Jakże radosny, pełen oczekiwań i marzeń czas! W środę - Wigilia, a w czwartek najpiękniejszy dzień w roku - narodziny Bożej Dzieciny.
Wśród życzeń, serdecznych uśmiechów, wspaniałości na stołach i niespodzianek pod choinką nie zapominajmy o bliźnich, którzy już odeszli, i o żyjących obok
- samotnych, smutnych i skrzywdzonych przez los. Przestrzegana przez naszych ojców staropolska tradycja nakazuje przygotować dla nich miejsce przy wspólnym stole i ofiarować
wraz z gościną - serdeczność. A z obserwowanego wigilijnego nieba pochodzą przysłowia:
Gdy w Wilię niebo skrzy się od gwiazd, bogaty i urodzajny nadchodzi czas.
Gdy w Wiliję śnieżno i wietrzno - na wiosnę sucho i głucho.
Adam i Ewa głoszą, jaką wiosnę przynoszą.
Tydzień rozstań i powitań. Żegnamy stary - 2003 i witamy Nowy Rok - 2004. Praojcowie nasi, obserwując pogodę, jaka panowała na przełomie starego i nowego roku, mawiali:
W Nowy Rok deszcz i słota - ciężka w żniwa robota.
Gdy w Nowy Rok słonecznie i jasno, w polu obficie, w komorze ciasno.
W Nowy Rok pogoda - będzie w polu uroda.
Jaką pogodą św. Sylwester darzy, raduje lub smuci serca gospodarzy.
Gdy w ostatnim dniu grudnia jest słońce do południa, czeka czerwiec słoneczny i lipiec bezpieczny.
W noc sylwestrową łagodnie - będzie kilka dni pogodnie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu