Reklama

Potrzebne czy konieczne?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Pani Aleksandro! Dziękuję za umieszczenie mojego ogłoszenia i nadesłane listy. Wszystkim, którzy do mnie napisali, serdecznie dziękuję za słowa otuchy, za oferty pracy dla mnie i córki. Niestety, nie mogę nikim się zaopiekować, nie pozwala mi na to sytuacja rodzinna i zdrowie. Z Warszawy też nie wyjadę; dość się w życiu napracowałam (ponad 43 lata - wystarczy). Córka moja też nie może pracować jako opiekunka, bo nie ma zdrowia i jest młoda, ładna - musi pracować między ludźmi. Teraz jest mi bardzo ciężko, ale tylko Bóg może mi pomóc, tak to widać jest mi sądzone. Kiedyś pomagałam innym, ale gdy jestem w potrzebie - zostałam sama.
Barbara

Pewnie niejeden czytelnik po takim liście westchnie z niecierpliwością: „Czegóż ta kobieta właściwie chce?...” Ma propozycje pracy, ale je odrzuca. Wydaje nam się, że ludzie czasem kapryszą, wybrzydzają, szukają, sami nie wiedząc czego. A oni tylko chcą - godnego życia. Tego, by mieli pracę, która wystarczy im na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a także na jakiś rozwój własny. Bo potrzeby człowieka nie kończą się na dachu nad głową i pełnym talerzu. To zadowala zwierzęta, a nie istoty ludzkie, które muszą mieć jeszcze coś dla ducha.
Wiele osób pisze do naszej rubryki z prośbami o pomoc materialną. Tymczasem nie taki jest jej cel. Rubryka ta ma służyć raczej wsparciu duchowemu, wymianie myśli, przyjaźni, a nawet może czasem i głębszego uczucia. Zdarza się, że ktoś zechce także pomóc materialnie, lecz nie od tego powinna zaczynać się ta korespondencja. Niestety, nadawcy wielu listów szukają właśnie tylko pomocy materialnej. Czasem udaje się przeredagować takie listy, gdy obszerniej ujmują problem, ale nie wszystkie. Z kolei rubryka „pomocowa” nastawiona jest na wspieranie m.in. różnych sytuacji wyjątkowych za pośrednictwem fundacji.
Jeśli człowiek jest w konkretnej, głębokiej potrzebie, powinien szukać wsparcia w instytucjach do tego powołanych - Pomoc Społeczna, Caritas i inne. Apel do Czytelników to - przepraszam za porównanie - wyciąganie ręki po jałmużnę. A jak mi się wydaje, wiele osób piszących o pomoc nie zdaje sobie z tego sprawy. I wcale nie o to im najczęściej chodzi.
Wracając do naszych życiowych potrzeb, jednocześnie zauważmy, jak bardzo rozbudzone zostały nasze potrzeby konsumpcyjne („potrzeby”?). Przeanalizowałam kiedyś kolorową ulotkę reklamową supermarketu. Na kilkadziesiąt ofert towarów za niezbędne dla mojego gospodarstwa domowego uznałam - kilka... Inne to nie tylko luksus, ale także rzeczy szkodliwe dla zdrowia ze względu na ich skład i sposób wytworzenia. Proponuję refleksyjny spacer wzdłuż kilometrów półek takiego sklepu - czy są to produkty konieczne do naszego życia? I jeśli już staramy się żyć w prawdzie, to nazwijmy wiele z naszych „potrzeb” po prostu - kaprysami.
Nie chcę tu rozpisywać się o moich prywatnych odkryciach - czyli jak prowadzić tanio i zdrowo gospodarstwo domowe. Wiele osób już to zna i praktykuje. Wiem tylko jedno - jeśli muszę się ograniczać, to znaczy, że powinnam znaleźć nowy sposób na swoje życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Projektant zabawek erotycznych dla dorosłych prezentuje szopkę na wystawie watykańskiej

2024-12-26 11:08

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Nie osłabły kontrowersje wokół maskotki o nazwie „Luce”, jaką dla Watykanu na Rok Jubileuszowy zaprojektował Simone Legno, włoski twórca marki Tokidoki. Nie tak dawno okazało się, że firma współpracowała także z brytyjskim producentem zabawek erotycznych Lovehoney. Podobnie jak nowa maskotka, wraz z towarzyszącymi jej dodatkowymi maskotkami o imionach Fe, Xin i Sky, erotyczne zabawki są inspirowane japońską estetyką kiczu – podaje portal „Life Site News”. Firma Tokidoki promowała też miesiąc gejowskiej „Dumy” materiałami podobnymi w stylu do watykańskich maskotek. Teraz Simone Legno zaprezentował swoją szopkę w ramach wystawy „100 szopek w Watykanie”.

Lovehoney zainicjowała we współpracy z Tokidoki nową serię swoich erotycznych produktów w październiku 2016 r. Pooneh Mohajer, współzałożycielka Tokidoki, stwierdziła wówczas, że nowy projekt ma na celu promowanie „znaczenia zdrowia seksualnego i ogólnego dobrego samopoczucia”. Docelowy klient to dla obu firm osoby w wieku od 18-30 ze względu na popularność w tej grupie kultury japońskiej.
CZYTAJ DALEJ

Dominikanie komentują przeszukanie lubelskiego klasztoru

2024-12-27 09:40

[ TEMATY ]

policja

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

„Jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru” - czytamy w komunikacie Polskiej Prowincji Dominikanów. Zakonnicy apelują o niewykorzystywanie wydarzenia do podsycania napięć politycznych.

W związku z licznymi doniesieniami medialnymi na temat przeszukania Klasztoru św. Stanisława w Lublinie przez policję, które miało miejsce 19 grudnia 2024 roku, w imieniu Prowincjała, o. Łukasza Wiśniewskiego OP, informuję, że jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru. Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.
CZYTAJ DALEJ

O tym, jak Jan Paweł II wprowadził polskie tradycje do Watykanu

2024-12-28 09:56

[ TEMATY ]

Watykan

św. Jan Paweł II

Vatican Media

Ojciec Święty bardzo lubił śpiewać kolędy. Śpiewał głośno i widać było, że bardzo go to cieszy. Kolędowanie w wieczór wigilijny nie trwało bardzo długo, ale dla nas to był dopiero początek. Kolędowaliśmy codziennie aż do Trzech Króli - wspomina drugi sekretarz Jana Pawła II abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, w książce „Najbardziej lubił wtorki. Opowieść o życiu codziennym Jana Pawła II”.

Żywa choinka, szopka, wspólna modlitwa i łamanie się opłatkiem, postna wieczerza w Wigilię 24 grudnia składająca się z 12 potraw oraz puste miejsce przy stole. Cisza pomiędzy Sylwestrem a Nowym Rokiem. Te wszystkie tradycje Papież Polak wprowadził do Watykanu. Przypominamy je w oktawie Bożego Narodzenia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję