8 kwietnia udał się do Chicago ks. Roman Rataj z Niedzieli ogólnopolskiej, aby wspomóc edycję chicagowską Niedzieli, która już rozpoczęła swój cykl wydawniczy.
Chicago skupia największą liczbę Polonii amerykańskiej, po Warszawie jest to drugie miasto polskie, gdy chodzi o liczebność. Jest ono stolicą metropolii chicagowskiej, na czele której stoi kard. Francis
Eugene George. Jest tam kilku biskupów pomocniczych, także polskiego pochodzenia, w tym odchodzący na emeryturę bp Tadeusz Jakubowski i wyświęcony 19 marca br. bp Tomasz Paprocki - bardzo oddani pracy
duszpasterskiej i polonijnej, i niezwykle zaangażowani w sprawę Niedzieli w Chicago.
Jeśli chodzi o rynek prasowy - w Chicago wychodzi diecezjalny tygodnik katolicki, ale ukazuje się w języku angielskim i hiszpańskim. Wydawanych jest również wiele pism w języku polskim, także religijnych
i o nastawieniu prawicowym.
Chcielibyśmy bardzo, by Niedziela mogła wspomóc duszpasterstwo polonijne w Ameryce. Dlatego tworzymy naszą lokalną redakcję. Będzie ona bazować na pracy korespondentów nadsyłających materiały, z których
będzie tworzona edycja amerykańska Niedzieli, pod nazwą "Niedziela" w Chicago. Najwięcej tematów z pewnością będzie dotyczyło Polonii chicagowskiej, choć cały czas otrzymujemy korespondencję z różnych
części Stanów Zjednoczonych - m.in. z Nowego Jorku od ks. Ryszarda Kopera, który często gości na łamach Niedzieli.
Redakcyjna praca już się rozpoczęła, w czym pomagają ks. Adamowi Galkowi w Chicago nasi redaktorzy.
Jest to dla nas całkiem nowe doświadczenie, nie wszystko tu można przewidzieć, a więc i zaplanować, ale cieszymy się bardzo z tej inicjatywy i dołożymy wszelkich starań, by pięknie się rozwijała.
Przygotowaliśmy już numer wielkanocny Niedzieli chicagowskiej, przygotowujemy i planujemy dalsze.
"Niedziela" w Chicago to duża nadzieja duszpasterska. Polacy w Chicago będą otrzymywać pełny serwis diecezjalny, będą mogli żyć tym, co dzieje się w ich diecezji, bo przecież nie wszyscy dobrze znają
angielski czy hiszpański. Mam nadzieję, że edycja ta będzie także dobrze przyjęta przez Księdza Kardynała, bo księża biskupi, jak widzę, już się w nią mocno zaangażowali. Nie wykluczam, że w "Niedzieli"
w Chicago będą się też ukazywać artykuły w języku angielskim - jest wielu ludzi, zwłaszcza młodych, którzy mówią i piszą już tylko w tym języku.
Dziękuję w tym miejscu Księdzu Biskupowi Ryszardowi Karpińskiemu z Lublina za pomoc w zorganizowaniu pracy redakcyjnej w Ameryce, a także za życzliwość w tej sprawie Generałowi Paulinów Ojcu Izydorowi
Matuszewskiemu. Ufam, że Niedziela będzie swoistym mostem między Ameryką i Amerykańską Częstochową a Polską i częstochowską Jasną Górą. Do ostatnich numerów Niedzieli chicagowskiej dołączyliśmy wizerunki
Matki Bożej i wiem, że przyjęto tę inicjatywę bardzo dobrze, bo ludzie bardzo kochają ten Jej wizerunek.
Dzieląc się tymi wiadomościami o nowych pracach w naszej redakcji, bardzo proszę o życzliwą myśl o nas i o modlitwę do Matki Bożej, byśmy umieli spełnić nasze nowe zadanie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu