Reklama

Odsłony

Deszcz wiar i kultów

Niedziela Ogólnopolska 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera





Człowiek jest z natury istotą religijną. Nawet największy ateista coś/kogoś absolutyzuje, wokół czegoś/kogoś odprawia jakieś obrzędy, coś/kogoś otacza jakimś tabu. Ważne jest, aby zauważyć pewną zależność: człowiek staje się na obraz i podobieństwo bóstwa, które czci. A tych bóstw teraz jest taka mnogość!

„Jestem wyzwoloną poganką - oznajmia pani w pociągu. - Odkąd przestałam być ograniczana przez rodzinę do jednej wiary, wierzyć mogę we wszystko. To jest fantastyczne tak odkrywać stare wierzenia, obrzędy, inicjacje, tajemne księgi, rytuały, zaklęcia... ze wszystkich religii”. „Czyli można pogrzebać w kramiku z religijnymi przysmakami? - zauważam. - I nie pytać, jaki mają rodowód, działanie, czy tworzą, czy niszczą człowieka...”. Przerywa mi: „Jestem wolna, mogę spróbować wszystkiego. Ważne jest doznanie. Boskość jest we mnie. W moich zmysłach, w seksualności, w intuicji, w ukrytych we mnie energiach... Chodzi o to, by to wszystko w sobie pobudzić, uruchomić nieznane siły, poddać się im lub nimi się posługiwać...”. Próbuję ironizować: „Kiedyś nazywało się kogoś takiego wiedźmą, dziwożoną...”. Znów przerywa: „Tak, wiedźma ma taką wiedzę i moc, że może cię zniszczyć... Uważaj! Jadę teraz na zjazd osób wtajemniczonych w okultyzm. Będziemy mieć nocne obrzędy na górze Ślęży. To święte miejsce. A potem będziemy mieć obrady, jakimi sposobami przywracać dawne kulty...”. Znów ironizuję: „A może lepsza do tego Łysa Góra i trochę mioteł?”. Jej oczy zwężają się z wściekłości, gdy syczy: „Jeszcze nie wiecie, co w nas siedzi i co nami rządzi...”. Odpowiadam: „Może jeszcze nie wiem, a może już dawno wiem... Na pewno to, co prymitywne, nieokiełznane, ślepe, wściekłe, opętane sprzecznymi żądzami... Tacy ludzie, jacy ich bogowie i religie...”.

Gdy wyśmiano ciemne jakoby średniowiecze, to wraca się do znacznie mroczniejszych kultów, mitów i zabobonów... Niby dla zabawy, niby dla wyzwolenia się spod jednej wiary w Jednego Boga, niby dla popróbowania (degustacji) wszystkich „przysmaków” z... puszki Pandory. Człowiek, który przestał wierzyć w Boga, wierzy już we wszystko. Ogłaszając nieistnienie Jednego Boga, wprowadza całą zgraję bóstw, idoli, sił i demonów. A potem dziwi się, że w nim samym jest dziwny rozstrój i walka... I skąd ten lęk i mroczność...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dedykowane Panu Bogu

2024-12-18 19:24

Marzena Cyfert

Dekoracja adwentowa w parafii Ducha Świętego we Wrocławiu

Dekoracja adwentowa w parafii Ducha Świętego we Wrocławiu

Święta to czas związany m.in. z dekoracjami. Właściwie zanim zacznie się Adwent, sklepy i ulice rozbłyskują tysiącami światełek. A tymczasem dekoracje świąteczne wiążą się ściśle z rokiem liturgicznym.

Opowiada o tym Agnieszka Olender z Trzebnicy, która jest florystką z zamiłowania. – W tym momencie to też mój zawód, co prawda nie wyuczony, bo kierunek moich studiów wiąże się z rachunkowością, ale skończyłam różnego rodzaju kursy związane z florystyką – mówi p. Agnieszka.
CZYTAJ DALEJ

Czy pragnę dziś do końca otworzyć swe serce dla Boga?

2024-12-18 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Starzy Elżbieta i Zachariasz zostają obdarowani dzieckiem. Czy nie często w życiu myślimy: „Jest już za późno; zmarnowałem już wszystkie swoje szanse. Kiedyś, gdybym był młodszy, możliwe byłoby jeszcze jakieś pozytywne rozwiązanie, ale już nie dziś”? Bóg dziś pokazuje, że jest zupełnie inaczej, że logika Jego działania jest inna.

Bóg zadziałał w cudowny sposób w życiu Zachariasza, nie tylko mimo jego wieku, lecz także mimo Jego niedowiarstwu. Zachariasz został niemy, bo nie uwierzył. Aż w końcu przemówi, kiedy jego synowi zostanie nadane imię Jan, które znaczy „Bóg jest łaskawy” lub „Jahwe się zmiłował”. Łaska i zmiłowanie Boga zawsze są potężniejsze niż nasze ludzkie słabości i ograniczenia.
CZYTAJ DALEJ

Meksykański żłóbek w Bazylice św. Piotra

2024-12-19 14:58

[ TEMATY ]

Bazylika św. Piotra

Włodzimierz Rędzioch

Oprócz żłóbka na placu św. Piotra, szopka wystawiana jest również z Bazylice św. Piotra.

Tym razem jest to monumentalny żłóbek wybudowany w Kaplicy Klementyńskiej, na końcu bocznej, lewej nawy bazyliki. Kaplica ta bierze swą nazwę od Papieża Klemensa VIII z rodu Aldobrandinich, który kazał ją udekorować na Rok Święty 1600. W głównym ołtarzu znajdują się doczesna szczątki św. Grzegorza Wielkiego a nad nim mozaika wykonana według obrazu A. Sacchi „Św. Grzegorz i cud korporału”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję