O. Józef Płatek, generał Zakonu Paulinów w czasie obchodów 600-lecia Jasnej Góry podkreśla, że „przypadło mu odpowiedzialne i trudne zadanie, i nawet trudno wyliczyć wszystkie dzieła, których wtedy dokonał, mimo, że początkowo był to okres stanu wojennego”. O. Konstancjusz robił wszystko, by uroczystości 600-lecia odbyły się godnie. - Jemu zawdzięczamy troskę o odnowienie Kaplicy Matki Bożej, a zwłaszcza ołtarza głównego, powstanie Muzeum 600-lecia, Arsenału wylicza o. Płatek. Podkreśla, że o. Kunz „zajął się też wtedy wydawnictwem, które było zaniedbane, to on powołał czasopismo „Jasna Góra”, zabiegał o dokumentację, był właściwie pierwszym odpowiedzialnym za wydawnictwa paulińskie i z tego okresu możemy mu bardzo dużo zawdzięczać”.
Jak dodaje były pauliński generał wielką zasługą śp. o. Konstancjusza były też późniejsze starania o szybę kuloodporną na Cudowny Wizerunek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Obok Jasnej Góry, gdzie śp. o. Konstancjusz trafił też zaraz na początku zakonnej posługi i gdzie wtedy organizował młodzież, która dziś gromadzi się w kaplicy św. Józefa na Halach, pełnił posługę także w Łęczeszycach koło Grójca i w Biechowie w arch. gnieźnieńskiej. W Biechowie był rektorem Sanktuarium i przeorem. Przygotowywał tam uroczystości koronacji papieskimi diademami Obrazu Matki Bożej Pocieszenia, którym przewodniczył kard. Stefan Wyszyński. - On bardzo cenił Maryjną wrażliwość i posługę o. Kunza - zauważa o. Płatek.
O. Konstancjusz pełnił też funkcję definitora generalnego czyli „doradcy” generała Zakonu przyczyniając się m.in. do budowy paulińskiego domu w Rzymie.
Ostatnie lata zakonnej posługi o. Konstancjusz Kunz przeżył na Jasnej Górze. Codziennie uczestniczył w Apelu Jasnogórskim, gdy tylko mógł to osobiście lub za pośrednictwem telewizji.
Zmarł dzisiaj, 29 października, pożegnany przez paulińską wspólnotę, z błogosławieństwem przeora Jasnej Góry.