Reklama

Ślady Sienkiewicza

Tam, gdzie urodził się autor „Quo vadis”

Niedziela Ogólnopolska 38/2003

Piękno rodzinnego pejzażu podlaskich jezior miało wielki wpływ na osobowość przyszłego pisarza.

Piękno rodzinnego pejzażu podlaskich jezior miało wielki wpływ na osobowość przyszłego pisarza.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W krainie dzieciństwa

Osobę Henryka Sienkiewicza kojarzymy głównie z Oblęgorkiem pod Kielcami lub z Lipkowem pod Warszawą. Dworek w Oblęgorku, zakupiony ze składek społeczeństwa, ofiarowano pisarzowi u schyłku jego życia. W Oblęgorku mieszkali wprawdzie potomkowie pisarza, on sam spędził tam jednak mało czasu, głównie przed wyjazdem w 1916 r. do Szwajcarii, gdzie zmarł. W Lipkowie mieszkał w dworku żony. Przez całe życie zmieniał miejsca pobytu.
Miał jednak swoją krainę szczęśliwego dzieciństwa. Mało kto pamięta, iż Henryk Sienkiewicz urodził się na Podlasiu (120 km od Warszawy, 60 km od Lublina), w Woli Okrzejskiej w powiecie łukowskim. W księdze metrykalnej w pobliskiej Okrzei zachował się wpis z 1848 r., dokonany z okazji chrzcin małego Henryka: „Działo się to we wsi Okrzei, dnia 7 maja 1846 r., o godzinie 7 wieczór. Stawił się wielmożny Józef Sienkiewicz, ojciec, w obecności wielmożnego Adama Cieciszowskiego, dziedzica Woli Okrzejskiej, okazał nam dziecię płci męskiej (...) urodzone dnia 5 miesiąca i roku o godzinie 6 wieczór z jego małżonki Stefanii z Cieciszowskich. Dziecięciu temu zostały na chrzcie nadane imiona: Henryk, Adam, Aleksander, Pius (...)”.

Podlasie

Reklama

Ta ziemia jest niezwykle piękna do dziś - z cudownymi jeziorkami, lasami, prawie tak jak w czasach Sienkiewicza. W okolicach miejscowości Krzywda i Wola Okrzejska ciągną się kilkunastokilometrowe lasy chłopskie. Do dziś zimą, gdy spadają wielkie śniegi, ludzie wyciągają stare sanie, zwane zajadkami, pamiętające dawne czasy. Są tu piękne stawy z dzikim ptactwem. To niezwykłe piękno Henryk Sienkiewicz poznał w dzieciństwie. Opisywał potem w Trylogii. Wtedy właśnie ukształtowała się jego wyobraźnia, całą swoją twórczość widział poprzez pejzaże Podlasia, krajobraz z „Maćkową gruszą, bocianem, z pobielanymi chatami, piasek i lasek Podlasia” - jak wspominała po latach w swoich listach.
Nazwa Podlasie pochodzi podobno nie od lasu, ale od Lachów, którzy jeszcze za czasów piastowskich napłynęli tu z Mazowsza. Było to więc Pod-Lasze, czyli ziemia należąca do Lachów, choć przejściowo także do Rusi i Litwy. Na tych terenach mówiono gwarą najbardziej zbliżoną do języka literackiego. Wśród pięknie mówiących po polsku ludzi ziemi łukowskiej wychował się Henryk Sienkiewicz. Przyszedł na świat (jak wszystkie dzieci państwa Sienkiewiczów) w dworku, w majątku swojej babki Felicjanny Cieciszowskiej (pod koniec XIX wieku dworek i majątek babki przeszły w ręce innych właścicieli).
Henryk mieszkał w tym dworku w Woli Okrzejskiej do jedenastego roku życia. Rodzice pisarza wyprowadzili się po śmierci babki w 1854 r. z Woli do innej miejscowości - Weżyczyna, ale nawet wtedy jako gimnazjalista przyjeżdżał na wakacje do niedalekiego Burca, do wujostwa. Przywołajmy opis stawu z kart Potopu: „Nad wielkim stawem (takie stawy są do dziś w podlaskim Adamowie i Burcu, osiem kilometrów od miejsca urodzenia pisarza - przyp. M. K.), z trzcin odległych, przesłoniętych mgłą oddalenia, podnosiły się czasem stada kaczek cyranek lub dzikich gęsi i szybowały w błękitnym powietrzu, podobne do czarnych krzyżyków, czasem klucz żurawi zaczerniał wysoko na niebie...”. Nazwa Burzec pojawia się na kartach Trylogii.
Przez licznych krewnych Sienkiewicz zawsze był związany z Podlasiem. W pobliskich miejscowościach pochowani są członkowie jego rodziny: matka - na cmentarzu w Okrzei, a w Wojcieszkowie jego żona Maria z Babskich Sienkiewiczowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Muzeum Sienkiewicza

Dziś w dworku w Woli Okrzejskiej mieści się Muzeum Sienkiewicza. Na drzewach i słupach bocianie gniazda. Już tylko jedna drewniana chata, reszta to murowane domy. Tuż obok - Szkoła Podstawowa im. Henryka Sienkiewicza. Muzeum mieści się w schludnie utrzymanym dworku. Są w nim pamiątki związane z jego rodziną (np. fortepian babki), twórczością (np. obcojęzyczne wydania jego utworów). Dworek otoczony jest parkiem z rzeźbami ludowymi przedstawiającymi takie postacie z jego utworów, jak: Zagłoba, Tuhaj-bej, Janko Muzykant. Kustoszem muzeum jest od lat Antoni Cybulski, który na co dzień współpracuje ze szkołami im. Sienkiewicza. W kraju mamy ok. 200 szkół noszących imię tego pisarza. Co roku w dniu jego urodzin uczniowie z tych szkół spotykają się w jednej z tych placówek w Polsce.

Kopiec i kościół w Okrzei

Dwa kolejne kilometry warto pokonać pieszo, aby podmokłymi łąkami dojść z Woli do Okrzei, do kopca Henryka Sienkiewicza. Ten 15-metrowy kopiec usypali mieszkańcy tej ziemi oraz rodacy z innych rejonów Polski, a także z zagranicy, bowiem w latach 1932-38 zwożono tu i przesyłano ziemię nawet z Ameryki i wielu miejsc związanych z pisarzem. Na szczycie znajduje się pomnik ufundowany przez artystę plastyka Gardzińskiego. Teren jest ogrodzony, a widok z pagórka jest bardzo rozległy.
Z kopca widzimy również kościół w Okrzei, w którym pisarz został ochrzczony. Znajduje się tam tablica upamiętniająca chrzest. Kościół jest duży, ładnie utrzymany. Sklepienie świątyni ufundowanej prawie dwieście lat wcześniej przez prababkę pisarza Cieciszowską, zdobią malowidła Jana Molgi z 1974 r., nawiązujące do utworów Sienkiewicza - Potopu oraz Quo vadis. Wiele osób z całego kraju odwiedza, zwłaszcza w uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej - 15 sierpnia, odległy tylko o 8 km klasztor w Woli Gułowskiej.
Piękna jest podlaska ziemia, harmonia pejzażu znajduje odbicie w charakterach mieszkających i wywodzących się z niej ludzi, w ich przywiązaniu do religii, tradycji i historii, tak jak to widać u ich wielkiego rodaka. Także dziś wielu Podlasian wyjeżdża, niemal śladem pisarza, aż za ocean - do Nowego Jorku czy Toronto, by tam znaleźć pracę, i wielu potrafi temu sprostać. Ta ziemia dała im wiarę i siłę.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nigdy się nie skarżył

Niedziela Ogólnopolska 15/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

miłosierdzie

bł. ks. Michał Sopoćko

miłosierdzie Boże

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego/faustyna.pl

Ks. Michał Sopoćko był kapłanem rozmodlonym, ale mocno stąpającym po ziemi

Ks. Michał Sopoćko był kapłanem rozmodlonym, ale mocno stąpającym po ziemi

O nabożeństwie do Miłosierdzia Bożego, wielkiej pokorze i cierpieniu ks. Michała Sopoćki opowiada s. Bogdana Łasocha, misjonarka Świętej Rodziny.

O. Sebastian Wiśniewski, oblat Maryi Niepokalanej: Towarzyszyła Siostra bł. Michałowi Sopoćce, spowiednikowi św. Siostry Faustyny, w jego ostatnim roku życia. Jak Siostra wspomina ks. Sopoćkę?
CZYTAJ DALEJ

Częstochowa: Podejrzany o zabicie księdza z Kłobucka przyznał się do winy

Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił wniosek prokuratury i w piątek wieczorem aresztował na trzy miesiące 52-latka, podejrzanego o zabicie proboszcza parafii NMP Fatimskiej w Kłobucku (Śląskie). Poinformował o tym PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie Dominik Bogacz.

Jak przekazał sędzia, zgodnie z decyzją sądu podejrzany ma być aresztowany do 14 maja. Podstawą stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego jest obawa ucieczki i grożąca mężczyźnie surowa kara. Podobnie jak wcześniej w prokuraturze, również na posiedzeniu aresztowym mężczyzna przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Kilka godzin wcześniej usłyszał zarzut usiłowania rozboju i dokonania zabójstwa.
CZYTAJ DALEJ

Wracają Msze św. o jedność narodu zainicjonowane przez ks. Jerzego Popiełuszko

2025-02-15 09:23

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki/40rocznica.popieluszko.net.pl

Z okazji przypadającej w tym roku 15. rocznicy beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki w kościele św. St. Kostki w Warszawie w ostatnie niedziele miesiąca będą odbywały się Msze św. w intencji ojczyzny, podczas których wierni będą się modlić o jedność narodu - poinformowała archidiecezja warszawska.

Od kwietnia 1982 r. Msze św. za ojczyznę odprawiane były przez ks. Jerzego Popiełuszki w kościele św. St. Kostki w Warszawie regularnie w ostatnie niedziele miesiąca, gromadząc rosnącą liczbę wiernych oraz skupiając rozbite w stanie wojennym środowisko Solidarności. Liturgie stały się symbolem i manifestacją wolności. Wygłaszane w czasie eucharystii homilie były kolportowane na terenie całej Polski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję