Nauczanie religii w szkołach
Reklama
W wielu krajach świata w szkołach publicznych została zwiększona liczba godzin poświęconych nauczaniu religii. Czerwcowy numer pisma UNESCO Perspectives publikuje studium na ten temat, porównując
wyniki pierwszego badania sprzed 10 lat. Według wstępnego opracowania przez Międzynarodowe Biuro ds. Wychowania, w ciągu pierwszych dziewięciu lat nauczania obowiązkowego lekcje religii są
przedmiotem planów dydaktycznych w 73 krajach (na 142). W 54 krajach w ciągu pierwszych sześciu lat nauki szkolnej na religię poświęca się 388,4 godzin lekcyjnych, co
oznacza 8,1% ogólnego czasu przeznaczonego na szkolnictwo. W niektórych krajach procent ten jest większy.
Badania porównują ponadto czas poświęcony na lekcje religii na różnych etapach nauczania. Spośród 44 krajów 29 poświęca więcej godzin na lekcje religii w ciągu pierwszych sześciu klas nauczania
obowiązkowego, a 13 krajów nasila nauczanie religii w trzech ostatnich klasach. Pozostałe dwa kraje przeznaczają jednakową liczbę godzin na lekcje religii we wszystkich
klasach.
Nawet gdy religia nie występuje jako przedmiot obowiązkowy lub do wyboru, nie oznacza to, że nie przywiązuje się do niej wagi. Studium podaje, że wśród 69 krajów, gdzie religia jako przedmiot nauczania
nie jest obowiązująca w skali ogólnokrajowej, np. w Niemczech lub Szwajcarii, bywa obowiązująca w poszczególnych regionach. Te ostatnie dane - jak stwierdza wstępne opracowanie
- "dowodzą odwrotnej tendencji w nauczaniu religii, aniżeli spadek zainteresowania nią w latach 1920-86".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zapotrzebowanie na szkoły katolickie
Szkoły katolickie w Niemczech nie są w stanie sprostać szerokiemu zapotrzebowaniu na miejsca w szkolnej ławie dla uczniów, którzy pragną się w nich uczyć. Jak
stwierdza przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec - kard. Karl Lehmann, liczba podań o przyjęcie do szkół katolickich co roku przewyższa miejsca, którymi dysponują, o 30%.
Ponadto w ostatnich latach liczba uczniów w 1137 szkołach kościelnych w Niemczech nie przestała wzrastać, a w roku szkolnym 2002/03 osiągnęła rekord, wynosząc
prawie 370 tys. Oznacza to 3% ogólnej liczby uczniów w szkołach niemieckich, a równocześnie stanowi ponad 50% uczniów szkół prywatnych tego kraju.
Rodzice wybierają szkoły katolickie z różnych powodów. Wielu pragnie, aby ich dzieci zdobyły wykształcenie religijne. Niewątpliwie rodzice, dla których kwestia religijna nie jest priorytetowa,
wybierają szkołę katolicką dlatego, że stosowane są w niej tradycyjne środki pedagogiczne.
Tygodnik Die Zeit uważa ten punkt za klucz do "sukcesu pedagogicznego" uczniów katolickich. Profesorowie szkół katolickich dbają o powtórki i wymagają od uczniów pisania
prac domowych.
Rozwój szkolnictwa prywatnego
Reklama
Według Federalnego Urzędu Statystycznego, w latach 1992-2001 liczba szkół prywatnych wzrosła o 25%, dzięki czemu ich procent w ogólnej liczbie szkół wyniósł 6,1-7,9%. Pomimo dobrego traktowania szkolnictwa prywatnego podczas kryzysów finansów publicznych niemieckie szkoły prywatne czują się zagrożone brakiem subwencji. W Niemczech Ustawa zasadnicza, czyli konstytucja, zobowiązuje państwo do finansowania wychowania prywatnego, ale system finansowania jest różny w poszczególnych landach, które wzięły na siebie sprawy wychowawcze.
Finansowanie szkół katolickich
W Nadrenii Północnej-Westfalii land subwencjonuje 94% normalnych wydatków szkolnych, podczas gdy inne regiony wydają na szkolenie 10-20% mniej. Pozostałą część powinno sfinansować społeczeństwo, aby nie
obciążać nadmiernie rodziców uczniów. W przypadku szkół katolickich braki reguluje się z funduszu pochodzącego z podatku kościelnego. Ponadto nauczyciele placówek katolickich
oddają część swoich poborów do dyspozycji szkoły.
Kard. Lehmann zapowiedział, że z powodu trudnych chwil, jakie przeżywają niemieckie szkoły państwowe, i katolickie szkoły prywatne będą miały w najbliższej przyszłości
problem z finansowaniem. Obecnie są one o wiele tańsze aniżeli szkoły publiczne, ponieważ stowarzyszenia i związki kościelne biorą na siebie znaczną część ich finansowania.
Według przewodniczącego Stowarzyszenia Niemieckich Szkół Społecznych Gustawa Hubera - dzisiaj państwo płaci za ucznia w szkole prywatnej 60% tego, co wydaje na ucznia w szkole
publicznej.
W krajach Europy
Pomimo głębokiego rozdziału między państwem a Kościołem w niektórych krajach Europy w różny sposób finansuje się nauczanie religii. Włochy przywiązują do osoby wykładowcy
wielkie znaczenie. Nauczyciele religii katolickiej są tak samo traktowani z punktu widzenia finansowego i prawnego jak nauczyciele innych przedmiotów w szkołach publicznych.
Powstały w 1901 r. w Strasburgu Wydział Teologiczny po przejściu Alzacji do Francji zachował pełny skład profesorski (32 osoby), ok. 900 studentów, dotychczasowy ustrój,
warunki pracy. Identycznym statusem cieszy się Wydział Teologii Protestanckiej z 24 profesorami i 450 studentami.