W homilii kapłan przypomniał, że „tam gdzie są Jezus i Maryja, tam zawsze dzieją się cuda”. – To największa obecność. Ona się liczy zawsze na pierwszym miejscu. Nie coś tylko ktoś. Obecność w naszym życiu. Ktoś przy nas. To obecność Boga w naszym życiu, bo całe nasze życie to jedna wielka święta historia, w której obecny jest Jezus i Jego Matka – mówił ks. Duda.
Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela
– Gdy Jezus i Maryja są obecni w Twoim i moim życiu, to zawsze po to, aby działać. To nie jest obecność dla obecności. Jezus i Maryja zawsze są po to, aby objawiła się chwała Boża. Bóg chce nam dać nie coś, ale przede wszystkim siebie – kontynuował.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kapłan podkreślił, że „Bóg chce nam dać godność dziecka Bożego, wolność”. – Chce nas przeprowadzić z niewoli do wolności. Tak, żebyśmy mogli wołać jak wolne dzieci do Ojca, Abba, mój kochany Tatusiu. To jest przemiana, która się dokonuje codziennie w nas, przemiana niewolnika w wolnego – przypomniał ks. Duda.
Reklama
– Historia zbawienia dzieje się ciągle w naszym życiu. Cud z Kany Galilejskiej nieustannie się aktualizuje. 30 lat temu na wzgórzu jasnogórskim św. Jan Paweł II wokół tego krzyża zgromadził wolne dzieci Boże. Młodzież śpiewała Abba, Ojcze – wspominał i pytał: – Dlaczego tak wołał półtoramilionowy tłum młodych ludzi? Nie dlatego, że sam tak chciał i był do tego zdolny, ale dlatego, że otrzymaliśmy Ducha przybrania za synów. Bo nikt bez pomocy Ducha nie powie, że Panem jest Jezus i bez pomocy Ducha Świętego nie nazwie Boga Tatusiem.
Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela
Ks Duda przypomniał, że św. Jan Paweł II mówił o Jasnej Górze, jako polskiej Kanie i o domu Matki. – Gdy w 1991 r. witał przedstawicieli 85 różnych narodów to witał ich w domu Matki. A młodzi czuli, że tak jest, bo młodzież polska zawołała: „Witaj w domu!”. Młodzi odnaleźli się we wspólnym domu, bo człowiek nie może być bezdomny. Człowiek musi mieć dom. Tym domem dla człowieka zawsze jest Bóg. Na pierwszym miejscu mamy w Nim mieszkać – mówił duchowny.
Kaplan wskazał również na kontekst historyczny Światowych Dni Młodzieży w 1991 r., kiedy runął mur berliński, a narody Europy Wschodniej się wyzwalały z jarzma komunistycznego i mogli przyjechać młodzi ze Wschodu. – Mało kto wie, że młodzi mogli przyjechać do Częstochowy tylko dlatego, że premier Związku Radzieckiego Walentin Pawłow podjął taką decyzję, że bez wizy i paszportu, tylko na listę z parafii młodzi mogli wsiąść do pociągów, które zamawialiśmy dla nich. Jakże nie wspominać tego jako wielkiego cudu, nowego cudu częstochowskiego – wspominał ks. Duda.
Reklama
– Wpatrujemy się w krzyż, który św. Jan Paweł II ofiarował młodzieży i powiedział: „Idźcie z nim przez świat”. Stajemy pod tym krzyżem, który nie jest tylko symbolem. Tu jest zmagazynowana wiara i miłość młodych ludzi z tych wszystkich Światowych Dni Młodzieży. Gdy go dotykamy, to dotykamy wiary i miłości, a czasami dramatów i cierpienia młodych serc – kontynuował.
Kapłan przypomniał, że św. Jan Paweł II rozważył pod tym krzyżem słowa apelu: Jestem, pamiętam, czuwam. – Wówczas to był apel zaśpiewany po łacinie i w języku starosłowiańskim w wersji uniwersalnej: „Maryjo, Królowo świata, Maryjo Matko Kościoła” – mówił ks. Duda i zacytował słowa św. Jana Pawła II z apelu jasnogórskiego z młodymi całego świata, z 14 sierpnia 1991 r.: „«Jestem». Jeżeli jednak Boga nie ma, czy ty, człowieku, naprawdę jesteś? «Pamiętam» – „Wielkich dzieł Bożych nie zapominajcie”. Co to znaczy: «czuwam»? To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia” – mówił wówczas św. Jan Paweł II.
– Jakże dzisiaj także przy Ikonie Matki Bożej danej młodym ludziom w 2000 r. nie śpiewać „Magnificat” – zakończył ks. Duda.
Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela
W rozmowie z „Niedzielą” ks. Michał Krawczyk, proboszcz parafii akademickiej powiedział: „Ten dzień jest dla naszej wspólnoty studenckiej wielkim wyróżnieniem i łaską”.
Symbole Światowych Dni Młodzieży podczas peregrynacji w Częstochowie w Uroczystość NMP Częstochowskiej, 26 sierpnia obecne były na Jasnej Górze: o godz. 7 na Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu i o godz. 11 podczas uroczystej Mszy św. na Szczycie Jasnogórskim, w Dolinie Miłosierdzia i w kościele akademickim św. Ireneusza.
Poprzednio symbole Światowych Dni Młodzieży peregrynowały w archidiecezji częstochowskiej w dniach 14-28 marca 2015 r. przed ŚDM w Krakowie. Wówczas Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej odwiedziły w archidiecezji częstochowskiej m.in. 32 parafie, 28 szkół, domy zakonne oraz 6 szpitali. Dotarły praktycznie do każdego dekanatu archidiecezji. Były też m.in. w Wyższym Seminarium Duchownym, w domu sióstr zmartwychwstanek, w archikatedrze częstochowskiej, na Kalwarii w Praszce, w Wieluniu, Pajęcznie, Radomsku i Zawierciu.