Jan Paweł II jest trzecim najdłużej sprawującym pontyfikat Papieżem - po bł. Piusie IX (1846-78 - 11573 dni) i św. Piotrze Apostole. Kolejny „rekord” Jana Pawła II był dla włoskiej prasy okazją do refleksji. O. Enzo Bianchi, przeor ekumenicznej wspólnoty monastycznej w Bose w Piemoncie, na łamach dziennika La Stampa napisał: „Jan Paweł II pełni Piotrową posługę od ponad 25 lat i właśnie dlatego jego pontyfikat należy odczytać i zrozumieć również pod kątem dynamiki zachowań i słów. Ten, który ćwierć wieku temu, gdy był w pełni sił, zasłużył sobie na określenie «atlety Pana Boga», jest dzisiaj pochylony i niemal przykuty do tronu... lecz jego wigor duchowy zdaje się odnawiać z każdym dniem w sposób zaskakujący i nieomal nieoczekiwany”. Jego zdaniem - „jest to szczególnie wyraźne, kiedy Jan Paweł II mówi o ewangelizacji, która jest jego troską, jego pasją, jego palącą potrzebą”.
„Długość pontyfikatu Jana Pawła II pozwoliła na jego zrozumienie” - napisał z kolei Luigi Accattoli na łamach włoskiego dziennika Corriere della Sera. Dodał również, że „gdyby pontyfikat Jana Pawła II trwał, powiedzmy, 15 lat, czyli tyle, ile pontyfikat Pawła VI, pozostałby zagadką, z wyjątkiem kwestii komunizmu (...). Nie zrozumiano by jego stanowiska w sprawie pokoju, mea culpa Kościoła, dialogu z judaizmem i islamem czy dyskusji na temat prymatu samego Papieża”. Zdaniem komentatora mediolańskiego dziennika, „rośnie nad światem widmo konfrontacji cywilizacji, część ludzkości spodziewa się mieć w Janie Pawle II obrońcę albo przynajmniej egzorcystę przeciwko temu zagrożeniu. Jego obecność może stanowić zapas mądrości w obliczu nieznanej próby” - napisał Luigi Accattoli.