Reklama

Zabójczy pomysł

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z wielkim zainteresowaniem obejrzałem program „Prosto w oczy”, który TVP 1 wyemitowała 21 września br. Gośćmi Moniki Olejnik były posłanki Zyta Gilowska z Platformy Obywatelskiej i Joanna Senyszyn z SLD, tematem - SLD-owski projekt tzw. ustawy o świadomym rodzicielstwie, którą powinno się nazwać raczej ustawą o swobodnym zabijaniu nienarodzonych.
Na stronie internetowej posłanki Senyszyn można przeczytać, że jednym z ważniejszych nurtów jej działalności jest ochrona praw zwierząt, zaś „wyrazem wyjątkowej miłości dla «braci mniejszych» jest jej działalność na rzecz Gdyńskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, w którym od wielu lat pełni funkcję prezesa, a także honorowy patronat nad Pomorskim Komitetem Praw Zwierząt, z którym organizowała m.in. zbiórkę na rzecz kangurka Gacka z oliwskiego ZOO” (www.senyszyn.pl).
W tym kontekście niczym ponury żart brzmi powtarzane przez p. Senyszyn jak mantra stwierdzenie, żeby nie mówić o mordowaniu nienarodzonych, bo to nie ludzie, tylko płody. W myśl takiej logiki, zaprezentowanej przed milionową publicznością, ów płód staje się dzieckiem wtedy, gdy zdolny jest do samodzielnego życia poza organizmem matki. Ani wcześniej, ani później. Stąd też, jak podkreśliła Senyszyn, projekt ustawy nie zawiera górnej granicy, do której można popełnić aborcję. Hipotetycznie możliwa jest zatem sytuacja, że dziecko z wadami wrodzonymi, niezdolne do samodzielnego życia, będzie mogło być zamordowane nawet tuż przed planowanym porodem.
Owa pokrętna logika, której wyrazem jest miłość do „mniejszego brata”, czyli kangurka Gacka, i zupełne lekceważenie życia „płodów”, jest efektem totalnego relatywizmu etycznego, jakiemu posłanka Senyszyn hołduje. Dała temu wyraz także w programie. Kiedy przydatni byli jej św. Augustyn i św. Tomasz, cytowała ich namiętnie, kiedy zaś miała zmierzyć się z argumentem, że oto Trybunał Konstytucyjny uznał w 1997 r. życie ludzkie za prawnie chronione od poczęcia - stwierdziła, że wyrok ten był „polityczny” oraz że był wyrazem osobistych poglądów przewodniczącego składu. No cóż, nie pierwszy raz okazuje się, że jak Kali ukraść, to dobrze, jak Kalemu ukraść - to źle.
Prof. Senyszyn przywoływała jeszcze inny, zdaniem jej i jej lewackich koleżanek, koronny argument. Dowodziła, że w Polsce kwitnie podziemie aborcyjne, dokonujące 200 tys. aborcji rocznie. W ciągu 10 minut programu liczba ta spadła do 150 tys. Gdyby audycja potrwała dłużej, może okazałoby się, że wszystkie te cyfry są wzięte z sufitu. Nie liczby są tu jednak najważniejsze, lecz nastawienie posłanki na Sejm RP do prawa. Wynika z tego, że doskonale zna ona przypadki łamania obowiązującej w Polsce ustawy antyaborcyjnej i zamiast powiadomić o tym prokuraturę, usiłuje tak nagiąć prawo, by przestępstwo stało się czynem dozwolonym. Idąc tym tokiem rozumowania, należałoby prawnie dopuścić bardzo rozpowszechnione przecież w naszym kraju kradzieże samochodów czy gangsterskie porachunki. Policja miałaby znacznie mniej pracy, a przestępczość spadłaby do zera.
Okazuje się, że profesorski tytuł nie gwarantuje mądrości, czasem zaś jeszcze jaskrawiej obnaża intelektualną miałkość. Niestety, gdy w grę wchodzi ideologiczne zaślepienie, przestają się liczyć prawda i jakiekolwiek inne wartości. Ideowi pobratymcy prof. Senyszyn udowodnili to w historii niejednokrotnie, chociażby krwawymi rewolucjami. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że tym razem zabójcze pomysły prof. Senyszyn i jej lewackiej drużyny nie zostaną zrealizowane. Mogłoby się bowiem w efekcie okazać, że w Polsce spokojną ciążę mogą mieć tylko kangurki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Huta Warszawa: hutnicy upamiętnili Mszę św. odprawioną 44 lata temu przez ks. Jerzego Popiełuszkę

2024-08-31 15:41

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Tomasz Wesołowski

31 sierpnia 1980 r. na terenie strajkującej Huty Warszawa ks. Jerzy Popiełuszko odprawił Mszę świętą. W 44. rocznicę tych wydarzeń hutnicy i bliscy znajomi błogosławionego kapłana spotkali się na terenie zakładu na wspólnej modlitwie i wspomnieniach.

W uroczystości wzięli udział hutnicy, świadkowie wydarzeń sierpniowych na terenie Huty Warszawa, uczestnicy pamiętnej Mszy świętej, bliscy znajomi ks. Jerzego Popiełuszki. Wśród nich byli m.in. Karol Szadurski, inżynier w Hucie Warszawa, od 1980 przewodniczący zakładowej "Solidarności", aresztowany w stanie wojennym; Jacek Lipiński, hutnik, w stanie wojennym internowany, w latach 1982-1984 organizator i szef służby ochrony ks. Jerzego Popiełuszki; Adam Szymański, hutnik, a następnie fotograf wydarzeń strajkowych na terenie Huty; Adam Nowosad, świadek w procesie beatyfikacyjnym, przyjaciel ks. Jerzego, wielokrotnie pełniący nocną wartę w jego mieszkaniu.
CZYTAJ DALEJ

Józef z Arymatei i Nikodem

Niedziela Ogólnopolska 11/2004

[ TEMATY ]

święci

Sisto Rosa Badalocchio, Złożenie do grobu (1610) / wikipedia

Obaj musieli być zamożnymi i wpływowymi ludźmi, skoro powołano ich na członków Sanhedrynu - Wysokiej Rady Żydowskiej. Obaj uchodzili za zwolenników Jezusa. Zasiadali w ławach Rady podczas przesłuchań Jezusa u Kajfasza. Śledzili przebieg Jego procesu przed Piłatem.
CZYTAJ DALEJ

Iga Świątek idzie jak burza i wygrywa z Rosjanką

2024-09-01 06:19

[ TEMATY ]

finał

Iga Świątek

US Open

PAP/EPA

Iga Świątek w 1/8 finału US Open

Iga Świątek w 1/8 finału US Open

Iga Świątek awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju US Open. Rozstawiona z numerem jeden polska tenisistka wygrała z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową (nr 25.) 6:4, 6:2. Spotkanie trwało godzinę i 32 minuty.

Świątek z 33-letnią Rosjanką, w przeszłości 11. rakietą globu, wcześniej rozegrała jedno oficjalne spotkanie - w ubiegłym roku w imprezie WTA w Rzymie 10 lat młodsza Polka zwyciężyła bez straty... gema. Tym razem ich mecz nie był tak jednostronny, ale przewaga pięciokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej była bardzo wyraźna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję