Reklama

Porady prawnika

Darowizna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obdarować kogoś - niekoniecznie osobę bliską - możemy drobiazgiem, ale również domem, samochodem lub wartościowym obrazem.

Oczywiście, darować możemy tylko to, co jest naszą własnością. Można więc powiedzieć, że darowizna jest to po prostu przeniesienie własności z dotychczasowego właściciela na inną osobę. Darowizna ma zawsze bezpłatny charakter. Oznacza to, że osoba darująca np. dom nie może żądać ekwiwalentu za przekazany dar. Zobowiązanie obdarowanego, wynikające z darowizny, może najwyżej zmniejszyć korzyść wynikającą z darowanego majątku, ale nie może jej równoważyć. Babcia, która podarowała wnuczkowi znaczną kwotę, może żądać, by przeznaczył jej część na kształcenie się lub na jakiś inny cel. Jeśli obdarowany nie spełni polecenia darczyńcy, spełnienia go mogą żądać jego spadkobiercy. Obdarowany może też odmówić wypełnienia polecenia, ale wtedy musi zwrócić dar w takim stanie, w jakim go otrzymał.
Darowizna jest umową i do jej zawarcia konieczne jest oświadczenie zarówno darczyńcy, jak i obdarowanego. Gdy mamy do czynienia z darem znacznej wartości, umowa powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. A jak wygląda sprawa w przypadku rzeczy mniejszej wartości? Czy wystarczy samo oświadczenie: Daruję ci. Otóż, nie zawsze. Zależy to od tego, jaką rzecz nam podarowano. Jeśli będzie to rzecz należąca do oznaczonych co do gatunku (tzn. takie, które można zindywidualizować za pomocą miary i wagi: węgiel, zboże, materiał tekstylny), potrzebne będzie jeszcze oświadczenie darczyńcy, że przeniesie on włas-ność na wskazaną osobę. Bez tego osoba darująca nadal pozostanie właścicielem tej rzeczy. Jeśli zatem mamy umowę darowizny, ale nie mamy daru, możemy wnieść do sądu pozew o złożenie oświadczenia woli przez darczyńcę. Wyrok pozytywny będzie podstawą do żądania wydania darowizny. Procedury tej nie wymaga darowizna uczyniona z rzeczy oznaczonych co do tożsamości: konkretny samochód - z podanien numeru rejestracji, konkretny obraz - autor i tytuł; nie wymagają tego również darowane długi - 100 tys. zł, które jest winien Jan Kowalski, oraz spadki.
Może się zdarzyć, że fizycznie rzeczy nam darowanej nie otrzymaliśmy - mówiąc językiem prawniczym - nie została nam ona wydana. Wówczas, jeśli nie mamy umowy notarialnej, obdarowany nie będzie mógł żądać spełnienia darowizny.
Jakże często zdarza się w życiu, że obdarowany nie tylko nie spełnił polecenia darczyńcy, ale zachowuje się wręcz nagannie wobec darującego. W takiej sytuacji najchętniej odebralibyśmy to, co było przedmiotem naszego daru. Ustawodawca przewidział, oczywiście, taką sytuację - darowiznę można z powodu niewdzięczności obdarowanego odwołać, jeśli nie minął rok od chwili, w której dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego. Jeśli jednak przebaczył obdarowanemu, darowizny odwołać nie może. Spadkobiercy darczyńcy mogą ją odwołać, jeśli darczyńca w chwili śmierci miał ku odwołaniu powód.
Odwołać darowiznę jeszcze nie wykonaną można też z innej przyczyny: np. gdy darczyńca popadnie w niedostatek lub gdyby z powodu darowizny nie mógł płacić alimentów. Pamiętajmy, jeśli popadniemy w niedostatek, a darowizna została wykonana, zawsze możemy zażądać od obdarowanego, by dostarczył nam koniecznych środków na utrzymanie.
Odwołanie darowizny składamy w formie pisemnej osobie obdarowanej. Jeśli nie zechce dobrowolnie przenieść własności, możemy zwrócić się z pozwem do sądu.
A jeśli podarowaliśmy małżeństwu dom, a tylko jedno z nich okazało się niewdzięczne? Jeśli w akcie notarialnym jest wyraźnie zaznaczone, że darowizna jest uczyniona na rzecz jednego - nie ma problemu, od niego żądamy zwrotu darowizny. Jeśli jednak dom podarowaliśmy obojgu, możemy z żądaniem zwrotu zwrócić się do małżonka niewdzięcznego i zażądać przeniesienia własności połowy nieruchomości - tej części, która jemu przypadłaby po podziale majątku.
Od darowizny obdarowany musi zapłacić podatek. O jego wysokości decyduje stopień pokrewieństwa między darczyńcą a obdarowanym. Prawo wyróżnia trzy grupy podatkowe. Do I grupy korzystającej z największej ulgi należą: małżonek, wstępni, zstępni, pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha, teściowie; do grupy II: zstępni rodzeństwa, rodzeństwo rodziców, zstępnych i małżonków, pasierbowie, małżonkowie rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonkowie rodzeństwa małżonków oraz małżonkowie innych zstępnych. Grupę III stanowią pozostałe osoby.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iga Świątek straciła szansę na finał Australian Open

2025-01-23 14:15

[ TEMATY ]

Iga Świątek

Australian Open

PAP/EPA

Iga Świątek

Iga Świątek

Wiceliderka światowego rankingu Iga Świątek przegrała z Amerykanką Madison Keys 7:5, 1:6, 6:7 (8-10) w półfinale wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open. W finale Keys zagra z liderką listy WTA i najlepszą w dwóch poprzednich edycjach zawodów w Melbourne Białorusinką Aryną Sabalenką. To było szóste spotkanie tych zawodniczek i druga wygrana Keys. Świątek po raz drugi w karierze dotarła do półfinału AO; poprzednio w 2022 roku. Sabalenka wcześniej w czwartek wygrała z Hiszpanką Paulą Badosą 6:4, 6:2. Finał zaplanowano na sobotę.

CZYTAJ DALEJ

Bp Sobiło: na wojnie wielu Ukraińców odnajduje drogę do Boga

2025-01-23 16:11

[ TEMATY ]

Ukraina

wojna

bp Jan Sobiło

Karol Porwich/Niedziela

Bp Jan Sobiło

Bp Jan Sobiło

„Wciąż przychodzą nowi ludzie i proszą o przybliżenie im Chrystusa” - mówi bp Jan Sobiło, który posługuje w Zaporożu. Wyznaje, że wiele osób przyszło do Kościoła dzięki otrzymywanej pomocy humanitarnej. „Często słyszę, że właśnie w tym widzą zaproszenie dane im przez Boga do życia wiarą i wyznają, że w mrokach wojny przeżyli nowe narodzenie” - mówi Radiu Watykańskiemu biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej.

Bp Sobiło mieszka na stałe w Zaporożu przy sanktuarium Boga Ojca Miłosiernego. Jest to jeden z jubileuszowych kościołów na Ukrainie. Jak mówi, sytuacja w mieście jest tragiczna i cały czas się pogarsza.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Wystawa „Pamięć ruin…”

2025-01-23 16:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Wystawa „Pamięć ruin” została zaaranżowana w ocalałej klatce schodowej dawnego Niemieckiego Rozszerzonego Więzienia Policyjnego w Radogoszczy – miejsca o szczególnym znaczeniu historycznym, będącego częścią Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję