Drodzy bracia i siostry,
Wyrażam moją bliskość wobec tysięcy migrantów, uchodźców i innych osób potrzebujących ochrony w Libii: stale o was pamiętam. Słyszę wasze wołanie i modlę się za was. Bardzo wielu z tych mężczyzn, kobiet i dzieci jest poddawanych nieludzkiej przemocy. Raz jeszcze wzywam wspólnotę międzynarodową do dotrzymania obietnic dotyczących poszukiwania wspólnych, konkretnych i trwałych rozwiązań w zakresie zarządzania przepływami migracyjnymi w Libii i w całym regionie Morza Śródziemnego. Jakże cierpią ci, którzy są zawracani! Są tam prawdziwe obozy koncentracyjne. Musimy położyć kres odsyłaniu migrantów do krajów niebezpiecznych i nadać priorytet ratowaniu życia na morzu za pomocą środków ratunkowych i przewidywalnego lądowania, zapewniając im godne warunki życia, środki alternatywne względem zatrzymania, regularne szlaki migracyjne i dostęp do procedur azylowych. Poczujmy się wszyscy odpowiedzialni za tych naszych braci i siostry, którzy od nazbyt długo są ofiarami tej bardzo poważnej sytuacji. Módlmy się razem za nich w milczeniu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wczoraj w Brescii została beatyfikowana siostra Łucja od Niepokalanej, zakonnica ze Zgromadzenia Służebnic Miłości. Ta delikatna i serdeczna kobieta, zmarła w 1954 roku w wieku 45 lat, po życiu spędzonym w służbie innym, także wtedy, gdy choroba osłabiła jej ciało, ale nie ducha. A dziś w Rimini beatyfikowana jest młoda Sandra Sabattini, studentka medycyny, która zginęła w wypadku samochodowym w wieku 22 lat. Radosna dziewczyna, ożywiona wielką miłością i codzienną modlitwą, z entuzjazmem poświęciła się służbie najsłabszym, na wzór charyzmatu Sługi Bożego księdza Oreste Benzi. Brawa dla tych dwóch błogosławionych. Wszyscy razem!
Dziś, w Światowy Dzień Misyjny, spójrzmy na te dwie nowe błogosławione jako na świadków, którzy swoim życiem głosili Ewangelię. I z wdzięcznością pozdrawiam licznych misjonarzy - kapłanów, zakonników i zakonnice oraz wiernych świeckich - którzy poświęcają swoje siły w służbie Kościoła, płacąc osobiście - niekiedy wysoką cenę - za swoje świadectwo. I czynią to nie po to, by uprawiać prozelityzm, lecz aby swoim życiem dawać świadectwo Ewangelii w krajach, które nie znają Jezusa. Wielkie dzięki dla misjonarzy! Im również należą się wielkie brawa! Pozdrawiam również seminarzystów z Kolegium Urbaniana.
Pozdrawiam was wszystkich, drodzy Rzymianie i pielgrzymi z różnych krajów. W szczególności pozdrawiam wspólnotę peruwiańską - jakieże wiele flag peruwiańskich! - która obchodzi święto Señor de los Milagros (Pana sprawiającego cuda). Tegoroczny żłóbek również przygotuje wspólnota peruwiańska. Pozdrawiam także wspólnotę filipińską w Rzymie; pozdrawiam Centro Academico Romano Fundación (Hiszpania); Córki Najświętszego Serca Jezusa zgromadzone na Kapitule i grupę Wspólnoty Emmanuel. Pozdrawiam również uczestników "maratonu" z Treviso do Rzymu oraz uczestników "Drogi" z Sacra di San Michele do Monte Sant'Angelo; pielgrzymki rowerowej ku czci św. Alojzego Guanelli; pozdrawiam wiernych z Palmi, Asola i San Cataldo. Szczególne pozdrowienie kieruję do uczestników Tygodnia Społecznego Katolików Włoskich, zgromadzonych w Taranto na temat „Planeta, której pragniemy”.
Życzę wszystkim dobrej niedzieli. Pogoda dopisuje. I proszę, nie zapomnijcie o nie w modlitwie. Smacznego obiadu i do widzenia!