Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kaplicy w Łoponiu. Bp Jeż podkreślił, że błogosławieni ojcowie Michał i Zbigniew żyli intensywnie swoją wiarą, nadzieją i miłością, a zapał misyjny nie był dla nich kaprysem młodości, egzotyczną przygodą, ale wiernością słowu Chrystusa zmartwychwstałego.
„Pragniecie w nich uznawać szczególny autorytet moralny i wychowawczy. To bardzo istotne, gdyż we współczesnych realiach wychowania ogromnie potrzeba takich właśnie wyraźnych i budzących szacunek postaci, które stanowią mocny punkt odniesienia, które dały naprawdę dobry przykład”- dodał biskup.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podczas uroczystości został poświęcony sztandar szkoły. Odsłonięto także tablicę pamiątkową. W szkole uczy się 56 uczniów.
„O. Zbigniew i o. Michał byli odważni w pokonywaniu trudności, całe życie, pracę i misje zawierzyli Bogu. Bł. Zbigniew to osoba nam bliska, związana z Zawadą koło Tarnowa” – podkreśla dyrektor szkoły Robert Wróbel.>
Reklama
To pierwsza szkoła w diecezji tarnowskiej i druga w Polsce nosząca imię bł. o. Michała Tomaszka i bł. o. Zbigniewa Strzałkowskiego.
Męczennicy zginęli 30 lat temu, 9 sierpnia 1991 r. w Pariacoto w Peru z rąk terrorystów z komunistycznego ugrupowania Świetlisty Szlak.
Przywódcy tej organizacji oskarżyli misjonarzy o prowadzenie działalności usypiającej świadomość rewolucyjną Indian. Misjonarze bowiem oprócz pracy duszpasterskiej zajmowali się działalnością charytatywną.
Lider Świetlistego Szlaku Abimael Guzmán, w jednym ze swoich wywiadów, w lipcu 1988 roku, stwierdził, że religia jest opium dla ludzi i że godnym pożałowania jest zaangażowanie katolików w życie społeczne. W następstwie tych słów dopuścił się serii zamachów i zbrodni, terroryzując ludzi, paraliżując działalność społeczną i charytatywną Kościoła.