25 sierpnia w Kaplicy Cudownego Obrazu odbyła się Msza Święta dla pielgrzymów, której przewodniczył Ksiądz Arcybiskup Grzegorz Ryś. Podczas homilii odniósł się do dzisiejszej Liturgii Słowa, w której św. Paweł zachęca nas do postępowania w sposób godny Boga, który wzywa nas do swojego królestwa i chwały. Mimo, że zakończyła się tegoroczna pielgrzymka, to św. Paweł podkreśla, że jesteśmy powołani do wędrówki, której celem jest Królestwo i chwała Pana Boga.

- Bóg w naszym życiu króluje wtedy, kiedy jest chwalebny, to znaczy wtedy, kiedy w naszym życiu rzeczywiście waży i jest w stanie wszystko przeważyć. Dlatego myślę, że chwałą naszego Boga jest jego krzyż. Jak widzimy Boga, który jest ukrzyżowany, to on w naszym życiu nabiera zupełnie innej wagi. Ukrzyżowany Bóg jest w stanie wszystko przeważyć - tłumaczył Metropolita Łódzki

Niestety, często nie możemy powiedzieć, że Bóg w naszym życiu znaczy najwięcej, ponieważ wiele spraw zabiera nasz czas, zajmuje miejsce Pana Boga. Dzisiejsze czytania pokazują także napięcie między słowem Boga a człowieka. Jak podkreślał Metropolita Łódzki, Słowo Boże jest żywe, mocne, budujące, a człowieka biedne, kłamliwe i nieskuteczne niczym pusta obietnica. Ksiądz Arcybiskup zachęcał, aby opierać się na Bogu, który jest mocną skałą.

Na zakończenie ks. Łukasz Tarnawski, kierownik łódzkiej pielgrzymki, podziękował pątnikom za uczestnictwo w tegorocznej pielgrzymce.

Dziś część łódzkich pielgrzymów weźmie udział w uroczystościach odpustowych w liturgiczne wspomnienie Matki Boskiej Jasnogórskiej.