Reklama

Wiara

Ksiądz nie zadał pokuty lub zapomniałeś jej treść? Poznaj kilka ciekawych rad związanych z pokutą!

Podczas ostatniej spowiedzi świętej kapłan nie zadał mi pokuty. Czy ta spowiedź była ważna?

[ TEMATY ]

spowiedź

pokuta

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spowiedź, od razu odpowiem, BYŁA WAŻNA. Oczywiście, o ile były spełnione warunki ważności sakramentu pokuty i pojednania, czyli właściwe przygotowania (rachunek sumienia), szczere wyznanie wszystkich grzechów, żal i postanowienie poprawy oraz zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźnim. Pokuta sakramentalna nie wpływa na ważność spowiedzi.

Ale koniecznie w tym miejscu należy dodać kilka uwag:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1. Mogło się zdarzyć, że kapłan pokutę zadał, ale wypowiedział ją zbyt cicho czy niewyraźnie, a może właśnie organista głośniej zagrał jakiś akord - wtedy nie trzeba się wstydzić i jak nie mamy pewności, należy zapytać o pokutę jeszcze przed odejściem od konfesjonału.

2. Bywa i tak, że zmęczony ksiądz rzeczywiście „przegapi” zadanie pokuty. Wówczas, podobnie jak powyżej, trzeba zapytać o pokutę. Jeśli z wrażenia od razu tego nie uczyniliśmy, to można jakąś pokutę sobie samemu wyznaczyć i przy następnej spowiedzi sprawę krótko zrelacjonować spowiednikowi.

3. Jeśli z jakichkolwiek przyczyn zapomni się nadaną pokutę, to też można samemu coś wybrać: dobry czyn, jakieś wyrzeczenie, życzliwość komuś okazaną czy po prostu modlitwę. Również to powinno się nadmienić przy następnej spowiedzi.

Reklama

4. Zdarza się, że komentując wyznanie grzechów, spowiednik poczyni kilka uwag, które on traktuje jak pokutę, choć jest to mało typowe, np. gdy ktoś oskarżał się z częstego używania przekleństw, mógł usłyszeć, że formą walki z wulgarną mową jest przepraszanie w sercu Pana Boga, gdy tylko takie niedobre słowo wyrwie się z ust. Jeśli nie zadano nic więcej, to takie przepraszanie należy potraktować jako pokutę.

5. Niekiedy spowiednik doradzi częstszy kontakt ze Słowem Bożym, również wówczas codzienne czytanie Pisma Świętego należy potraktować jako pokutę.

Na koniec wrócę jeszcze do ważności spowiedzi świętej. Niektórzy ludzie mylą pokutę zadaną przez kapłana z zadośćuczynieniem, co - jak wspomniałem - jest warunkiem ważności spowiedzi. Zepsutą komuś opinię należy naprawić, rzecz ukradzioną oddać itp. - aby spowiedź była ważna.

Ks. Zbigniew Kapłański

Kilka słów o pokucie

W dawnych czasach pokuty były rzeczywiście konkretne i solidne. Znamy z historii przykłady grzeszników, którzy za pokutę musieli pieszo wędrować do Ziemi Świętej czy budować świątynie. W dzisiejszych czasach pokuta stała się znakiem naszego żalu za grzechy i wzmocnienia na drodze poprawy. Dlatego najczęstszą formą pokuty są modlitwy lub inne ćwiczenia duchowe. Ktoś mnie kiedyś zapytał, dlaczego modlitwa jest karą za grzechy, bo daje się ją za pokutę. To nie jest za karę, ale właśnie dlatego, abyśmy odeszli od kratek konfesjonału i pomodlili się jeszcze solidnie o swoje nawrócenie lub w intencji, którą może nam zadać spowiednik.

Reklama

Nie zawsze jednak tylko modlitwa jest formą pokuty. Spowiednik może rozeznać, że ważniejszy od modlitwy jest jakiś konkretny czyn czy gest. Słyszałem, że ktoś dostał za pokutę polecenie, aby kupił swojej żonie bukiet kwiatów i wręczył jej tak zupełnie bez okazji. Podejrzewam, że spowiednik przez taką formę pokuty chciał zachęcić małżonka do naprawienia relacji małżeńskich.

Ktoś inny opowiadał mi, iż miał po spowiedzi powiedzieć swoim rodzicom, że ich kocha. Nigdy w życiu nie powiedział tego swojej mamie ani ojcu i kosztowało go to bardzo dużo, ale jednocześnie mocno ożywiło miłość w rodzinie.

Pokuty nie zawsze muszą więc mieć formę modlitwy. Muszą jednak być realne do wykonania. Nie wolno tej realności mylić z trudem. Realne, czyli możliwe do wykonania, nawet jeśli to będzie wymagało od nas trochę trudu. Jeśli w swoim sumieniu ocenimy, że zadana nam pokuta nie jest możliwa do wykonania, to mamy prawo powiedzieć o tym spowiednikowi i poprosić o zmianę formy pokuty.

Kiedyś zadałem komuś fragment Pisma Świętego do przeczytania. Osoba ta słusznie zareagowała, informując mnie, że jest niewidząca. To prosty przykład uzasadnionej prośby o zmianę pokuty. Przybiegła kiedyś do mnie jakaś zrozpaczona studentka, pytając o litanię do św. Rity, którą spowiednik polecił jej odmówić w ramach pokuty. Słowo daję, szanuję św. Ritę, ale nie znam i nie mam w swojej biblioteczce takiej litanii. Cieszę się, że ta dziewczyna nie poddała się tak łatwo i mimo wszystko szukała. Można jednak w takiej sytuacji poprosić spowiednika, żeby przynajmniej wskazał źródło, w którym taka modlitwa się znajduje.

Reklama

Mamy też czasem kłopoty z zapamiętaniem pokuty. Dlatego najlepiej jest odmówić pokutę jak najszybciej po spowiedzi. Kiedy się jednak zdarzy, że zapomnimy, o jaką konkretną modlitwę chodziło, możemy sami narzucić sobie jakąś równoważną modlitwę.

Odmawianie pokuty czy jej wypełnienie jest wyrazem naszego podejścia do spowiedzi. Jeśli ktoś lekceważy odmawianie pokuty, to pewnie ma też kłopoty z poważnym i dojrzałym traktowaniem tego sakramentu.

bp Andrzej Przybylski

2021-10-05 14:02

Ocena: +16 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spowiedź czy psychoterapia?

Coraz wyraźniej widoczne są dzisiaj tendencje do dłuższych i „głębszych” spowiedzi. To zresztą dzisiaj swego rodzaju moda. Ludzie wychodzą poza sztampę i chętnie spowiadają się poza Mszą św., co widać choćby po kolejkach, jakie ustawiają się do konfesjonałów w kościołach, w których są całodzienne dyżury. Ale nawet taka spowiedź nie jest formą ani namiastką terapii. Podobnie jak wyznawanie grzechów u stałego spowiednika.

Dzisiaj istnieje coraz większe zapotrzebowanie na łączenie duchowości i psychologii. Ale czym innym jest spowiedź, a czym innym psychoterapia.
CZYTAJ DALEJ

Jezus da mi siłę do dźwigania swojego krzyża

2024-08-20 11:21

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 7, 31-37.

Niedziela, 8 września. Dwudziesta trzecia niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

Najbardziej katolicki kraj Azji – papież jedzie do Timoru Wschodniego

2024-09-08 15:32

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

W dniach 9-11 września papież Franciszek odwiedzi Timor Wschodni - jedno z najmłodszych państw świata, które niepodległość uzyskało dopiero w 2002 roku. Zarazem jest to najbardziej katolicki kraj Azji, którego ponad 96 proc. mieszkańców należy do Kościoła katolickiego.

Tamtejszy Kościół odgrywał podobną rolę do tej, jaką pełnił w historii Polski. Zawsze był z narodem i wspierał niepodległościowe dążenia mieszkańców wschodniej części indonezyjskiej wyspy Timor. Po 500 latach ewangelizacji, rozpoczętej w 1515 roku, katolicyzm równie mocno, jak nad Wisłą, zapuścił korzenie w lokalnej kulturze.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję