Płocki katedralny chór chłopięcy "Pueri Cantores Plocenses"
powstał w 1998 r. z inicjatywy Anny i Wiktora Bramskich. Zespół liczy
80 chłopców w wieku od 8 do 14 lat.
Chór brał udział w wielu festiwalach i konkursach. W
marcu br. chłopcy osiągnęli największy sukces: w XXII Ogólnopolskim
Konkursie Chórów a´Capella Dzieci i Młodzieży w Bydgoszczy zdobyli
Nagrodę Główną - "Złoty Kamerton". Otrzymali również: Nagrodę Ministra
Kultury, Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej i Sportu, Nagrodę Specjalną
Polskiego Związku Chórów i Orkiestr oraz Nagrodę Specjalną Dyrektora
Pałacu Młodzieży w Bydgoszczy.
W czerwcu br. zespół wziął udział w 34. Międzynarodowych
Igrzyskach Młodzieży Szkolnej w Płocku. W płockiej bazylice katedralnej
nagrał płytę CD z utworami najznakomitszych kompozytorów.
Katedralny chór chłopięcy "Pueri Cantores Plocenses"
bierze czynny udział w życiu liturgicznym płockiej bazyliki. Chłopcy
śpiewają podczas niedzielnych Mszy św. i z okazji wszystkich świąt
i uroczystości kościelnych. Chór cieszy się uznaniem i sympatią ze
strony bp. płockiego Stanisława Wielgusa, bp. Romana Marcinkowskiego
oraz proboszcza katedralnego ks. kan. Wacława Gapińskiego. Zespół
jest wizytówką diecezji, miasta i całego regionu. Cieszy się także
poparciem ze strony władz miasta, ponieważ przyczynia się do promocji
Płocka.
W dniach 8-19 lipca br. chór "Pueri Cantores Plocenses"
wziął udział w 32. Światowym Kongresie Pueri Cantores we francuskim
Lyonie. Podczas podróży do Francji chór zatrzymał się w Szwajcarii,
w mieście Einsiedeln. Gościnnego noclegu udzielili młodym artystom
benedyktyni z miejscowego klasztoru. Tam też chór dał swój pierwszy
koncert. Szwajcarzy przyjmowali chłopców bardzo serdecznie, zawiązały
się międzynarodowe przyjaźnie.
Następnym etapem podróży był już Lyon. Chłopcy koncertowali
tam wraz z trzema tysiącami rówieśników z całego świata. Niezapomnianym
przeżyciem było dla nich odśpiewanie Marsylianki oraz "Ody do radości"
Ludwika van Beethovena.
Na zaproszenie francuskiej Polonii chór odwiedził St.
Etienne, gdzie został przyjęty przez mera miasta. Tam również odbył
się okolicznościowy koncert. Dla Polonii chłopcy na krótki czas stali
się kawałkiem ojczyzny.
W Lyonie, oprócz koncertu w Pałacu Sportów, "Pueri Cantores
Plocenses" wystąpili także w lyońskiej katedrze i wielu okolicznych
kościołach. Chór prezentował się wspaniale w jednakowych koszulkach
i czapeczkach oraz z flagami: narodową i miasta Płocka. Znakiem rozpoznawczym
był z daleka widoczny baner z nazwą chóru i jego logo.
Chłopcy zrobili w Lyonie furorę. Koncertowali nawet na
ulicach i placach miasta, gdzie przyjęto ich z wielkim aplauzem.
Wzięli także udział w uroczystościach z okazji Święta Niepodległości
Francji - 14 lipca. Chór nawiązał tu wiele kontaktów, m.in. otrzymał
od chóru z Barcelony zaproszenie do Hiszpanii.
Podczas pięciodniowego pobytu w Lyonie chłopcy mieli
okazję zobaczyć i usłyszeć najlepsze chóry z całego świata. "Pueri
Cantores Plocenses", jako najlepszy chór w Polsce, na tle innych
chórów prezentował się bardzo dobrze.
Następnym etapem podróży był Paryż. Chłopcy zwiedzili
miasto i jego najwspanialsze zabytki. Tu także, podobnie jak w Lyonie,
koncertowali. Pamiętnym pozostanie dla nich z pewnością występ przed
katedrą Notre Dame. Wszędzie budzili swoim śpiewem wielkie zainteresowanie.
W nagrodę za sukcesy w XXII Ogólnopolskim Konkursie Chórów
w Bydgoszczy, chłopcy zwiedzili również słynny Eurodisneyland. Wrócili
zmęczeni, ale bardzo zadowoleni.
Podczas pobytu we Francji chórzyści przebywali pod troskliwą
opieką wychowawców, państwa Bramskich i lekarza. W trakcie podróży
nad młodymi artystami czuwały także panie: Ewa Sieradzka, Agnieszka
Gankowska, Edyta Maćkowiak, Iwona Bromka, Iwona Ziółkowska, Alicja
Wojda i Hanna Sawicka. Opiekę duchową sprawowali ks. Krzysztof Zakrzewski
oraz ks. Stefan Cegłowski. Ks. Stefan całą wyprawę chóru "Pueri Cantores
Plocenses" uwiecznił na fotografiach, za co wszyscy są mu bardzo
wdzięczni. Ostatnie dwa tygodnie sierpnia chłopcy spędzili pracowicie,
ćwicząc w Katolickim Centrum Formacji w Sikorzu. Oczywiście, obok
wytężonej pracy, był także czas na odpoczynek: wspólne gry i zabawy
na świeżym powietrzu oraz regularne wyprawy na basen.
Pomóż w rozwoju naszego portalu