obrazu z 11 na 12 każdego miesiąca, wygłaszając osobiście konferencje duchowe i odprawiając Mszę św. o północy. W każdą też sobotę zaczął odprawiać pieszo, krótkie, bo najwyżej kilkukilometrowe pielgrzymki z domu biskupiego do świętego sanktuarium na Jasnej Górze, by odprawić wotywy o Matce Bożej Częstochowskiej i pogłębiać zawierzenie się Matce Kościoła Chrystusowego.

- Od Maryi nauczył się upodobnienia do Chrystusa poprzez miłość i służbę według stylu wiary i posługi św. Jana Pawła II - który, jak wyznał w testamencie - był dla niego wzorem świętości - mówił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

O wyjątkowej i żywej pobożności do Maryi jako Królowej Polski mówił o. Józef Płatek, były generał Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika.

Rozumiał Jasną Górę i umiał służyć pielgrzymom - wspominał abp. Stanisława Nowaka, paulin. Podkreślał, że współpraca Sanktuarium ze śp. metropolitą częstochowskim była wyjątkowa, bardzo serdeczna i ciepła. - On, zawsze uśmiechnięty, pogodny, bez jakichkolwiek konfliktów rozwiązywaliśmy nieraz najtrudniejsze problemy - wspominał o. Płatek.

To abp Stanisław Nowak był organizatorem VI Światowych Dni Młodzieży, które w 1991r. pod przewodnictwem papieża Jana Pawła II, odbywały się na Jasnej Górze, ale także innych wydarzeń jak: Światowy Dzień Chorego w 1994 roku czy dwie peregrynacje Maryjne: figury Matki Bożej Fatimskiej oraz figury Matki Bożej z Nazaretu.

Uroczystości pogrzebowe abp. Stanisława Nowaka trwały dwa dni. Z Jasnej Góry trumna z ciałem Księdza Arcybiskupa została w kondukcie przeniesiona Alejami Najświętszej Maryi Panny do Archikatedry św. Rodziny.

Reklama

14 listopada zmarł o. Jerzy Tomziński. Miał prawie 103 lata. Mówił o sobie, że jest „człowiekiem Jasnej Góry”. Legendarny paulin, trzykrotny przeor Jasnej Góry i dwukrotny Generał Zakonu Paulinów, był uczestnikiem Soboru Watykańskiego II, przyjacielem kilku papieży i kard. Stefana Wyszyńskiego, organizatorem uroczystości millenijnych i VI Światowego Dnia Młodzieży. Zawsze podkreślał, że Jasna Góra była jego życiową legitymacją.

Urodzony w 1918 roku, równolatek odrodzonej Rzeczpospolitej śp. o. Jerzy zainicjował narodową modlitwę o uwolnienie Prymasa Wyszyńskiego, która stała się Apelem Jasnogórskim. Jemu także zawdzięczamy Śluby Jasnogórskie i peregrynację kopii Cudownego Obrazu po Polsce. Pracując wśród Polonii w Rzymie, a później, jako generał Zakonu uczestnicząc w pracach Soboru Watykańskiego, propagował kult Matki Bożej Jasnogórskiej, szerząc tym samym wiedzę o Polsce i Sanktuarium.

Śp. o. Jerzy wpisał się wyraziście w historię Ojczyzny. Dostrzegł to prezydent Andrzej Duda, który osobiście odwiedził go w 2018 r., gdy kończył 100 lat, aby podziękować „za piękną postawę i miłość do Ojczyzny”, za udział „w ocalaniu narodowej dumy i tożsamości”. Zaliczył go do grona niezłomnych kapłanów, przekazujących „wolną i demokratyczną Polskę następnym pokoleniom”.

Mszę pogrzebową celebrowali na Jasnej Górze polscy biskupi na czele z abp. Stanisławem Gądeckim, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski, którzy specjalnie zmienili program swoich rekolekcji. Modlitwą dziękowali za pracę o. Jerzego w Komisji Maryjnej i przy wielu inicjatywach oraz programach podejmowanych przez niego zwłaszcza z Prymasem Wyszyńskim.

Reklama

- Niezmierzone są jego zasługi, które z pewnością były możliwe dzięki opiece Najświętszej Maryi Panny Jasnogórskiej, dzięki temu wstawiennictwu Królowej Polski, która pomogła mu osiągnąć rzeczy nieosiągalne dla innych - mówił abp Stanisław Gądecki.

- Niech to dziedzictwo Apelu Jasnogórskiego od dnia 8 grudnia 1953r., którego był współinicjatorem będzie uwielbieniem Boga przez Maryję, na następne pokolenia - podkreślał w kazaniu pogrzebowym abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.

Generał Zakonu Paulinów, o. Arnold Chrapkowski, przypomniał, że Maryja Jasnogórska była całym życiem o. Jerzego, „Jej bezgranicznie ufał i pod Jej czułym okiem pełnił zakonne i kapłańskie obowiązki”. Jak zauważył jednym z ostatnich najważniejszych wydarzeń, w których o. Jerzy uczestniczył, była beatyfikacja Prymasa Wyszyńskiego, duchowego przewodnika, ojca i przyjaciela. - Pozostawił nam dziecięcą ufność Bogu i Jasnogórskiej Maryi, umiłowanie Kościoła, Ojczyzny, Jasnej Góry i wrażliwość na drugiego człowieka - podkreślił przełożony generalny Zakonu Paulinów: „z optymizmem patrzył w przyszłość, bo jak mówił, żaden inny naród nie ma tylu świętych, a oni nas prowadzą i wstawiają się za nami”.

Ciało śp. o. Jerzego spoczęło w paulińskim grobowcu na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie.

2021-12-30 09:33

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gorzów Wlkp.: wyruszyła 35. Piesza pielgrzymka na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka 2017

Monika Łukaszów

Pod hasłem: „Idźcie i głoście”, wyruszyła 31 lipca z Gorzowa Wielkopolskiego 35. piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Pątników pobłogosławił ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej bp Tadeusz Lityński, podczas porannej Mszy św. w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

- To jest historyczna chwila, ponieważ nigdy z tej parafii nie odprowadzaliśmy pielgrzymów – powiedział bp Lityński. Do tej pory każda pielgrzymka wyruszała z katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. - Ten rok jest naznaczony naszą diecezjalną blizną - cierpieniem naszej matki Kościoła” – stwierdził duszpasterz diecezji odnosząc się do zniszczeń wieży katedralnej po niedawnym pożarze.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jozafat Kuncewicz, biskup i męczennik

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz do Tuska: Demokracja jest po prostu demokracją - bez żadnych przymiotników

2024-11-12 17:08

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

demokracja

Apel Jasnogórski

Donald Tusk

YouTube/ Jasna Góra

„Jeszcze nie tak dawno wycierali sobie usta słowem konstytucja, odmieniając je przez wszystkie przypadki, a teraz przestała im już być potrzebna, bo odgrywa się tzw. teatr praworządności” - powiedział biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej, Antoni Długosz, w czasie Apelu Jasnogórskiego.

Jasnogórska Pani! Przychodzimy tu do Ciebie w dniu szczególnym, w którym świętujemy 106 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 roku do polskich serc i do polskich domów zapukała niepodległość. Ale tego wspaniałego dnia - nikt Polakom nie podarował. Nie wyniknął on też z obcego nadania, z jakiejkolwiek politycznej ugody, ani z niczyjej łaski! Był zwieńczeniem 123-letniej walki kilku pokoleń naszych rodaków. Nie bez znaczenia był także geniusz Józefa Piłsudskiego, a także ojców niepodległości Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Wojciecha Korfantego i innych. To była ogromna praca całego społeczeństwa polegająca na budzeniu ducha narodowego, bo choć Polski nie było na mapach to żyła w sercach i świadomości naszych dziadów i pradziadów. — mówił bp Antoni Długosz.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję