Kaganek podatku
Szkoły wnoszą w społeczeństwo kaganek oświaty, a w zamian ustawodawca zaniósł im kaganek podatku. Nowa ustawa o VAT, potwierdzona interpretacją Ministerstwa Finansów, nakłada na stołówki szkolne obowiązek odprowadzania podatku VAT. Na dodatek, jak ktoś karmi dużo dzieci, to będzie musiał wprowadzić dodatkowo kasę fiskalną (Gazeta Wyborcza, 3 czerwca). Rozumiemy, że jest to poszukiwanie pieniędzy dla budżetu gdzie się da, bo ile by ich nie było, zawsze będzie mało. Służąc pomocą, proponujemy opodatkować całkiem dziewiczy, a przy tym - jeśli chodzi o władze polityczne - ogromny obszar nowym podatkiem. Jaki to obszar? Oczywiście - głupota.
Świat się zmienia
Świat się zmienia, ale dzięki kilku profesorom nie jesteśmy za bardzo z tyłu. Żeby nie pozostać gołosłownym: Jeden z profesorów socjologii oznajmił, że wybory nie powinny odbyć się w sierpniu, bo w tym czasie wyjeżdżają na wakacje ludzie, którzy dokonują najbardziej racjonalnych wyborów (Gazeta Wyborcza, 2 czerwca). No i umarlibyśmy, tkwiąc w błędzie, bo do tej pory byliśmy więcej niż przekonani, że na wakacje wyjeżdżają ci, którzy mają pieniądze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pasmo sukcesów
Reklama
Nie ma końca pasmo sukcesów Unii Wolności. Pierwszą jaskółką były prawybory we Wrześni, gdzie UW zdobyła ok. 7 proc. głosów. Wszelkie oczekiwania przerosły prawybory w Szczecinie. Głosowało 1700 osób. Unia wygrała i o przysłowiowy koński łeb wyprzedziła Platformę Obywatelską (Rzeczpospolita, 31 maja). Procentami nie będziemy sobie zawracać głowy. Dla zobrazowania sytuacji powiemy, że wynika z nich, iż unici dowieźli jakieś pół autokaru ludzi więcej.
Zapowiedź rozpadu
Prawybory w Szczecinie pokazały, że dla SLD nie ma już nadziei. No, bo - proszę sobie wyobrazić - Samoobrona pokazała gest i karmiła ludzi zupą oraz kiełbasą. Na deser można było przekąsić jabłka (Inicjatywa dla Polski), ciasta (Platforma Obywatelska) albo polizać lizaka (UW). U postkomunistów „bieda aż piszczy”. Dali tylko chleb ze smalcem i ogórka (Rzeczpospolita, 31 maja). To wróży jedno - totalny rozpad.
Superszybki minister
O dokonaniach obecnego ministra oświaty Mirosława Sawickiego wiemy raczej niewiele, ale więcej wiedzieć na pewno będziemy, bo to jest bardzo robotny gość. Zanim jeszcze został ministrem, już wydawał decyzje i postanowienia... (Gazeta Polska, 2 czerwca). Niniejszym proponujemy przywrócić tytuł przodownika pracy socjalistycznej.