21 listopada w święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny przypada Światowy Dzień Życia Kontemplacyjnego. W tym czasie modlimy się za wszystkie wspólnoty klauzurowe, które pomagają Kościołowi pielgrzymującemu poprzez ofiarę, modlitwę i pokutę.

Wielu z nas może zastanawiać się czym jest, a czym nie jest kontemplacja. Katechizm Kościoła Katolickiego w wielu definicjach dokładnie tłumaczy to zagadnienie. W owym dokumencie kościelnym czytamy, że kontemplacja jest nie tylko modlitwą, ale darem przyjmowanym w pokorze i ubóstwie, poprzez który Trójca Święta kształtuje człowieka na swoje podobieństwo. Święta Teresa w „Libro de la vida” pisała, że jest to modlitwa myślna, będąca głębokim związkiem przyjaźni, w którym rozmawiamy sam na sam z Bogiem, wiedząc, że On nas kocha.

W Polsce jest wiele zakonów, które poddają swoje życie głębokiej kontemplacji. W 1949 roku na ziemię łódzką, do Brzezin, przybyły Siostry Bernardynki Mniszki Trzeciego Zakonu Regularnego św. Franciszka z Asyżu. Zamieszkały przy kościele pw. Świętego Ducha, który był Kościołem filialnym parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Brzezinach. Siostry powoli odnowiły kościół i rozbudowały klasztor.

Siostry bernardynki na wzór św. Franciszka kierują się Ewangelią, którą uznają za najważniejszą normę życia. Powołane do życia kontemplacyjnego w klauzurze, wiernie wypełniają kontemplacyjny wymiar franciszkańskiego charyzmatu. - Naszym szczególnym obowiązkiem jest włączenie się w zbawczą misję Kościoła i przyczyniania się do budowy Królestwa Bożego modlitwą oraz życiem ofiarnym i pokutnym. Codziennie poświęcamy cztery godziny na wspólną modlitwę. W każdy piątek całego roku trwa całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu. Centrum każdego dnia jest Eucharystia, z której czerpiemy siłę do modlitwy i pracy. Odpowiadając na wezwanie Boże do życia kontemplacyjnego, idziemy najkrótszą drogą, którą wskazuje nam Pan do życia wiecznego, a także pomagamy Kościołowi Pielgrzymującemu i Cierpiącemu poprzez modlitwę, ofiarę, pokutę - mówi jedna z łódzkich sióstr bernardynek.

Obecnie w klasztorze jest pięć sióstr. Ich dzień wypełniony jest także pracą. Szyją kołdry, haftują szaty liturgiczne, chorągwie i sztandary, a ponadto poprzez modlitwę i rozmowy wspierają osoby, które potrzebują duchowej pomocy.

- Dziewczęta, które odczuwają w swoim sercu powołanie do życia kontemplacyjnego w duchu Świętego Franciszka zapraszamy do naszego Klasztoru - zachęcają siostry bernardynki. Formacja zakonna trwa 7 lat: 2 lata postulatu, rok nowicjatu i 4 lata ślubów czasowych odnawianych co roku, po których następują śluby wieczyste.

Konferencja Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych w Polsce podaje, że obecnie w naszym kraju znajdują się 83 domy zakonne, w których żyje ok. 1270 mniszek.