Treść pisma opublikował w mediach społecznościowych ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Tymczasem rzecznik krakowskiej kurii, ks. Łukasz Michalczewski, w odpowiedzi wskazuje na fragment książki „Wspomnienia” abp. Józef Kowalczyka, z którego wynika, że abp Jędraszewski zgłosił sprawę abp. Juliusza Paetza w Nuncjaturze Apostolskiej.
Zawiadomienie ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski opublikował w mediach społecznościowych pierwszą stronę pisemnego zawiadomienia skierowanego do papieża Franciszka. Napisano w nim, że „biskup Marek Jędraszewski, ówczesny biskup pomocniczy poznański, przynajmniej od 1999 roku posiadał wiarygodne informacje o nadużyciach wobec kleryków Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu ze strony abpa Juliusza Paetza, ówczesnego metropolity poznańskiego”. Jak podkreślono w zawiadomieniu, „nadużycia te były przedmiotem dochodzenia prowadzonego przez Stolicę Apostolską”.
Na prośbę ofiar publikuję 1. stronę kopii zawiadomienia do @Pontifex_pl ws. molestowań dokonywanych przez J.Paetza @ArchPoznan, a tuszowanych przez bpa M. Jędraszewskiego, dziś @krakowska. Innych stron na razie nie publikuję, bo są w nich poufne dane. @Prymas_Polski @Abp_Gadecki pic.twitter.com/xxvx1JTAYT
— Isakowicz-Zaleski (@IsakowiczZalesk) September 29, 2021
Kopie zawiadomienia, jak wynika z treści pisma, oprócz krakowskiego księdza otrzymali też: prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Luis Ladaria Ferrer, prymas Polski Wojciech Polak i przewodniczący episkopatu, metropolita poznański Stanisław Gądecki.
Reklama
Jest to oficjalne zawiadomienie napisane językiem prawniczym, powołujące się na dokumenty kościelne — doprecyzował ks. Isakowicz-Zaleski. Jak dodał, w piśmie znalazła się informacja, że Paetz zmarł, a Marek Jędraszewski jest obecnie metropolitą krakowskim. Ksiądz wyjaśnił, że po konsultacjach z prawnikiem zdecydował się upublicznić tylko pierwszą stronę pisma, ponieważ na kolejnych znajdują się poufne dane, adresy i inne informacje.
Reakcja krakowskiej kurii
„Arcybiskup (Jędraszewski) nie komentuje doniesień medialnych dotyczących zawiadomienia do nuncjatury” - poinformował PAP w czwartek rzecznik kurii ks. Łukasz Michalczewski. Jednocześnie przekazał PAP skan strony nr 240 z książki abp. Józefa Kowalczyka - nuncjusza apostolskiego w Polsce w latach 1989-2010 - który napisał, że o sprawie abp. Paetza poinformował go właśnie bp Jędraszewski, będący wówczas biskupem pomocniczym w archidiecezji poznańskiej.
Po kilkuletnim okresie jego pracy (abp. Paetza – PAP) w archidiecezji poznańskiej złożyli mi wizytę w nuncjaturze apostolskiej w Warszawie ks. bp Marek Jędraszewski i ks. proboszcz – obecnie biskup – Grzegorz Balcerek, którzy przedstawili pewne opinie wypowiadane ustnie w środowisku duchownych poznańskich, budzące ich niepokój, a dotyczące arcybiskupa metropolity poznańskiego. Podziękowałem im za wizytę i troskę o Kościół poznański, prosząc zarazem o udokumentowanie na piśmie wiarygodnych opinii na ten temat — napisał abp. Kowalczyk.
Reklama
Po kilkunastu dniach otrzymałem oczekiwane pisma wraz z listem rektora poznańskiego seminarium duchownego. Całość zebranego materiału niezwłocznie przesłałem do Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej, spełniając w ten sposób mój obowiązek — zapewnił w książce nuncjusz. Dodał, że wysłał do Watykanu także pismo kapłanów z diecezji poznańskiej, którzy stanęli w obronie abp. Peatza. Podpisał je m.in. Marek Jędraszewski. Abp Kowalczyk zapewnił, że „w tej trudnej sprawie zrobił wszystko” zgodnie z obowiązującymi go jako nuncjusza przepisami, poleceniami i procedurą Stolicy Apostolskiej.
Przewodniczący KEP abp. Stanisław Gądecki, pytany w czwartek w Poznaniu o zawiadomienie przyznał, że dokumentu nie zna.
Natomiast wiem, że księża biskupi pomocniczy w archidiecezji poznańskiej w tym czasie afery abp. Paetza podejmowali rozmowy z nuncjuszem i przekazywali wszystko to, czego się dowiedzieli. To, że oni nie biegali po mediach i nie opowiadali o tym nie znaczy, że byli bezczynni. Przeciwnie – o wszystkim powiadomili nuncjusza — powiedział.
Abp Paetz zmarł w listopadzie 2019 r. w wieku 84 lat. Był m.in. prałatem antykamery papieskiej podczas pontyfikatu trzech papieży, biskupem łomżyńskim oraz metropolitą poznańskim w latach 1996-2002. Ustąpił ze stanowiska po oskarżeniach o molestowanie kleryków. Abp Paetz wielokrotnie zaprzeczał tym zarzutom.