Jesteśmy pod dużym wrażeniem decyzji Sądu Najwyższego Ukrainy, unieważniającej drugą turę wyborów prezydenckich w tym kraju. Na taki właśnie wyrok czekała cała Ukraina i cały cywilizowany świat. Jesteśmy
u początku XXI wieku, kończą się dyktatury, zostały ujawnione mechanizmy działających dyktatur i dyktatorów - fałszerstwa, kłamstwa, oszukiwanie ludzi, którzy przecież mają wrodzone pragnienie prawdy
i sprawiedliwości. Byliśmy przerażeni tym, co słyszeliśmy o różnych manipulacjach podczas drugiej tury wyborów prezydenckich na Ukrainie. Byliśmy przerażeni sposobem traktowania narodu.
Opinia publiczna cywilizowanego świata była zbulwersowana. Jak można na oczach tylu obserwatorów, światłych ludzi - bądź co bądź w Europie - podejmować działania tak jaskrawo naruszające
normy prawne.
Trzeba podziwiać mądrość i odwagę sędziów Sądu Najwyższego Ukrainy, którzy zdawali sobie sprawę, że los ojczyzny jest naprawdę w ich rękach. Ta ojczyzna tak krótko cieszyła się niepodległością. I
znów zawisło nad nią niebezpieczeństwo dyktatury.
Jesteśmy także dumni z roli, jaką odegrali Polacy - ci mieszkający na Ukrainie, i ci, którzy wiedzą, że sąsiedztwo z wolną Ukrainą jest bardzo ważne dla przyszłości Polski.
Dlatego czujemy się jakby pomocnikami w osiągnięciu tego wielkiego zwycięstwa. Niezależnie od wszystkiego trzeba powiedzieć, że dokonało się zwycięstwo prawdy. Wiemy z własnego doświadczenia, do czego
prowadzą nadużycia podczas wyborów, a takich nadużyć w różnych systemach politycznych było bardzo wiele. Dzisiaj można powiedzieć, że wstępnie dokonało się jakieś oczyszczenie. Oczywiście, to jeszcze
nie jest zwycięstwo ostateczne, ale już ktoś zagrodził drogę kłamstwu i oszustwom.
Cieszymy się z tego zwycięstwa prawdy, uczciwości i sprawiedliwości, będącego przestrogą dla wszystkich żądnych zwycięstw i laurów osiąganych drogą nieuczciwą i nieprawą. Dobrze, że Polska, Europa,
Stany Zjednoczone opowiedziały się za tym, co słuszne i prawe - za sprawiedliwością i prawdą.
Ogarnia nas radość, że zapadł taki wyrok Trybunału na Ukrainie. Chcielibyśmy, żeby narodom w Europie udało się żyć w spokoju, sprawiedliwości i prawdzie. To jest myśl ewangeliczna: jeżeli będzie sprawiedliwość
i prawda, to ludzie będą czuli się bardziej bezpieczni i narody będą mieć świadomość, że owocem sprawiedliwości zawsze będzie pokój. Opus iustitiae pax. Szukanie sprawiedliwości i pokoju to sprawa najważniejsza.
Ten pokój jest nam bardzo potrzebny i musi być on wypracowany przez nas wszystkich.
Dlatego, gdy myślimy o pokoju dla ludzi na świecie, o pokoju także dla naszej ojczyzny, musimy wszystkim przypominać to ważne zdanie: Opus iustitiae pax. - Owocem sprawiedliwości jest pokój.
Tego pokoju życzymy Ukrainie, tego pokoju życzymy Europie, światu i, oczywiście, samym sobie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu