Dopiero niedawno przeczytałem list w Niedzieli z 30 listopada 2003 r. pt. Uwaga, komornik! Gratuluję takiego artykułu. Sam prowadzę działalność gospodarczą i znam
problemy, o których pisze Pan Ryszard. Może warto byłoby przedstawić innym grupom społecznym, ciągle żądającym dotacji i przywilejów, że prowadzący działalność gospodarczą, np. malarz
pokojowy, płaci miesięcznie ok. 700 zł ZUS plus podatek i inne koszty. Nie uzyska on emerytury w wieku czterdziestu paru lat z uposażeniem często ponad 2 tys. zł. Nikt
nie zajmuje się problemami pojedynczych przedsiębiorców, nikt nie jest zainteresowany udzieleniem im jakiejkolwiek pomocy. Choć jest nas bardzo wielu, nikt o nas nie słyszy lub nie chce słyszeć.
Nie mamy siły przebicia.
Dlatego z wielkim współczuciem czytałem list Pana Ryszarda i dziękuję Redakcji za podjęcie tego problemu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu