W rozważaniu podkreślił, że Maryja uczy nas spotykać się z Bogiem w codzienności. – Naśladowanie Ciebie, Matko, to zadanie dla każdego z nas, ludzi wiary – zaznaczył.
Duchowny zwrócił uwagę, że „z Bogiem każda chwila jest sama w sobie wartością”. – Z Bogiem można się zawsze jeszcze czegoś spodziewać, bo On jest naszą nadzieją – kontynuował. Ks. Grabowski zauważył, że „człowiek wiary nie może tylko oglądać się wstecz, ale zawsze z nadzieją czeka na to, co przed nim, co może się dopiero zdarzyć jutro”. – Pan Bóg stale trzyma nas w niepewności, dlatego mamy nieustannie czuwać i pamiętać, żeby dobrze rozporządzać czasem, bo przecież ten czas jest własnością Boga – wyjaśnił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Redaktor naczelny „Niedzieli” wskazał na Jana Chrzciciela jako na żywy przykład całkowicie nawróconego Bożego człowieka. Przypomniał, że prorok „nie był niewolnikiem strachu ani ludzkich względów, ale był sługą Bożego słowa i wyznawcą prawdy”. – Jan pokazał swoim przykładem, że dla Boga trzeba się zawsze poświęcać, a niekiedy nawet poświęcić życie. Czy jesteśmy w stanie to zrozumieć? – pytał ks. Grabowski.
Reklama
Przyznał, że Jan Chrzciciel jest przykładem, ale i wyrzutem dla wielu wyznawców Chrystusa, „bo uczy nas, kim ma być prawdziwy chrześcijanin”. – Ma być silnym dębem, a nie wyginającą się trzciną, człowiekiem prawdy, a nie fałszu i zakłamania. Dzisiejszy Jan Chrzciciel wzywa nas: nie dajcie się zwieść pozornemu blichtrowi! Nie popadajcie w religijną rutynę i przeciętność! – mówił duchowny.
Nawiązując do kończącego się roku jubileuszu 95-lecia „Niedzieli”, ks. Grabowski stwierdził, że w czasie gdy ukazał się pierwszy numer pisma, „świat wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiaj, ale wydaje się, że wyzwania, które ma przed sobą pismo katolickie, pozostają te same”. – „Niedziela”, tak jak cała prasa katolicka, odważnie zmaga się z niebezpieczeństwem zamknięcia chrześcijaństwa w ciasnych ramach ludzkich poglądów czy przyzwyczajeń. Stawia czoła skrajnemu indywidualizmowi, który lansuje ideę, według której każdy staje wobec własnej prawdy – podkreślił.
Redaktor naczelny przypomniał programowe słowa założyciela pisma bp. Teodora Kubiny: – „Niedziela” będzie unikała sporów i kłótni, a nawet gdy będzie zmuszona prostować błędy i bronić sprawy katolickiej, nie będzie zwalczała osób. „Niedziela” ma być dla czytelnika strawą duchową.
Ks. Grabowski zaznaczył, że tygodnik „wciąż trzyma ten sam kurs na ewangelizację” i pokazuje prawdziwy obraz Kościoła, opisując jego życie przez pryzmat dynamicznych parafii i wspólnot. – Stawiamy czoło powierzchowności wiary i wzrastającej ignorancji religijnej. Odpowiadamy zarówno na proste, jak i wymagające pogłębionej refleksji pytania, bo nasi czytelnicy są wymagający. Stąd tym bardziej czujemy się zobowiązani do przekazywania wiarygodnych treści – wyznał.
Redaktor naczelny powiedział, że „Niedziela” z wizerunkiem Maryi na winiecie „pragnie być jeszcze bardziej czytelnym i przekonującym pismem, które informuje, formuje i komentuje bez zachwiania”. Modlił się o to, by tygodnik jako wiarygodne pismo katolickie stawał się przewodnikiem na drogach wiary i docierał do coraz szerszego grona czytelników. Na zakończenie zawierzył Matce Bożej Częstochowskiej wszystkich redaktorów, publicystów, pracowników i wiernych czytelników „Niedzieli”.