Przy Fundacji Życie powstał Republikański Klub Dyskusyjny. - Republikańskiego podejścia do spraw społecznych i politycznych jest dużo w Polsce, ale nie nazywa się go tak. Mówi się o podejściu narodowym, wolnościowym, natomiast myślenie o dobru wspólnym mają wszyscy – powiedział Michał Owczarski prezes zarządu Fundacji Życie.

Tematem regularnych spotkań będą sprawy bieżące, sprawy społeczne, ale idziemy też w kierunku edukacyjnym, żebyśmy mieli coraz większą wiedzę i umieli poruszać się w tej szybko zmieniającej rzeczywistości. Na pierwsze spotkanie zaproszono Jacka Wronę, byłego komisarza policji i funkcjonariusza CBŚ. Pan Jacek to ekspert do spraw związanych z bezpieczeństwem w szczególności w zakresie terroryzmu międzynarodowego i przestępczości zorganizowanej. Gościa pytano dlaczego tak łatwo jest manipulować współczesnym człowiekiem, o bieżącą sytuację polityczną i także o rodzinę. Pan Jacek nawiązując do obecnej sytuacji na granicy z Białorusią powiedział – Jest kilka płaszczyzn w wojnach hybrydowych. Na początku są działania tzw. miękkie, czyli działania medialne, następnie agentury wpływu oraz działania pożytecznych idiotów. To się teraz dzieje na naszych oczach.

Jacek Wrona jest autorem 15 książek w tym 9 poświęconych narkotykom i narkomanii. - Nie istnieje coś takiego jak problem narkomanii. To jest tylko ogólne określenie. To jest problem konkretnych ludzi, bo to ich dotyka. Oni tracą zdrowie, a czasem nawet życie – podkreślił gość spotkania. Poruszając temat rodziny powiedział, że jest ojcem szóstki dzieci i szczęśliwym małżonkiem od 27 lat z piękną żoną Joanną. Jedna z jego córek została cudownie uzdrowiona za przyczyną Jana Pawła II. Uzdrowienie to był jeden z cudów w procesie beatyfikacyjnym opisanym w artykułach i książkach. Rodzina jest fundamentem społeczeństwa, jeśli nie będzie zdrowej rodziny to nie będzie na czym budować.

Nawiązując do słów bł. Stefana Wyszyńskiego, który powiedział, abyśmy nie próbowali zbawiać świat, mówił, że nie przyjechał na spotkanie, aby dawać odpowiedź na problemy świata, bo to jest grzeszna pycha. - Każdy z nas musi się z tym mierzyć, każdy powinien pomagać swojemu najbliższemu w rozwiązywaniu ich problemów, a nie próbować zbawiać świat i my często o tym zapominamy. Pierwsza jest rodzina, bo jeśli w naszych rodzinach, w naszych dzieciach, nie wykształcimy tego, aby one były szczęśliwe, prawdziwie szczęśliwe, to wówczas w takiej rodzinie będzie przestrzeń i na wolność i miejsce na partiotyzm.

Spotkanie w Łódzkim Domu Kultury prowadzili Maciej Kociołek i Michał Owczarski. Przybyłych gości częstowano pyszną chaczapuri z wiśnią i gruzińską herbatą.