Po śmierci założyciela Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi - arcybiskupa warszawskiego Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, która nastąpiła 17 września 1895 r. w Pałacu Arcybiskupim
w Krakowie przy ul. Franciszkańskiej 3, Rada Miasta Krakowa przychyliła się do prośby hr. Koziebrodzkiej i Sióstr Rodziny Maryi, aby przewieźć doczesne szczątki Arcybiskupa do Dźwiniaczki na Bukowinie,
gdzie bardzo świątobliwie, w gorliwej służbie Panu Bogu i ludziom przeżył ostatnie 12 lat po uwolnieniu z wygnania. W 1920 r. jego zwłoki zostały przeniesione do kościoła Świętego Krzyża w Warszawie,
a w 1921 r. - do katedry św. Jana.
Po beatyfikacji abp. Szczęsnego Felińskiego, która miała miejsce 18 sierpnia 2002 r. na krakowskich Błoniach, przeor Klasztoru Ojców Paulinów Na Skałce - o. prof. dr hab. Andrzej Napiórkowski
zwrócił się z prośbą do Zgromadzenia o ofiarowanie relikwii Błogosławionego do bazyliki św. Stanisława Na Skałce. Przekazanie relikwii nastąpiło 24 października 2004 r. przed uroczystą Mszą św. celebrowaną
przez kard. Stanisława Nagyego w intencji rychłej kanonizacji Błogosławionego.
Mówiąc o życiu abp. Felińskiego, Ksiądz Kardynał podkreślił, że „za niezłomne «nie» wobec brutalnego zaborcy abp Feliński gorzko zapłacił. Wprawdzie nie mieczem wylewającym krew,
ale dwudziestoma latami okrutnej zsyłki. Poszedł tym krwawym traktem, którym polscy wygnańcy szli procesjami na daleką Syberię. I wytrwał. Otwarty na potrzeby ludzi, na niedolę, którą trzeba było koić
- dobroczynny, żarliwy Kapłan i Dobry Pasterz osieroconej Warszawy. Był to bolesny dramat Pasterza ścierającego się ze sprawami Ojczyzny, pojmowanymi autentycznie, wiernie i prawdziwie, i za to
dramatyczne starcie, jak ongiś jego wielki Poprzednik ze Skałki, poniósł fizyczne i psychiczne męczeństwo”.
Oceniając życie abp. Felińskiego z perspektywy czasu, widzimy go jako wzór „kapłana Bożego, a równocześnie Polaka miłującego Ojczyznę swoją bez reszty w sposób mądry”.
„Błogosławiony dzisiaj - a może już jutro święty - abp Zygmunt Szczęsny Feliński jest wielkim heroldem i wielką pieczęcią potwierdzającą prawdę o tym, że Kościół w Polsce i pasterze
tego Kościoła dobrze rozumieją i dobrze służą sprawie Polski”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu