Reklama

Zdumienie i wdzięczność

24 lutego br. Ojciec Święty Jan Paweł II mianował ks. dr. hab. Stanisława Budzika, rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej.

Niedziela Ogólnopolska 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Drwal: - Co Ksiądz Biskup czuł, gdy pojawiła się propozycja nominacji na biskupa pomocniczego w diecezji tarnowskiej?

Ks. dr. hab. Stanisław Budzik: - Z jednej strony zdumienie, zdziwienie, i pewną wdzięczność, bo uświadamiałem sobie, że jest to wielkie zaufanie ze strony Kościoła, Ojca Świętego, Księdza Arcybiskupa Nuncjusza, Księdza Biskupa Ordynariusza Tarnowskiego, Prezbiterium diecezji. Z drugiej strony - pojawiła się niepewność, lęk przed podejmowaniem tak wielkiego zadania. Adhortacja papieska Pastores gregis stawia przed biskupami tak wielkie wymagania, że właściwie nie można bez lęku podejmować się tego zadania.

- Przyszedł dzień nominacji. Co wtedy mówiło serce?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Ten dzień to życzliwość ze strony wielu osób, moich współpracowników z Seminarium. Czułem, że zaczyna się nowy etap w moim życiu. Tak jak tego dnia, tak i dziś proszę Boga, żeby pozwolił mi odpowiedzieć na to wezwanie w duchu tego pierwszego, które kiedyś składałem przed bp. Jerzym Ablewiczem w dniu święceń kapłańskich - wypełniania woli Kościoła, w której odczytujemy wolę samego Boga.
W dniu mojej nominacji myślałem też o mojej mamie, która dokładnie pięć lat temu, tego samego dnia, zmarła. Myślałem o rozpoczynającym się Wielkim Poście. W Środę Popielcową po raz pierwszy jako biskup nominat odprawiłem Mszę św. w klasztorze Sióstr Karmelitanek w Tarnowie Krzyżu (jest to takie diecezjalne centrum modlitwy za Kościół). Ta modlitwa miała dla mnie szczególne znaczenie.

- Kim jest nowy biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej?

- Urodziłem się w 1952 r. Pochodzę z podtarnowskiej parafii Łękawica. Uczęszczałem do I Liceum Ogólnokształcącego, tuż obok Seminarium. Potem 6 lat formacji, praca wikariusza, studia zagraniczne w Innsbrucku i kilka posług w diecezji tarnowskiej.
Gdy wróciłem ze studiów, bp Ablewicz polecił mi zorganizowanie Caritas Diecezji Tarnowskiej. Kiedy rządy w diecezji objął bp Życiński, zajmowałem się tworzeniem Wydawnictwa Diecezji Tarnowskiej „Biblos”, którym przez kilka lat kierowałem. Obecny Ksiądz Biskup Ordynariusz zlecił mi bardzo ważną funkcję rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Przez 6 lat pełniłem tę posługę.
Moje powołanie zrodziło się bardzo dawno. Nie potrafię dziś wskazać na moment szczególny, kiedy postanowiłem zdecydowanie iść za Chrystusem. Powołanie dojrzewało organicznie, w bardzo religijnej rodzinie, w parafii, która wydała wielu kapłanów.
A teraz przyszedł czas na kolejny etap realizacji tego powołania. Na zakończenie spotkania z alumnami w kaplicy seminaryjnej, kiedy to Biskup Ordynariusz ogłosił moją nominację, klerycy zaśpiewali mi znaną pieśń o powołaniu - Barkę. Ze szczególnym wzruszeniem jej słuchałem.

- Czy 6 lat pracy w Seminarium zaznaczyły się jako szczególny czas kapłańskiego posługiwania?

Reklama

- Nie ulega wątpliwości, że najważniejszą moją posługą była praca w Seminarium, zwłaszcza że wypadła w czasie tak niezwykłym. Był to przełom tysiącleci, na samym początku przeżywaliśmy wizytę Ojca Świętego w naszej diecezji, w Starym Sączu, beatyfikację mojego poprzednika - bł. ks. rektora Romana Sitki.
Potem, w 2000 r., klerycy przeprowadzili się do nowego Domu Alumna, który był wznoszony z wielkim trudem przez wiele lat. Przeżywaliśmy peregrynację kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Był to czas bogatych doświadczeń, wielu spotkań z młodymi ludźmi przygotowującymi się do kapłaństwa, wszak tarnowskie Seminarium jest jednym z największych w Kościele katolickim. Niezwykle cenię tych młodych ludzi, którzy - wbrew współczesnym tendencjom - stawiają wszystko na jedną kartę, by iść za Chrystusem i pełnić służbę w Kościele.

- Co się teraz zmieni?

- Myślę, że zmieni się wiele. Będę musiał przenieść się na nowe miejsce, podjąć nowe zadania, których dotąd nie pełniłem, trochę odsunąć się od nauki, która mnie zajmowała, a poświęcić się bardziej duszpasterstwu. Byłem wikariuszem w trzech parafiach: w Limanowej, w tarnowskiej katedrze i w Tarnowie - u św. Maksymiliana. Będąc na studiach, przez trzy lata pełniłem funkcję kapelana sióstr zakonnych. Te doświadczenia, będą pomocne w nowej posłudze, która z pewnością będzie skierowana bardziej na duszpasterstwo, na spotkania z ludźmi i kapłanami w poszczególnych parafiach.
Chciałbym wpisać się harmonijnie w to wielkie zadanie ewangelizacji, jakie Kościół Tarnowski podejmuje już od wielu lat.

- Wiem, że Ksiądz Biskup uprawia czynny sport. czy znajdzie się czas na jazdę na nartach, wędrówki po górach, pływanie?

- Ojciec Święty dawał nam wspaniały przykład. Potrafił pokazać, że mimo wielu obowiązków, nie należy wstydzić się wypoczywać. Przy tej pracy, która na pewno jest pewnym obciążeniem dla organizmu człowieka, to będzie wręcz nakazem V Przykazania Bożego, aby odpocząć, aby mieć czas dla siebie. Zamierzam nadal czynnie uprawiać sport.

- Czego powinniśmy Księdzu Biskupowi życzyć na nowej drodze posługi w Kościele?

- Chciałbym prosić o modlitwę, abym mógł dobrze przygotować się do tych wielkich wyzwań, jakie stają przede mną.

- Obiecujemy. W imieniu swoim, Redakcji oraz wszystkich Czytelników „Niedzieli” życzę Księdzu Biskupowi wielu łask Bożych.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W poszukiwaniu Tego, który szuka

2024-12-27 21:31

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

flickr.com/archidiecezjakrakow

Bardzo lubię wymyślne wysiłki egzegetów, mające na celu wygładzenie rzekomych chropowatości Biblii. Na przykład taką próbę usprawiedliwienia nieuwagi Maryi i Józefa, którzy zagubili Jezusa w świątyni: „przypuszczać należy, że kobiety maszerują dużo wolniej niż mężczyźni, stąd na pewno Maryja wyruszyła w drogę powrotną z Jerozolimy wcześniej niż Józef, a ten podążył za Nią dopiero kilka godzin później. Ona myślała, że Jezus jest z Józefem, on – że pozostał z Maryją”.

Misternie zbudowana konstrukcja nie bardzo jednak przystaje do opowiadania Łukasza, który stwierdza jedynie, że rodzice nie zauważyli, iż ich dwunastoletni Syn pozostał w Świętym Mieście.
CZYTAJ DALEJ

Gdańsk: 45-latek podpalił krzyż. Został zatrzymany

2024-12-28 14:56

[ TEMATY ]

profanacja

Gdańsk

Adobe Stock

Policja zatrzymała 45-latka, który jest podejrzany o podpalenie drewnianego krzyża przy ul. Góralskiej w gdańskiej dzielnicy Niedźwiednik. Mężczyzna w sobotę usłyszał zarzuty obrazy uczuć religijnych i zniszczenia mienia.

Oficer prasowa gdańskiej policji podinsp. Magdalena Ciska poinformowała w sobotę o zatrzymaniu 45-latka, który jest podejrzany o zniszczenie w piątek krzyża przy ul. Góralskiej na Niedźwiedniku.
CZYTAJ DALEJ

Papież Franciszek odwiedzi Ukrainę w 2025 roku?

2024-12-29 10:26

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Abp Szewczuk

Vatican Media

Papież spotka się z Zełenskim

Papież spotka się z Zełenskim

Papież Franciszek przyjął zaproszenie do odwiedzenia Ukrainy w 2025 roku, ale papieska wizyta w rozdartym wojną kraju nie jest potwierdzona, powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, arcybiskup Światosław Szewczuk. W świątecznym wywiadzie dla Radia Wolna Europa arcybiskup większy kijowsko-halicki powiedział: „Nie ma jeszcze ustalonej daty (wizyty), ale papież Franciszek czasami lubi robić niespodzianki”. „Mógłby ogłosić swoją wizytę na miesiąc przed podjęciem decyzji o przyjeździe do Ukrainy” - dodał zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

Watykańskie biuro prasowe nie odpowiedziało na prośbę Catholic News Service z 27 grudnia o komentarz w sprawie ewentualnej papieskiej podróży do rozdartego wojną kraju. Arcybiskup Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie, powiedział Osv News 27 grudnia, że „Stolica Apostolska nie stwierdziła, że papież Franciszek zagwarantował, iż przyjedzie na Ukrainę”. Dodał jednak, że „oczywiście byłbym szczęśliwy, gdyby papież Franciszek podjął taką decyzję. Zobaczymy!”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję