Reklama

Poradnik dla bezrobotnego

Rozmowa kwalifikacyjna

Niedziela Ogólnopolska 21/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy kandydat przejdzie pomyślnie przez wstępną fazę doboru pracowników, czyli analizę dokumentów aplikacyjnych (CV i listu motywacyjnego), czeka go rozmowa z potencjalnym pracodawcą, zwana rozmową kwalifikacyjną. Należy się do niej przygotować, co mogą ułatwić znajdujące się na rynku księgarskim liczne poradniki, w których znaleźć można standardowe pytania zadawane przez pracodawców. Treść rozmowy jest ograniczona z jednej strony przez zagadnienia merytoryczne związane ze specyfiką firmy, stanowiska pracy i zakresu obowiązków, z drugiej natomiast - przez prawo pracy, które nie pozwala na poruszanie niektórych tematów. Ale o tym później.
Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej i o czym należy pamiętać podczas jej trwania?
1. Należy uzyskać informacje o firmie, w której kandydat stara się o pracę. Nie można przyjść na rozmowę i nie dysponować podstawową wiedzą na temat zakresu działalności, wielkości, rynku, na którym działa itp. Informacje takie najłatwiej znaleźć w Internecie (prawie każda firma ma już swoją stronę internetową), w materiałach promocyjnych lub uzyskać ze źródeł nieformalnych, np. od znajomych, którzy w tej firmie pracują lub pracowali. Dobrze jest też zdobyć na podobnych zasadach trochę informacji na temat stanowiska pracy, o które ubiega się kandydat.
2. Trzeba się zastanowić nad swoimi mocnymi i słabymi stronami. Należy znać przede wszystkimi swoje atuty, ale pytanie może dotyczyć także tych cech kandydata, którymi nie chciałby się chwalić. Nie można unikać odpowiedzi na takie pytanie, ponieważ każdy ma jakieś słabe strony, a ich znajomość świadczy o samowiedzy kandydata. W tym celu należy zrobić sobie swojego rodzaju "inwentarz" zalet i wad, oczywiście pod kątem pracy zawodowej, a nie całej osobowości. Najlepiej napisać to sobie na kartce.
3. Dla pracodawcy ważne jest - mówiąc kolokwialnie - jaki będzie miał pożytek z kandydata, czyli jak przyczyni się on do wzrostu konkurencyjności firmy. Dobrze jest więc spojrzeć na problem zatrudnienia z punktu widzenia firmy i zastanowić się, w jaki sposób kwalifikacje, umiejętności i doświadczenia mogą być wykorzystane w nowej firmie. Im więcej konkretów, tym lepiej.
4. Kolejne zagadnienie to odpowiednie umotywowanie wyboru tej właśnie firmy. Ważne jest, aby była to motywacja pozytywna. Znaczy to, iż należy unikać uzasadnień typu: "nie mam innego wyboru", "inne firmy są zbyt daleko", "inne oferty pracy nie odpowiadają moim kwalifikacjom". Pracodawca zdecydowanie woli słyszeć pozytywną argumentację, np.: "firma ta daje mi możliwości rozwoju", "praca na tym stanowisku wiąże się z dużą samodzielnością" itp. Słysząc negatywną argumentację, pracodawca obawia się zbyt słabej motywacji do pracy. A poza tym kandydat w ten sposób sam utrudnia sobie negocjacje płacowe. Im większe możliwości wyboru, tym większa siła przetargowa.
5. Następnie należy przygotować się do pytań uściślających informacje zawarte w CV. Trzeba będzie krótko i bardzo konkretnie powiedzieć o swoich wcześniejszych doświadczeniach zawodowych oraz o kwalifikacjach. Chodzi o to, czy kandydat podczas wcześniejszej pracy oraz w szkole nauczył się czegoś, co mógłby wykorzystać w nowym miejscu zatrudnienia.
Ponadto należy pamiętać o następujących kwestiach, które tylko z pozoru wydają się drugorzędne:
Punktualność - na rozmowę nie wolno się spóźnić. Nie jest też wskazane przybycie znacznie przed czasem. Może to świadczyć o niezbyt dobrym zorganizowaniu kandydata, poza tym długi czas oczekiwania sprzyja zdenerwowaniu. Przybycie 10 min przed umówioną godziną w zupełności wystarcza.
Wygląd - z reguły obowiązuje tzw. business look. Tłumacząc dosłownie, znaczy to "wygląd biznesowy". Panowie - garnitur, panie - garsonka. Chyba że rodzaj pracy dopuszcza w tej dziedzinie większą swobodę, np. zawody artystyczne.
Zachowanie - mówiąc najkrócej, obowiązuje umiarkowana swoboda. Należy poskromić tremę, ale zbyt luźny styl bycia też nie jest wskazany. Można usiąść w fotelu wygodnie, w żadnym wypadku nie na krawędzi, ale rozpieranie się nie wchodzi w grę.
Komunikacja niewerbalna - przede wszystkim należy opanować wszelkie niekontrolowane odruchy, takie jak potrząsanie nogą, wykręcanie stóp, nerwowa zabawa długopisem, wyłamywanie palców u rąk, o obgryzaniu paznokci nie wspominając. Ważne są też oczy. Nie powinno się unikać kontaktu wzrokowego. Błądzenie wzrokiem po pokoju czy patrzenie przez okno nie wchodzi w ogóle w rachubę. Wygląda to tak, jakby kandydat był nieszczery lub nie potrafił się skoncentrować.
Warto też pamiętać, że rozmowa kwalifikacyjna zaczyna się już podczas oczekiwania na nią, co z reguły ma miejsce w sekretariacie. Już tam kandydaci są obserwowani przez sekretarkę lub nawet specjalnie do tego wyznaczonych pracowników.

Za tydzień - przykłady pytań, z jakimi można spotkać się podczas rozmowy kwalifikacyjnej, i wskazówki, jak sobie z nimi radzić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję