Reklama

Z naszej kuchni

Staropolskie wielkanocne przysmaki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mazurek kajmakowy

(Przepis na blachę wielkości kartki A4)

Spód: 30 dag mąki krupczatki, 20 dag masła lub masła roślinnego, 10 dag cukru pudru, 3 ugotowane na twardo żółtka, 1 łyżeczka cukru wanilinowego, 1 surowe białko do posmarowania ciasta.
Masa kajmakowa: 1 szklanka pełnego mleka, 1 szklanka słodkiej śmietany, 2 szklanki cukru, 1/3 kostki masła lub masła roślinnego, 1/2 laski wanilii.

Reklama

Ciasto: Sypkie składniki ciasta dajemy do malaksera, dodajemy przetarte przez ostre sito żółtka, całość wyrabiamy, formujemy zgrabną kulę i odstawiamy na pół godziny w chłodne miejsce. Z wychłodzonego ciasta odkrawamy 1/5 część - pozostałe cienko rozwałkowujemy na 3-4 cm, rozkładamy na blasze o 3 bokach, wyrównujemy ciasto. Z odłożonego ciasta formujemy wałek grubości palca i układamy na obwodzie. Powierzchnię ciasta smarujemy roztrzepanym białkiem i wstawiamy do wygrzanego piekarnika. Pieczemy w temp. 200ºC ok. 25 min - zrumienione ciasto powinno mieć złocisty kolor. Po lekkim przechłodzeniu zsuwamy łopatką na deskę.
Masa: Mleko, śmietanę, cukier i wanilię gotujemy w szerokim rondlu (ważne) na silnym ogniu tak długo, aż zgęstnieje - cały czas mieszając (lubi się przypalać). Gdy kropla masy szybko zastyga i nie rozlewa się, kajmak jest gotowy. Po zestawieniu z ognia masę lekko schładzamy i ucieramy do chwili, aż nabierze konsystencji gęstej śmietany, dodajemy zmiękczone masło i nadal ucieramy, aż składniki się połączą. Ciepły kajmak wykładamy na upieczone ciasto, równomiernie rozprowadzamy i przybieramy według własnych upodobań: bakaliami, smażonymi konfiturami, cytrusami lub roztopioną czekoladą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sernik wiedeński

(Przepis na średniej wielkości tortownicę)

80 dag tłustego, dokładnie zmielonego sera, 8 dużych jaj, 1 i 1/2 szklanki cukru pudru, 1/2 kostki masła, 1 cukier wanilinowy, 1 budyń waniliowy, 1 szklanka rodzynków, 1 szklanka smażonej skórki pomarańczowej, masło i tarta bułka do wysmarowania tortownicy.

Masło ucieramy z cukrem pudrem i cukrem wanilinowym na puch, dodajemy, na przemian, po jednym żółtku i po łyżce zmielonego sera - cały czas ucierając. Gdy składniki dokładnie się połączą, dodajemy budyń i pianę ubitą z białek, całość wraz z bakaliami lekko mieszamy i wylewamy na przygotowaną tortownicę. Wstawiamy do wygrzanego piekarnika, pieczemy w temp. 180o C przez godzinę (czas pieczenia zależy od wysokości serowej masy - może być nieco dłuższy). W czasie pieczenia nie należy otwierać drzwiczek piekarnika i poruszać ciastem - może opaść.
Wychłodzony sernik możemy oprószyć cukrem pudrem lub polać czekoladą.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

J.D. Vance w Monachium: największe zagrożenie dla Europy pochodzi z wewnątrz, nie z Rosji i Chin

2025-02-14 16:30

[ TEMATY ]

Monachium

JD Vance

PAP/RONALD WITTEK

Wiceprezydent USA JD Vance przemawia podczas 61. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa

Wiceprezydent USA JD Vance przemawia podczas 61. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa

Największym zagrożeniem dla Europy nie jest Rosja czy Chiny, ale zagrożenie od wewnątrz, odwrót Europy od niektórych z najbardziej podstawowych wartości - powiedział w piątek wiceprezydent USA J.D. Vance w swym przemówieniu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Amerykański wiceprezydent swoje wystąpienie w Monachium w całości poświęcił ostrej krytyce europejskiej demokracji, oskarżając Europę o odejście od własnych wartości, stosowanie cenzury, ignorowanie wyborców i prześladowanie chrześcijan. Uznał to za największe zagrożenie dla kontynentu.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie Ks. Mariusza Rosika: Konsternacja na górze

2025-02-15 11:21

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

James Tissot/pl.wikipedia.org

„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie” (Mt 5,1) – takimi słowami ewangelista Mateusz wprowadza czytelnika do wysłuchania Jezusowego Kazania na górze, które rozpoczyna się ośmioma błogosławieństwami. Ta sama mowa u Łukasza wprowadzone została zupełnie inaczej: „Zeszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie” (Łk 6,17). Tak jawna rozbieżność – Mateuszowa góra i Łukaszowa równina – przez wieki budziła konsternację biblistów. Próbowano wyjaśniać ją na wiele sposobów.

Jedni dowodzili, że zwyczajem wędrownych nauczycieli było powtarzanie tych samych nauk w różnych okolicznościach. Można więc z powodzeniem przyjąć, że Jezus powtarzał błogosławieństwa nie tylko na górze czy równinie, ale także w domach, synagodze czy świątyni. Inni twierdzili, że zamiarem Mateusza było ukazanie Jezusa jako nowego Mojżesza. Skoro Mojżesz wyszedł na górę, być narodowi wybranemu dać Dekalog, tak Jezus jako nowy Mojżesz wychodzi na górę, by rodzącemu się Kościołowi, dać przykazanie miłości bliźniego. Najnowsza propozycja biblistów każe sięgnąć do aramejskiego tła wygłoszenia mowy. W języku Jezusa słowo taurah oznacza zarówno „górę”, jak i „pole”. Wydaje się, że ten właśnie termin stoi u podstaw obydwu przekładów. Można więc uniknąć konsternacji spowodowanej różną lokalizacją Jezusowego kazania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję