Reklama

Niedziela Częstochowska

Jubileusz rok po jubileuszu. „Traugutt” świętuje 100-lecie

– Nauczyciel ma coś z kapłana, a szkoła ze świątyni – powiedział ks. Stanisław Rospondek w kościele Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Częstochowie. Duchowny przewodniczył Mszy św. w intencji żyjących i zmarłych nauczycieli, absolwentów, pracowników i uczniów II LO im. Romualda Traugutta w Częstochowie z okazji jubileuszu 100-lecia szkoły.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy ołtarzu stanęli absolwenci szkoły. Eucharystię koncelebrowali: ks. Stanisław Wróblewski, ks. Tadeusz Bijata, ks. Andrzej Sobota, ks. Paweł Sobuś i ks. Grzegorz Szumera.

Maciej Orman/Niedziela

Uczestnicy liturgii modlili się przez wstawiennictwo absolwenta szkoły, bł. ks. Ludwika Rocha Gietyngiera, męczennika niemieckiego obozu koncentracyjnego w Dachau, beatyfikowanego przez św. Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obchody jubileuszu zaplanowane na 2020 r. nie odbyły się z powodu pandemii.

– Z dziedzictwa kultury narodowej i powszechnej wywodzi się niczym przestroga i nakaz niezłomny, by o nauczycielach, jak o matce i ojcu, mówić zawsze w terminach najwznioślejszych: powołania i misji. Nauczyciel nie mógłby się spotkać z pochyloną przed nim głową w hołdzie, gdyby nie odważył się na ów niezbędny krok, który ma trzy strofy: uczę, służę i kocham – podkreślił w kazaniu ks. Rospondek.

Maciej Orman/Niedziela

Zwracając się do profesorów II LO, duchowny zwrócił uwagę, że znajdują się oni „w pierwszym szeregu szlachetnych wojowników o człowieka walczących białą bronią wiedzy i moralności”. – Nauczyciel ma coś z kapłana, a szkoła ze świątyni – zaznaczył.

Maciej Orman/Niedziela

Reklama

Po Mszy św. uczestnicy uroczystości, prowadzeni przez poczet sztandarowy, przemaszerowali pod budynek szkoły, gdzie dyrektor Małgorzata Jackowska złożyła kwiaty pod popiersiem Romualda Traugutta. Przyznała, że ten gest jest nie tylko wyrazem czci wobec patrona, ale także „przypomnieniem jego przesłania dla nas, przesłania reprezentowanego przez trzech absolwentów uwiecznionych trzema tablicami za popiersiem”. Wskazała na osoby Mariusza Wodzickiego, lotnika, który zginął w czasie II wojny światowej podczas lotu bojowego do Polski; bł. Ludwika Rocha Gietyngiera, „przykład pobożności i wierności przekonaniom” oraz na pisarza Władysława Terleckiego.

Z okazji jubileuszu Małgorzata Jackowska życzyła kolejnym pokoleniom absolwentów: przekazywania przesłania Romualda Traugutta, kultywowania patriotyzmu, pobożności, wierności przekonaniom i pracy dla dobra społeczeństwa w czasach pokoju.

Maciej Orman/Niedziela

– Patrzymy w przeszłość, dlatego że podtrzymujemy tradycję budowaną od zarania tej szkoły, a patrzymy w przyszłość, bo szkoła rozwija się i modernizuje, ale się nie zmienia. To jest cały czas ten sam „Traugutt” z wysokimi wynikami nauczania, ze świetną atmosferą, która sprzyja wszechstronnemu rozwojowi ucznia i z rodzinnością, która zaowocowała tymi spotkaniami. Patrzę teraz na wchodzących do szkoły absolwentów i widzę mamy przychodzące z synami. Pamiętam, że uczyłam i mamy, i synów – powiedziała „Niedzieli” dyrektor II LO.

Małgorzata Jackowska jest absolwentką szkoły i jej wieloletnią nauczycielką. – Wróciłam do niej bezpośrednio po studiach, więc mogę powiedzieć, że całe życie chodzę do „Traugutta”. Jestem nie tylko Traugucianką, ale córką, siostrą i matką Trauguciaka. To jest moja rodzina – dodała.

Reklama

Po części oficjalnej przyszedł czas na spotkania absolwentów w klasach. Rozegrano również mecze koszykówki pomiędzy żeńskimi i męskimi drużynami absolwentów i uczniów. Ostatnim punktem dnia był wieczorny koncert jazzowy, który w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie dali Marek Walarowski Trio i Damian Hyra Quartet.

Obchody jubileuszu rozpoczęły się 8 października uroczystym koncertem i galą w Filharmonii Częstochowskiej. Wystąpili: Maria Tyszkiewicz, Jerzy Grzechnik z zespołem oraz chór II LO. Wieczorem odbył się bal absolwentów w Hotelu Arche.

Uroczystości zwieńczy w szkole 14 października otwarcie autorskiej galerii obrazów Elżbiety Ledeckiej, które ofiarowała ona II LO z okazji jubileuszu.

Liceum Ogólnokształcące im. Romualda Traugutta powstało 7 sierpnia 1920 r. jako gimnazjum męskie. Szkołą koedukacyjną stało się w 1964 r.

2021-10-09 20:32

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

105. urodziny siostry Gabrieli

Niedziela przemyska 28/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

jubileusz

zakonnica

urodziny

archiwum Zgromadzenia

Jubilatka s. Gabriela Helena Sporniak CSSMA

Jubilatka s. Gabriela Helena Sporniak CSSMA

S. Gabriela Helena Sporniak 17 czerwca ukończyła 105 lat. U Sióstr Michalitek przeżyła100 lat: 15 jako wychowanka, a 85 włączona w zgromadzenie. Siostra cieszy się dobrym zdrowiem, dużo się modli i z wdzięcznością przyjmuje każdy kolejny dzień życia

Siostra Gabriela Helena Sporniak z uśmiechem i poczuciem humoru świętowała swoje urodziny z całą wspólnotą sióstr z Miejsca Piastowego i z gośćmi. Pośród odwiedzających ją byli przedstawiciele Samorządowego Przedszkola w Skaryszewie, które nosi imię s. Gabrieli, a w dziękczynnej Mszy św., sprawowanej 18 czerwca w Domu Macierzystym Zgromadzenia, uczestniczyli Księża Michalici i inni zaprzyjaźnieni kapłani, liczni krewni, a także przedstawiciele lokalnych władz gminnych.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona augustianka

Nauczyła się czytać i pisać, dopiero gdy wstąpiła do klasztoru. Była mistyczką, otrzymała dar łez i ekstaz. Upominała papieża Aleksandra VI.

Giovanna Negroni, znana wszystkim jako Nina, pochodziła z bardzo biednej, wieśniaczej rodziny Zanina i Giacominy Negroni. W Żywotach świętych z 1937 r. czytamy: „Rodzice jej, ludzie pobożni i cnotliwi, byli tak ubodzy, że nie mogli Weroniki posyłać do szkoły, tak że nie nauczyła się czytać ani pisać. Nie przeszkadzało jej to jednak nauczyć się od rodziców cnotliwości i gorącej miłości Pana Boga”. Nina zapragnęła życia zakonnego. W wieku 18 lat zapukała do drzwi surowego mediolańskiego klasztoru Sióstr Augustianek św. Marty, ale jej nie przyjęto. Giovanna Negroni nie zrezygnowała jednak ze swoich marzeń. W 1466 r., już jako 22-letnia dziewczyna, wstąpiła do klasztoru, gdzie pozostała do śmierci. Po przyjęciu otrzymała imię Weronika i powierzono jej najprostsze zadania. Opiekowała się portiernią, ogrodem i kurnikiem. Dla Weroniki najważniejsze były sprawy Boże i zjednoczenie się z Oblubieńcem. Dużo się modliła, podejmowała posty i pokutę. Została mistyczką. W kontemplacji osiągnęła taki stopień zaawansowania, że otrzymała dar łez, a nawet ekstaz. Otrzymała również dar proroctwa i czytania w ludzkich sercach. Bardzo intensywnie odczuwała swój stan jako grzeszny. Często rozważała Mękę Pańską. Gdy ze względu na jej słabe zdrowie proszono ją, by się oszczędzała, mówiła: „Chcę pracować, póki mam czas”. Ilekroć rozmyślała nad życiem Chrystusa i Jego cierpieniami, otrzymywała mistyczne wizje. Dopiero w klasztorze nauczyła się czytać i pisać. „Przez modlitwę i rozmyślanie rosła w niej znajomość rzeczy Boskich i w cnotach wielkie czyniła postępy” – czytamy w Żywotach świętych.
CZYTAJ DALEJ

10 lat dla dobra rodzin. Jubileusz lubińskiej Poradni

2025-01-13 19:44

ks. Waldemar Wesołowski

Świętowanie miało dwie odsłony

W sobotę 11 stycznia było spotkanie wspomnieniowe z udziałem obecnych i byłych pracowników oraz osób, które korzystały z porad.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję