Reklama

Aktualności

W Rio Papież chciał iść pieszo

[ TEMATY ]

Franciszek

BostonCatholic/Foter/CC

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas lipcowych Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro papież Franciszek chciał wyjść ze swego papamobilu zablokowanego na zatłoczonych ulicach miasta i dalej iść pieszo. Mówi o tym dowódca żandarmerii watykańskiej Domenico Giani w rozmowie z włoską stacją telewizyjną TG 2, ujawniając przy tym szereg innych, nieznanych dotąd szczegółów.

W programie, który zostanie nadany 14 grudnia późnym wieczorem, „naczelny żandarm watykański” powiedział, że samochód papieski z Franciszkiem w środku próbował przebić się przez coraz gęstszy tłum na miejsce celebry, aż w końcu na dobre utknął w korku. „Pierwszym odruchem Ojca Świętego była wówczas decyzja: wychodzę i będę szedł pieszo” – wspominał Giani. I zaraz dodał: „Rzeczywisty odbiór tego, co się wówczas wydarzyło, był dla widzów śledzących to w telewizji o wiele bardziej dramatyczny niż to, co przeżywał wtedy papież i ludzie z ochrony”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dowódca żandarmów zaprzeczył, jakoby sięgnął wówczas po pistolet, co sugerowały niektóre dzienniki telewizyjne. „Po prostu było tak, że samochód otwierający konwój pojazdów pomylił drogę i wjechał na ulicę jednokierunkową pod prąd. Musieliśmy znaleźć wyjście z tej trudnej sytuacji, ale papież zachował spokój tak, że ja sam, gdy samochód stał zablokowany, mogłem podać mu dziecko do pocałowania przez otwarte okno w samochodzie” – powiedział Giani.

Reklama

Jego świadectwo znalazło się w programie telewizyjnym „Franciszek – papież wśród ludzi”, który stacja TG 2 nada jutro o 22.30. Autor programu, Lucio Brunelli w ciągu 45 minut pokaże widzom najbardziej znaczące obrazy, gesty i słowa pierwszych 9 miesięcy pontyfikatu Franciszka, który 17 grudnia skończy 77 lat.

Zdaniem twórcy audycji chodzi o przedstawienie papieża, który jest nie tylko „wśród ludzi”, ale także wśród tych stojących z dala od Kościoła, którzy nierzadko właśnie dzięki obecnemu Biskupowi Rzymu i dzięki jego charyzmie powracają do wiary. „To właśnie te «dalekie» osoby wydają się kochać go może nawet bardziej niż ludzie Kościoła czy niektóre środowiska tradycjonalistów katolickich” – stwierdził Brunelli w słowie wstępnym do swego programu.

Nie zabraknie w nim innych nieznanych dotychczas obrazów i wypowiedzi, np. z udzielenia sakry biskupiej obecnemu papieżowi (miał wówczas niespełna 56 lat) czy świadectw osób, towarzyszących Ojcu Świętemu w różnych jego działaniach. Na przykład o. Pepe – proboszcz ze slumsów pod Buenos Aires, blisko związany z ówczesnym arcybiskupem stolicy Argentyny - w rozmowie z dziennikarzami mówi, że po wyborze kard. Jorge Bergoglio na papieża odnajduje w nim tę samą prostotę, to samo pełne wiary spojrzenie. Ale widzi też coś nowego: „Wielką energię i wielką radość a nawet dostrzegam, że on jakby odmłodniał, widać w nim mniej lat” - dodał proboszcz z Buenos Aires.

2013-12-14 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: Billy Graham był oddanym sługą Ewangelii

[ TEMATY ]

Franciszek

YT.com

Trumna z ciałem Billy’ego Grahama wystawiona na Kapitolu. Pożegnanie przez prezydenta Donalda Trumpa

Trumna z ciałem  Billy’ego Grahama wystawiona na Kapitolu. Pożegnanie przez prezydenta Donalda Trumpa

Papież Franciszek przesłał telegram kondolencyjny na odbywający się 2 marca w Charlotte w stanie Północna Karolina pogrzeb słynnego baptystycznego kaznodziei Billy’ego Grahama, który zmarł 21 lutego w setnym roku życia.

- Jego Świątobliwość papież Franciszek był zasmucony wiadomością o śmierci pastora Billy’ego Grahama i składa serdeczne kondolencje jego rodzinie, przyjaciołom i bliskim - głosi nadesłane z Watykanu przesłanie, które przekazał katolicki ordynariusz diecezji Charlotte, bp Peter J. Jugis. Wspominając o jego „długiej i oddanej służbie Ewangelii”, Franciszek powierza duszę Grahama miłosiernej miłości wszechmogącego Boga, a także przyzywa Boże błogosławieństwo pokoju i pocieszenia dla opłakujących jego śmierć.
CZYTAJ DALEJ

Starogard Gdański: Skandal! Sędzia skazał matkę za to, że ostrzegła przed aborterem

2025-02-18 07:39

[ TEMATY ]

sąd

aborcja

Fundacja Życie i Rodzina

Pani Weronika z dzieckiem

Pani Weronika z dzieckiem

Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.

Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
CZYTAJ DALEJ

Odpust ku czci bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego

2025-02-23 16:24

Renata Czerwińska

W kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny – diecezjalnym sanktuarium błogosławionego i kościele jubileuszowym – odbyły się dziś uroczystości odpustowe ku czci bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego.

W tym roku przypada 80. rocznica śmierci patrona harcerzy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję