Reklama

Niedziela Lubelska

Mąż zaufania. Ks. Dominik Maj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 45. rocznicę śmierci ks. Dominika Maja, więźnia obozu koncentracyjnego w Dachau, przywołujemy osobę tego wyjątkowego kapłana.

Dominik Maj przyszedł na świat w 1908 r. w Rzeczycy Księżej. Wychowywał się w ubogiej rolniczej rodzinie, oddanej sprawom Kościoła i Polski. Po latach nauki i formacji w seminarium w Lublinie, przyjął święcenia kapłańskie w 1931 r. Wkrótce trafił na swoje pierwsze parafie, najpierw do Bychawy, później do Fajsławic i do Lipin. W Łaszczowie, gdzie od 1937 r. był proboszczem, poznał Stanisława Starowieyskiego, właściciela miejscowego majątku i prezesa Akcji Katolickiej w diecezji lubelskiej. Tam zastała go II wojna światowa; stamtąd Niemcy zabrali go do wiezienia w Zamościu i Lublinie, a w końcu do obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen i Dachau, gdzie przebywał od 14 grudnia 1940 r. do 29 kwietnia 1945 r. Po wyzwoleniu pozostał na rekonwalescencji w Austrii, gdzie równocześnie służył jako duszpasterz Polonii. W maju 1947 r., na prośbę bp. Stefana Wyszyńskiego, wrócił do diecezji lubelskiej. Gorliwie pracował jako proboszcz w Bobach i Bychawie. Zmarł 12 listopada 1976 r. w opinii świętości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najmniejszy proboszcz

Reklama

Życiem niezwykle skromnego, rozmodlonego i oddanego bliźnim kapłana zainteresował się jego rodak, ks. Jerzy Krawczyk. Najpierw powstała praca magisterska, a w 2016 r. książka pt. „Ks. Dominik Maj. Kapłan Serca Bożego”. Zawiera nie tylko biografię, ale też liczne świadectwa osób, które go znały. - Wiedziałem, że był taki kapłan, ale dopiero w seminarium poznałem go bliżej. Zacząłem szukać świadków życia, spisywać wspomnienia rodziny, kapłanów i parafian, a także gromadzić pamiątki. Zafascynował mnie - mówi ks. Jerzy Krawczyk. W prywatnym archiwum przechowuje liczne dokumenty i fotografie, w tym listy ks. Dominika Maja wysłane z Dachau do rodziny, korespondencję z rodzoną siostrą nazaretanką, a także listy napisane do ks. Maja przez bp. Stefana Wyszyńskiego. - Biskup Wyszyński nazwał go „kochanym bratem” i „najmniejszym proboszczem największego kościoła”. Tak zwracał się do niego, gdy był proboszczem w Bobach; znajduje się tam duży kościół, a ks. Maj był niskiego wzrostu, ponadto bardzo wyniszczony przez wojnę. Po powrocie z obozu ważył zaledwie 38 kilogramów… - mówi ks. Krawczyk. Gdy ks. Maj wrócił do diecezji, bp Wyszyński napisał: „Przywrócony przez Opatrzność z domu niewoli, ma ksiądz znowu możność służenia Kościołowi i swojej ziemi. Niech ta służba będzie całkowita i wielka, jak wielkie są potrzeby czasów i warunków”. Słowa te gorliwy kapłan wziął sobie tak bardzo do serca, że jakiś czas później, podczas wizyty kanonicznej w Bobach, bp Wyszyński zapisał: - „Ks. Dominik Maj to kapłan obdarzony przez Boga wyróżniającymi się zaletami ducha, z których płaci Bogu należą Mu służbą. Pracując tu niedawno po powrocie z obozu zdołał poruszyć wszystkie działy prac, zarówno ściśle religijne, jak i społeczne i gospodarcze. Zwracamy uwagę, by raczej oszczędzał zdrowie i rozkładał pracę na dłuższe lata”.

Człowiek miłosierdzia

- Z dokumentów i wspomnień wyłania się postać ciepłego i życzliwego człowieka, wrażliwego na potrzeby i cierpienia bliźnich, czerpiącego siłę z modlitwy i bezwarunkowego zaufania Bogu. Hasłem ks. Maja były słowa: lepiej zgrzeszyć nadmiarem miłosierdzia, niż jego brakiem. Nigdy nie zostawił osoby potrzebującej bez pomocy, materialnej czy duchowej. W czasie niewoli z narażeniem życia służył bliźnim jako ojciec duchowny. W obozie potajemnie sprawował Msze św., udzielał Komunii, spowiadał. W jednym z listów do matki prosił o „lekarstwo, które zwykł przyjmować codziennie rano na czczo”. W wydrążonym chlebie matka przesłała mu odrobinę wina i hostie. Najświętszy Sakrament nosił na sercu w bursie zrobionej z papierośnicy. Był prawdziwym mężem Bożego zaufania. Nigdy się nie skarżył. Był pewien, że jeśli Bóg na to nie pozwoli, włos mu z głowy nie spadnie. Po powrocie do ojczyzny służba bezpieczeństwa wciąż go nękała, kapłani stawiali za wzór, a wierni otaczali niezwykłym szacunkiem. Zmarł w opinii świętości, a jego pogrzeb był wielką manifestacją wiary - mówi ks. Jerzy Krawczyk. Takiego kapłana nie można zapomnieć.

2021-11-14 19:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Haniebna niezdolność do zakończenia konfliktu na Bliskim Wschodzie"

2024-10-07 13:04

[ TEMATY ]

konflikt

papież Franciszek

Bliski Wschód

PAP/EPA

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Papież Franciszek w liście do katolików z Bliskiego Wschodu skrytykował haniebną jego zdaniem niezdolność wspólnoty międzynarodowej do zakończenia "tragedii wojny". List opublikowano w poniedziałek, który papież ogłosił dniem modlitw i postu w intencji pokoju na świecie.

W poniedziałek przypada pierwsza rocznica ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael, który doprowadził do eskalacji konfliktu na kilku frontach w regionie.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

2024-10-06 17:17

[ TEMATY ]

dominikanie

Red.

Dominikanie opublikowali komunikat ws. medialnych wystąpień o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP. Poinformowano w nim, że jego "publiczna działalność została zawieszona aż do odwołania". Więcej w komunikacie poniżej.

Komunikat:
CZYTAJ DALEJ

Bp Ważny o diecezji sosnowieckiej: nie mam nic do ukrycia

2024-10-07 21:48

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Diecezja sosnowiecka publikuje wywiad z bp. Arturem Ważnym, który ukazał się na łamach "Rzeczpospolitej".

Tomasz Krzyżak (Rzeczpospolita): W miniony wtorek dwóch obecnych i jeden były ksiądz z diecezji sosnowieckiej zostało zatrzymanych przez policję. Postawiono im zarzuty dotyczące przestępstw seksualnych na szkodę małoletnich, a byłemu księdzu także oszustw podatkowych. W piątek śledczy pod nadzorem prokuratury dokonali przeszukań sosnowieckiej kurii, w biurze Delegata ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, a także w Diecezjalnym Centrum Służby Rodzinie i Życiu. Zabezpieczono dokumenty, nośniki danych. Zaskoczyło to księdza?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję