Reklama

Męczeństwo chrześcijan XX wieku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mroki nienawiści - taki tytuł nosi książka włoskiego dziennikarza Antonio Socciego, poświęcona męczeństwu chrześcijan XX wieku. Zawiera wstrząsające reportaże oraz dane liczbowe o rosnącym prześladowaniu wyznawców Chrystusa w naszych czasach, a także o milczeniu na ten temat środków masowego przekazu. Oblicza się, że w ciągu minionych dwóch tysiącleci ok. 70 mln chrześcijan oddało życie za wiarę, z tego aż 45 mln, czyli 65%, stanowią męczennicy XX wieku. Jest przynajmniej 60 krajów świata, w których chrześcijanie są prześladowani. Na półkuli północnej naszego globu - poza masońskim antyklerykalizmem wrogim wolności, który święcił triumfy w Meksyku - największe prześladowania wywołały totalitaryzmy bolszewicki i hitlerowski. Te dwie ateistyczne ideologie nie cofnęły się przed żadną przemocą w zwalczaniu religii.
Na półkuli południowej i na Dalekim Wschodzie, zwłaszcza w krajach Trzeciego Świata, chrześcijanie są pierwszymi ofiarami islamu. Swoistą hipokryzją jest np. fakt, że kraj, w którym zabija się chrześcijanina za posiadanie Pisma Świętego - Sudan - znajduje się pośród członków komisji ONZ ds. praw człowieka (zajął miejsce USA!). Wymowne w tym względzie są liczby: jeśli w latach 1980-89 pozbawiono życia 115 misjonarzy katolickich, to w ciągu dziesięciolecia 1990-2000 zabito ich aż 604. Liczba ta obejmuje 248 misjonarzy zamordowanych w Rwandzie w 1994 r.
Prześladowania chrześcijan wciąż trwają i - jak podkreśla Antonio Socci - najczęściej są ignorowane, zarówno przez środki masowego przekazu, jak i samych zachodnich chrześcijan. Cały świat dowiaduje się o poszkodowanym członku z grupy ekologów czy zielonych, natomiast nigdzie nie pisze się, że co roku traci życie ok. 160 tys. chrześcijan. Należy jeszcze dodać, że o wiele większa jest liczba prześladowanych, a także tych, których wolność religijna jest ograniczona, którzy nie mogą budować kościołów, uczestniczyć w nabożeństwach, publikować swojej literatury religijnej.
Dlaczego Kościół za swoją charytatywną działalność, za powszechne wołanie o solidarność z głodującymi i umierającymi, Kościół budujący szkoły, szpitale i przytułki, uczący poszanowania dla władzy, jest tak prześladowany? Czy to nie woła o pomstę do nieba, że Kościół, jak wielki dąb, pod którego konarami znajdują schronienie i opiekę wszyscy strapieni ludzie tego świata, wzbudza tyle nienawiści i okrucieństwa?

Więcej na ten temat - w książce Antonio Socciego: "Mroki nienawiści. Męczeństwo chrześcijan XX wieku. Studium nietolerancji" - Wydawnictwo Biały Kruk, Kraków 2003, ul. Szwedzka 38, 30-324 Kraków, tel.: (0-12) 260-32-40, 260-32-90,
e-mail: biuro@bialykruk.pl
www.bialykruk.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Meblowanie głów”

2024-07-20 09:20

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Obejrzałem rozmowę Wojciecha Szczęsnego z Jakubem Wojewódzkim na kanale Onetu, żebyście Wy nie musieli. To naprawdę ciekawe doświadczenie zobaczyć jak swoje rozmowy prowadzi ten, udający młodego człowieka 60-latek. On nawet w czapce z daszkiem występuje, siedząc w studiu radiowym, żeby wyglądać młodziej. To jednak nie kompleksy Wojewódzkiego przebijały się najmocniej w jego rozmowie, a przynajmniej nie to najbardziej zapadło mi w pamięć.

Coś, co ciężko było nie zauważyć to usilna potrzeba przerywania gościowi tego, co mówi – swoimi dykteryjkami. To tak jakby nie Wojciech Szczęsny był według Wojewódzkiego najważniejszą osobą w studio, ale sam Wojewódzki. I nie chodzi mi o przerywanie, które nieraz w wywiadach jest niezbędne, gdy np. gość umyślnie unika odpowiedzi na pytanie, ale to pretensjonalne wrzucanie kawałków o sobie. Wojewódzki nawet gdy zadawał wydawać by się mogło dla niego oczywiste pytanie, to robił to z podprowadzeniem, że on to robi, ale inni dziennikarze się boją o to pytać. Zastanawiacie się pewnie co to za kwestia, którą tak odważnie poruszył Wojewódzki. Chodziło o Orlen. „Miałeś kiedykolwiek, jakiekolwiek przejawy etycznego kaca nosząc na piersi logo Orlenu obok naszego orzełka?” — zapytał Jakub Wojewódzki, a gdy Wojciech Szczęsny odpowiedział „nie”, usłyszał od gospodarza programu, że „firma Orlen, w jakimś sensie stała się symbolem opresyjnego państwa bez jakieś kontroli”, a noszenie koszulek z logo największej polskiej firmy paliwowej to dla młodego-starego celebryty „moralnie tykająca bomba i każdy o tym wie”. Ta końcówka, czyli podkreślanie, że to, co mówi Wojewódzki, to prawda objawiona, oczywista oczywistość – to też charakterystyczna cecha prowadzenia przez niego rozmów.

CZYTAJ DALEJ

Lubuskie / Po wypadku busa na A2 w szpitalach dziewięć osób

2024-07-20 19:27

[ TEMATY ]

wypadek

Adobe Stock

Po porannym wypadku na A2 w powiecie świebodzińskim w szpitalach znajduje się dziewięć osób. Stan pięciu jest określany jako ciężki. Wśród poszkodowanych czworo dzieci w wieku od 3 do 15 lat - przekazała w sobotę policja w Świebodzinie.

Busem, który uderzył w samochód służby drogowej na autostradzie A2 jechali obywatele Ukrainy. To kobiety z dziećmi. Dziewięć rannych osób trafiło do kilku lubuskich szpitali. "Wśród rannych osób jest czworo dzieci w wieku od 3 do 15 lat" – powiedział PAP asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: strzeżmy się dyktatury działania!

2024-07-21 13:06

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican Media

Przed zbytnim aktywizmem przestrzegł papież Franciszek w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański” w Watykanie. Jednocześnie Ojciec Święty zachęcił do kontemplowania przyrody i dzielenia czasu z osobami, które kochamy i nie zaniedbywania dialogu z Bogiem.

Franciszek nawiązał do słów Pana Jezusa z czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii (Mk 6, 30-34): „Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco” (w. 31). Zwrócił uwagę, że Pan Jezus przejmuje się zmęczeniem uczniów i nie chce, by padli ofiarą przesadnego aktywizmu. „Strzeżmy się dyktatury działania!” - zaapelował papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję