Jubileusz zakończy się w Niedzielę Chrystusa Króla 20 listopada 2022 roku. W jego trakcie wierni mogą zyskiwać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.
Do aktu wandalizmu sprzed stu laty doszło rankiem 14 listopada 1921 roku. Mężczyzna, prawdopodobnie będący pracownikiem prywatnego sekretariatu ówczesnego prezydenta Meksyku, próbował przy użyciu dynamitu wysadzić w powietrze cudowny wizerunek odbity na płaszczu św. Juana Diego w 1531 roku. Bomba ukryta w bukiecie kwiatów położonym pod wizerunkiem wybuchła, jednak go nie uszkodziła. Ochroniło go bowiem szkło, które go oddzielało od wiernych, a które nie zostało nawet draśnięte. Uszkodzeniu uległy natomiast: ołtarz, marmurowe rzeźby, a także krucyfiks z brązu, który wygiął się pod wpływem fali uderzeniowej. Naruszone zostały nawet fundamenty świątyni. W 1974 roku zbudowano nową bazylikę, do której przeniesiono wizerunek Maryi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zamach sprzed stu laty wywołał wielkie oburzenie wśród mieszkańców Meksyku, gdyż był nie tylko aktem świętokradztwa, ale również atakiem na ich tożsamość. Postać Matki Bożej z Guadalupe znajdowała się bowiem na sztandarach, z którymi na początku XIX wieku rozpoczynano walkę o niepodległość kraju.
Między 9 i 12 grudnia 1531 roku, na dzisiejszym terenie miasta Meksyk, indiańskiemu pastuszkowi, który wcześniej przeszedł na chrześcijaństwo, Juanowi Diego Cuauhtlatoatzinowi, przez cztery dni ukazywała się mówiąca w jego ojczystym języku nahuatl Matka Boża.
Zostawiła swoje odbicie na jego tilmie, obszernym płaszczu utkanym z grubych i szorstkich włókien agawy. Na prośbę Matki Bożej, w miejscu jej objawień u stóp wzgórza Tepeyac, zbudowano duży kościół, w którym czczony jest cudowny wizerunek Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe. „Guadalupana” jest patronką Meksyku, Ameryki Łacińskiej i całej Ameryki, Filipin, narodów tubylczych oraz dzieci nienarodzonych. Co roku przybywa tam nawet 10-12 mln pielgrzymów.