Szwedzkie dokumenty o Katyniu
Reklama
Przekazanie dokumentów nastąpiło na skutek wystąpienia Kongresu Polaków w Szwecji do rządu szwedzkiego o ujawnienie całości materiałów dotyczących sprawy katyńskiej. Wniosek organizacji
spotkał się ze zrozumieniem i życzliwym przyjęciem ze strony premiera Szwecji Goerana Perssona. Na jego polecenie urzędnicy archiwów państwowych rozpoczęli już w maju
br. poszukiwanie dokumentów.
Przekazane obecnie 82 strony dokumentów to m.in. raporty ambasadorów szwedzkich w Moskwie, Berlinie, Londynie i Waszyngtonie oraz korespondencja służbowa attaché wojskowych z Berlina
i Moskwy z lat czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku. Niektóre z dokumentów noszą oznakowania „tajne” i „ściśle tajne”.
Przeważająca część materiałów pochodzi z okresu od odkrycia masowych grobów w kwietniu 1943 r. do lata tegoż roku.
Dokumenty odzwierciedlają pragnienie rządu szwedzkiego, aby od sprawy Katynia trzymać się jak najdalej. Zakazano np. szwedzkiemu lekarzowi Karlmarkowi brać udział w niemieckiej komisji
badawczej, która miała zadanie ekshumacji ofiar Katynia. Szwedzkie MSZ informowało Niemców, iż „ze szwedzkiej strony brak jest najmniejszej ochoty, by dać się wciągnąć w tę sprawę, poza
Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem”.
Szwedzka niechęć, aby wikłać się w międzynarodową grę dotyczącą masakry, nie spodobała się innym państwom skandynawskim. Raport poselstwa szwedzkiego w Helsinkach z kwietnia
1943 r. stwierdza, że prasa fińska „bardzo ostro zareagowała na odkrycie masowych grobów polskich” i wskazała „krwiożerczą Rosję” jako winnego dramatu katyńskiego.
Fińska prasa podkreślała, że „w Szwecji próbuje się przemilczeć to wstrząsające wydarzenie i przedstawiać Rosję Sowiecką w jak najlepszym świetle”.
W szwedzkich raportach o Katyniu nie spekulowano, kto ponosi winę za masakrę. Jedynie w raporcie z marca 1952 r. szwedzki dyplomata Juhlin-Dannfelt
pisze, że obie strony, naziści i komuniści, miały „oczywisty interes w sprzątnięciu tych jeńców ze świata” i twierdzi zdecydowanie, „że jedni
i drudzy byli w stanie popełnić taką zbrodnię”. Stawia też argumenty przemawiające za winą zarówno Niemców, jak i Rosjan. Na zakończenie stwierdza jednak,
że „wszystko wskazuje na to, iż zbrodnia katyńska pozostanie nierozwiązaną zagadką”.
„Szwedzkie dokumenty wniosą dużo do wyjaśnienia sprawy Katynia. Każdy z tych dokumentów wzbogaca naszą wiedzę” - mówi Bożena Łojek, przewodnicząca Niezależnego Komitetu
Historycznego Badania Zbrodni Katyńskiej. Podkreśla jednak, że do pełnego wyjaśnienia masakry katyńskiej ciągle jest bardzo daleko. Nie ma pełnej listy ofiar, nie wiadomo, gdzie pochowano część zwłok.
„Od kilku lat w sprawie Katynia nic się nie dzieje. Dokumenty są w IPN, ale śledztwo powinno być chyba prowadzone przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych” - twierdzi
Bożena Łojek.
„Ze swojej strony mogę obiecać, że zrobimy wszystko, co należy, aby nadrobić zaniedbania poprzednich lat w wyjaśnianiu zbrodni w Katyniu” - zapewnia Leon Kieres,
prezes IPN.
Piotr Chmieliński
400. rocznica urodzin Ojca Kordeckiego
400 lat temu, w 1603 r., w Iwanowicach (diecezja kaliska) urodził się o. Augustyn Kordecki. Zapisał się on na kartach historii przede wszystkim jako bohaterski obrońca Jasnej
Góry w czasie potopu szwedzkiego w 1655 r.
Był najstarszym dzieckiem Marcina i Doroty Kordeckich. Na chrzcie otrzymał imię Klemens. Uczył się najpierw w szkole parafialnej. Nim jeszcze w wieku 30 lat wstąpił
do Paulinów, przez cztery lata studiował filozofię w jezuickim kolegium w pobliskim Kaliszu. Studia teologiczne odbył również w kolegium jezuickim - w Poznaniu.
Lata 1633-73 o. Augustyn spędził w Zakonie Paulinów. Dwukrotnie był obrany przeorem w Wieluniu, następnie w Wielgomłynach, Oporowie i Pińczowie. Sześciokrotnie
wybierano go przeorem sanktuarium jasnogórskiego, a trzy razy prowincjałem polskiej prowincji Paulinów. Wreszcie był, i to dwukrotnie, wikariuszem generalnym Zakonu i cztery
razy członkiem definitorium polskiej prowincji. Wielokrotnie, w związku z pełnionymi funkcjami, wizytował paulińskie klasztory. Podczas jednej z takich wizytacji w Wieruszowie
zasłabł. Umarł w otoczeniu modlących się współbraci zakonnych 20 marca 1673 r. Cztery dni później został pochowany na Jasnej Górze w podziemiach Kaplicy Cudownego Obrazu Matki
Bożej. Do dzisiaj ten bohaterski obrońca klasztoru ma szczególny nagrobek na Jasnej Górze. Tablica z jego imieniem znajduje się na bocznej ścianie w drugiej części Kaplicy Matki
Bożej. Pod nią umieszczona jest urna z prochami o. Augustyna.
Uroczyste obchody 400. rocznicy urodzin o. Kordeckiego odbyły się w kościele parafialnym w Iwanowicach pod przewodnictwem bp. Stanisława Napierały.
Do dzisiaj w kościele parafialnym w Iwanowicach znajduje się chrzcielnica, przy której był chrzczony przyszły bohater. Jego imię nosi miejscowa szkoła podstawowa.
Spotkanie z prof. Jerzym R. Nowakiem
30 listopada o godz. 15.00 odbędzie się spotkanie z prof. Jerzym R. Nowakiem w Krośnie, w Domu Katechetycznym przy klasztorze Ojców Kapucynów. Tego samego dnia o godz. 18.00 odbędzie się spotkanie w Rzeszowie, w Auli Jana Pawła II przy kościele katedralnym (ul. Sikorskiego).
Tydzień w Polsce
Sytuacja społeczna w kraju i wejście Polski do UE były głównymi tematami posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu RP i Episkopatu, które odbyło się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Przemawiając w imieniu rządu, min. Krzysztof Janik powiedział m.in., że w kwestii ustawy chroniącej życie istnieje porozumienie, „którego naruszenie nie jest dzisiaj zasadne”. Podobne jest stanowisko rządu w sprawie innych fundamentalnych wartości w życiu społeczeństwa. Strona kościelna zgłosiła postulat, aby projekty istotnych ustaw przygotowywanych przez rząd były przesyłane tytułem konsultacji do Sekretariatu Episkopatu.
Konferencja Episkopatu Polski wydała list pasterski nt. przykazań kościelnych. Nowe ich sformułowanie w redakcji zaproponowanej przez polskich biskupów zostało bowiem zatwierdzone przez watykańską Kongregację Nauki Wiary. List będzie odczytany w kościołach w I niedzielę Adwentu, przypadającą 30 listopada. Publikujemy go w całości na str. 11 bieżącego numeru Niedzieli.
Szkoła Wyższa Przymierza Rodzin w Warszawie jest pierwszą uczelnią, która przyjęła jako patrona bł. Edmunda Bojanowskiego, w 189. rocznicę jego urodzin. Mszę św. odprawił Prymas Polski i arcybiskup warszawski - kard. Józef Glemp, a po uroczystości portret patrona szkoły odsłoniły dzieci z rodziny Błogosławionego: Eleonora, Michalina i Wiktor Bojanowscy.
Z wizytą w Warszawie przebywał belgijski następca tronu - książę Filip (najstarszy syn króla Alberta II i królowej Paoli) ze swoją małżonką, pochodzącą z Polski księżną Matyldą (z Komorowskich). Książę Filip m.in. rozmawiał z polskimi politykami na temat przygotowań naszego kraju do wejścia w struktury Unii Europejskiej.
Prezydent Aleksander Kwaśniewski podpisał ustawę o biopaliwach (od 2004 r. będziemy musieli używać wyłącznie paliw z biokomponentami). Prezydent podpisał także ustawę o policji wraz z zapisem o finansowaniu policji.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że nie będzie waloryzacji wynagrodzeń za 2002 r. w państwowej sferze budżetowej. O zbadanie zgodności z konstytucją zamrożenia płac w „budżetówce” w ub. r. wnioskowała Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność”.
Blisko połowa z prawie 40 śląskich kopalń podjęła zorganizowany przez górniczą „Solidarność” strajk ostrzegawczy. Związkowcy nie zgadzają się z przyjętym przez rząd Leszka Millera programem restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego (mówi on o stopniowej likwidacji kopalń) i chcą rozmawiać o jego zmianie.
„Solidarność” i OPZZ poprowadziły przez stolicę kilka tysięcy protestujących przeciwko przekształceniu szpitali w spółki kapitałowe.
Z powszechnym oburzeniem spotkał się wyrok Sądu Rejonowego w Starachowicach, który bardzo łagodnie obszedł się z dwoma byłymi radnymi SLD (powiązanymi z tzw. aferą starachowicką), którym udowodniono m. in., iż współpracowali z miejscową mafią handlującą bronią i narkotykami. Polityków skazano na 12 i 14 miesięcy więzienia, z czego sąd zaliczył im już 8 miesięcy, które odsiedzieli przed wyrokiem.
Dobiegają końca prace nad reaktywowaniem dziennika Życie Tomasza Wołka. Zmienione pismo pojawi się na rynku „nie wcześniej niż w grudniu br. i nie później niż w styczniu 2004” - zapewnił redaktor naczelny pisma.
Pomóż w rozwoju naszego portalu