Inny obraz
Co jakiś czas media informują nas o życiu poprawczaków, o ich zwyrodniałych mieszkańcach, a najczęściej chyba komentują w sensacyjny sposób ucieczki młodocianych z zakładów karnych. Zachęcam jednak wszystkich
drogich Czytelników, aby te niecodzienne i mrożące krew w żyłach wiadomości przepuszczali przez grube sito. Sami bowiem, wymyślając często przerysowane historyjki, zamykamy tym młodym ludziom powrót do
normalnego, szczęśliwego życia. Tym samym czynimy z tych poranionych przez życie ludzi większych bandytów i zakały naszego społeczeństwa, aniżeli w rzeczywistości nimi są. Owszem, do poprawczaka nie trafia
się w nagrodę... Jednak postarajmy się dostrzec w nich ludzi, którzy pragną kochać i być kochanymi. Nie wolno nam zapomnieć, że wielu z nich nigdy nie trafiłoby do poprawczaka, gdyby ich rodzice, wychowawcy,
nauczyciele, szkoły, parafie poświęcali więcej czasu na ich wychowanie.
W słynnym (za sprawą obsesji dziennikarzy) poprawczaku w Konstantynowie Łódzkim (Ignacew), dzięki wielkiej życzliwości nowego dyrektora - mgr. Krzysztofa Waligórskiego i jego rzetelnych współpracowników,
stało się możliwe zorganizowanie kaplicy, w której regularnie w soboty i niedziele rozbrzmiewa radosny śpiew przy akompaniamencie gitary. Mszom św. i nabożeństwom przewodniczy tamtejszy wieloletni kapelan
- ks. dr Waldemar Woźniak, krajowy duszpasterz zakładów poprawczych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ksiądz Bosko po cygańsku
31 stycznia br. był dniem szczególnym dla całego zakładu. W tym dniu obchodziliśmy pierwszy w historii poprawczaków w Polsce odpust z okazji liturgicznego wspomnienia św. Jana Bosko i bł. Laury Vicuňa,
którzy są patronami poprawczaków w Polsce. Uroczystość przeżywana była w klimacie wielkiej radości. Na wspólne świętowanie składały się dwa punkty programu: modlitewny i rozrywkowy. Podczas odpustu wystąpił
dla chłopców słynny na międzynarodowej estradzie Cygański Zespół Pieśni i Tańca "Terne Roma" ze Szczecinka. Jest to jeden z nielicznych już zespołów cygańskich wykorzystujących tradycyjne instrumenty:
skrzypce, akordeon, gitara, tamburyna. Zespół "Terne Roma" - Młodzi Cyganie - ze swym liderem i dyrektorem artystycznym Bogdanem Trojankiem znany jest z wielkoduszności względem biednych dzieci, dla których
od ponad10 lat organizuje charytatywne koncerty. Dzięki swej trudnej artystycznej pracy artyści uratowali życie dziesiątkom niepełnosprawnych dzieci i przywrócili uśmiech tysiącom zapłakanych twarzy.
"Nie jestem Robin Hoodem, nie zabieram bogatym i nie daję biednym. Jestem żebrakiem, który idzie w tłum i zbiera pieniądze dla potrzebujących dzieci"- mówił Bogdan Trojanek, który w lipcu 2002 r. jako
pierwszy Rom na świecie i 251. Polak otrzymał z rąk Międzynarodowej Kapituły Order Uśmiechu.
Członkowie zespołu "Terne Roma" swym występem w poprawczaku nie tylko przyczynili się do uświetnienia uroczystości, ale także przez niekończące się rozmowy wzbudzili w wychowankach nową nadzieję na
lepsze, uczciwe i szczęśliwe życie... Romowie tchnęli w młodzież ducha radości, wiarę w Boga i przez złożone świadectwo, mówiące o ich nawróceniu ku dobru, zachęcili do pracy nad sobą.
Po koncercie odbyła się wielka loteria Tombola, z atrakcyjnymi nagrodami. Można było wygrać m.in. watykański zegarek z wizerunkiem Papieża na kopercie.
Radosna liturgia
Punktem kulminacyjnym odpustu była Msza św. Ks. Woźniak odłożył lot na Ukrainę, aby móc celebrować Eucharystię dla chłopców. Kazanie wygłosił specjalnie zaproszony gość - ks. Juliusz Lasoń. Zarówno Liturgia,
jak i całe świętowanie zostały starannie przygotowane przez salezjanów, którzy dzięki otwartości i życzliwości Księdza Kapelana i całego grona pedagogicznego zakładu już od wielu lat mogą systematycznie
uczestniczyć w tak specyficznej pracy duszpasterskiej, jaką jest posługa w poprawczaku.
Na koniec pozwolę sobie jeszcze na krótką refleksję. Takie uroczyste dni pozwalają dostrzec, ile dobra drzemie w tych chłopcach. Jakże są głodni zarówno tej czysto ludzkiej, jak i Bożej miłości. Wielu
z nich nie wie, co to ciepło domu rodzinnego, na czym polega szczęście. Pomimo głupstw, jakich się dopuścili, nie przekreślajmy ich. Dajmy im szansę stać się lepszymi. Sam Chrystus, wisząc na krzyżu,
nie potępił łotra, który prosił Go o wybaczenie. On dał mu szansę!