Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Anioł Pański” z Papieżem

1 lutego w Watykanie w rozważaniach przed południową modlitwą Anioł Pański Jan Paweł II mówił o roli i znaczeniu dzieci i rodzin w społeczeństwach na całym świecie. Przypomniał, że niedziela ta jest obchodzona we Włoszech jako Dzień Życia, który w tym roku przebiega pod hasłem Bez dzieci nie ma przyszłości. Ojciec Święty zaapelował o nieustępowanie przed trudnościami i o przeciwstawianie się zamachom na życie.
Nawiązując do hasła tegorocznego Dnia Życia, Papież zwrócił uwagę, że w ten sposób biskupi włoscy wskazują na różne przyczyny obecnego kryzysu urodzin, przypominają, że kontekst kulturalny i społeczny bardzo często nie sprzyja rodzinie i posłannictwu rodziców. Ponadto wielu małżonków chciałoby mieć więcej dzieci, ale muszą się tego wyrzec ze względu na trudności ekonomiczne, a pomoc ze strony instytucji publicznych okazuje się często niewystarczająca. Istnieje więc pilna potrzeba bardziej organicznej polityki prorodzinnej.
Ojciec Święty przypomniał, że ognisko rodzinne, powstające z małżeństwa, jest podstawową komórką społeczeństwa. W jej łonie, niczym w bezpiecznym gnieździe, jest zawsze wspierane, chronione i bronione życie. Jan Paweł II zaapelował, aby nie poddawać się atakom na życie ludzkie, z których pierwszym jest aborcja.

Jan Paweł II do Polaków

O potrzebie modlitwy i dziękczynienia Bogu za osoby konsekrowane przypomniał rodakom 4 lutego Jan Paweł II. Wcześniej, zgodnie z istniejącym od kilku miesięcy zwyczajem, jeden z polskich księży z watykańskiego Sekretariatu Stanu odczytał po polsku streszczenie katechezy papieskiej.
Oto słowa Ojca Świętego: „W święto Ofiarowania Pańskiego obchodziliśmy Dzień Życia Konsekrowanego. W tym dniu osoby konsekrowane w Rzymie i na całym świecie odnawiały swoje przyrzeczenia wierności Chrystusowi. Przez czystość życia, ubóstwo i posłuszeństwo chcą się zawsze upodabniać do swego Mistrza Jezusa Chrystusa. Chcą swym życiem głosić Dobrą Nowinę. Jesteśmy im za to wdzięczni. Niech Bóg błogosławi wszystkim zakonom oraz wszystkim osobom konsekrowanym i pośle im nowe zastępy urzeczone Ewangelią. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Błogosławionego nowego roku!”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Audiencja generalna, 4 lutego 2004 r.

List do bp. Ryszarda Karpińskiego Delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji

Ekscelencjo,
Czcigodny Księże Biskupie!

W imieniu Jego Świątobliwości Jana Pawła II bardzo dziękuję za słowa życzeń, jakie w imieniu własnym i Polonii nadesłał Ksiądz Biskup pod Jego adresem z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2004.
Składając życzenia świąteczne swoim Rodakom, Ojciec Święty powiedział: „Podnieś rękę, Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę miłą, w dobrych radach, w dobrym bycie wspieraj jej siłę swą siłą: dom nasz i majętność całą, i wszystkie wioski z miastami... Modlę się, aby to błogosławieństwo spłynęło obficie na wszystkich Polaków i stale im towarzyszyło; aby nadzieja i wzajemna miłość pozwoliły przezwyciężać wszelkie trudności i były źródłem prawdziwego szczęścia” (17 grudnia 2003 r.).
Ojciec Święty obejmuje tą modlitwą i życzeniami szczególnie tych, którzy otaczają Go swoją życzliwością i darzą duchowym wsparciem. W tym duchu poleca Bożej Opatrzności Księdza Biskupa, Duszpasterzy Polonii i Polaków poza granicami Ojczyzny. Życzy pełnego pokoju i pomyślnego rozpoczętego już nowego roku 2004, i wszystkim udziela z serca apostolskiego błogosławieństwa.

Arcybiskup Leonardo Sandri - Substytut Sekretariatu Stanu
Watykan, 12 stycznia 2004 r.

Dzień Życia Konsekrowanego

Do wierności miłości Bożej i poświęcenia „dobru braci” wezwał Jan Paweł II w homilii podczas Mszy św. w święto Ofiarowania Pańskiego, które było zarazem VIII Światowym Dniem Życia Konsekrowanego. Uroczystą Eucharystię odprawił w Bazylice Watykańskiej prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego - kard. Eduardo Martínez Somalo.
„W ukryciu klauzury czy u boku biednych i odtrąconych, wśród młodzieży bądź w strukturach kościelnych, w rozlicznych działaniach apostolskich czy na misji Bóg chce, byście byli wierni Jego miłości i poświęcali się całkowicie dobru braci. Oto cenny wkład, jaki możecie wnosić do Kościoła, ażeby Ewangelia nadziei dotarła do mężczyzn i kobiet naszych czasów” - powiedział Jan Paweł II.
Ojciec Święty szczególnie gorąco pozdrowił zakonników, zakonnice i członków instytutów świeckich, „jak również tych wszystkich, którzy w sposób wierny dają świadectwo życia konsekrowanego we wszystkich zakątkach świata. (...) Chrystus wzywa Was, byście się coraz bardziej upodabniali do Niego, który z miłości stał się posłuszny, ubogi i czysty. Oddawajcie się nadal z zapałem głoszeniu i krzewieniu Jego Królestwa. To jest Wasza misja, potrzebna dzisiaj tak jak w przeszłości!”.
Mszę św. poprzedziła ceremonia poświęcenia świec i procesja główną nawą Bazyliki.

Reklama

Nie wolno manipulować ludzkim życiem

Jan Paweł II wyraził ubolewanie z powodu „lęków” wielu ludzi przed płodnością i wynikającą z niej odpowiedzialnością. „Z drugiej strony pojawiają się dążenia do opanowania i manipulowania powstającym nowym życiem” - napisał Ojciec Święty w przesłaniu do uczestników kongresu naukowego nt. Naturalne metody kontroli urodzeń i kultura życia. Kongres zorganizowały w Rzymie wydziały medycyny stołecznych uczelni, Ministerstwo Zdrowia Włoch i diecezjalne duszpasterstwo akademickie.
Aby przeciwdziałać tej mentalności, należy przezwyciężyć „swoistą propagandę” i podjąć „działania kulturowe, które pozwoliłyby przezwyciężyć w tej sferze komunały i mistyfikacje” - powiedział Papież. Jednocześnie wezwał do popularyzowania naturalnych metod regulacji poczęć.
Zaapelował do lekarzy o bardziej intensywne badania w zakresie naturalnego planowania rodziny oraz o poprawę bazy naukowej dla tych metod. Chodzi tu bowiem nie tylko o zachowanie naturalnych rytmów płodności, lecz o wewnętrzną jedność ciała i duszy w miłości małżonków. Wyraził uznanie dla pracy lekarzy i naukowców, którzy „starając się być konsekwentni swemu powołaniu do służby życiu, oddają się pracy badawczej nad naturalnymi metodami regulacji płodności i propagują je, promując jednocześnie wychowanie do wartości moralnych”.

Wzrost liczby katolików na świecie

Liczba ochrzczonych katolików wzrosła w 2003 r. o 10 mln i wynosi obecnie 1,071 mld, co stanowi ok. 17 proc. ludzkości; blisko połowa z nich mieszka w obu Amerykach. W Kościele jest ok. 405 tys. kapłanów i prawie 783 tys. zakonnic. Informacje te przynosi najnowsza edycja Annuario Pontificio (Rocznika Papieskiego) na rok 2004, którą przedstawił 3 lutego br. Janowi Pawłowi II watykański sekretarz stanu - kard. Angelo Sodano wraz z zespołem redakcyjnym, na czele z prof. Enrico Nenną.
W 2003 r. Papież mianował 30 kardynałów, powstało 19 nowych stolic biskupich, jeden egzarchat apostolski, jeden ordynariat wojskowy, jedna prefektura apostolska; ustanowiono 4 metropolie, 2 diecezje i mianowano 175 biskupów. Pracą duszpasterską zajmują się 4 217 572 osoby; są to: 4 695 biskupów, 405 058 kapłanów (w tym 267 334 diecezjalnych, resztę stanowią zakonnicy), 30 097 diakonów stałych, 54 828 zakonników bez święceń kapłańskich, 782 932 zakonnice profeski (w tym 51 371 mniszek klauzurowych), 28 766 członków instytutów świeckich, 143 745 misjonarzy świeckich i 2 767 451 katechetów.

Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, wiadomości Radia Watykańskiego i KAI.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian, żołnierz, męczennik

[ TEMATY ]

św. Florian

Archiwum OSP Kurów

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję