Oprócz pielgrzymów pieszych docierają także grupy rowerowe. W pielgrzymce rowerowej arch. łódzkiej uczestniczy też bp Marek Marczak.
- Myślę, że Matka Boża cieszy się, że ma tyle dzieci, niekoniecznie takich skopiowanych, bo każde ma swój charakter. Chodzi o to, żeby każdy zostawał sobą na tej drodze, ale by być razem w jedności Kościoła - mówił abp Ryś.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Metropolita łódzki podkreślił znaczenie pielgrzymiego świadectwa - Pielgrzymka jest jakimś znakiem wzywającym do refleksji. - Podziwiam ludzi, którzy pielgrzymują, wczoraj np. cały dzień lało, można wybrać inną formę urlopu - zauważył metropolita łódzki.
- To jest bardzo ważne, że mamy w Kościele w Polsce ten wymiar maryjny, taki bardzo czytelny, bo Matka uczy nas zawsze koncentracji na osobie. To jest to, co zawdzięczamy naszym mamom, czego nas uczyły, że nie wystarczy koncentrować się na jakiejś teorii, czy na wielkich ideach, tylko trzeba spotkać osobę, trzeba się nią zaopiekować. Ten wymiar maryjny to też głęboko zakorzeniona tradycja, to przekaz wiary – wyjaśniał abp Ryś.
96. Piesza Pielgrzymka Łódzka odbywa się w duchu wdzięczności za 100 - lecie istnienia diecezji. W drodze pątnicy modlą się też w intencji Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji, który odbędzie się we wrześniu w Łodzi.
Reklama
Dotarła już jedna z najstarszych grup pątniczych - 553. Pielgrzymka Pabianicka. Wśród 214 pątników prawie 30 wyruszyło pierwszy raz, w pielgrzymce uczestniczyło sporo dzieci i młodzieży.
Renata Sobczak na pielgrzymkę wyruszyła z córką po raz trzynasty, w tym roku także z dwuletnim wnuczkiem - Był bardzo dzielny, jestem bardzo z niego dumna. Było to jakieś wyzwanie, ale daliśmy radę. Wszyscy powinni spróbować takiego wyzwania, w drodze pomyśleć, co tak naprawdę jest ważne w życiu. Jezus zawsze nam pomaga w trudnych chwilach, sama tego doświadczyłam – mówiła pątniczka.
Z archidiecezji łódzkiej dotrą także mniejsze grupy pątników m.in. Bełchatowa, Zduńskiej Woli i Zgierza. Wchodzą też mniejsze grupy, m.in. z metropolii częstochowskiej i katowickiej.
Pątnicy z parafii św. Michała Archanioła w Ornontowicach z arch. katowickiej wędrowali Szlakiem Orlich Gniazd 4 dni Modlili się o miłość w rodzinach, ustanie pandemii i pokój w Ojczyźnie.
Ornontowiczanie, tak jak wiele innych mniejszych grup, przyjeżdżają na Jurę Krakowsko-Częstochowską i z niej wyruszają pieszo na Jasną Górę.
- W tym roku było nas więcej. Widzę, że jest ta potrzeba bycia razem, doświadczania wspólnoty - zauważył ks. Grzegorz Lech, proboszcz parafii w Ornontowicach.
W tym roku dominują pątnicy między 40. a 50. rokiem życia.
Po południu wejdzie też jedna ze starszych grup, bo 411. Piesza Pielgrzymka Sieradzka z diec. włocławskiej. Kiedyś pielgrzymkę te wyróżniały ją wozy konne, dziś stroje ludowe.
Wejścia pieszych pielgrzymek potrwają do wieczora.