Szczególnie buntowniczy okazał się już jeden z pierwszych artykułów prof. Kurowskiego - pt. Apatia, przygotowany do słynnego tygodnika studentów i młodej inteligencji Po Prostu, do numeru z 6 września
1957 r. Gdy władze skonfiskowały ten numer Po Prostu, właśnie artykuł Kurowskiego wymieniano jako główny powód konfiskaty. W artykule A. Werblana atakującym Po Prostu na łamach organu KC PZPR szczególnie
ostro zaatakowano właśnie Kurowskiego, a sowiecka Prawda, przedrukowując tekst Werblana, opatrzyła nazwisko Kurowskiego epitetem "reakcyjny ekonomista".
Sprawa konfiskaty Po Prostu z powodu tekstu Kurowskiego wspomniana jest m.in. w wydanej w 2001 r. we Wrocławiu korespondencji J. Nowaka-Jeziorańskiego z Giedroyciem, który już we wrześniu 1957 r.
chwalił Kurowskiego jako jednego z ciekawszych polskich ekonomistów.
W 1963 r. Stefan Kurowski staje się obiektem gwałtownego ataku samego I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki na XII Plenum KC PZPR, tzw. plenum ideologicznym. Przyczyną napaści Gomułki na Kurowskiego
była jego habilitacja z dziedziny ekonomii, w której znalazł się fragment jednoznacznie krytycznie oceniający szanse socjalizmu w konkurencji gospodarczej z kapitalizmem. Stała się rzecz bez precedensu.
Rozjuszony stwierdzeniami pracy ekonomicznej Kurowskiego Gomułka doprowadził do unieważnienia przewodu habilitacyjnego i pozbawienia Kurowskiego tytułu doktora habilitowanego. Dopiero po kilku latach
- w 1966 r. dopuszczono do kolejnego przewodu habilitacyjnego S. Kurowskiego, z tym, że wymuszono zmniejszenie jego pracy habilitacyjnej o jeden, najbardziej obrazoburczy rozdział. Pomimo pomyślnej obrony
habilitacji i tym razem Kurowski musiał czekać dalsze cztery lata na zatwierdzenie tytułu.
Po powstaniu "Solidarności" w sierpniu 1980 r. Stefan Kurowski natychmiast wsparł ten ruch swoimi dynamicznymi działaniami. Był głównym ekspertem ekonomicznym "Solidarności" na jej zjeździe w jesieni
1981 r., fakt dzisiaj jakże "dziwnie" przemilczany. Z powodu swych poglądów i działań był internowany w Jaworzu po 13 grudnia 1981 r. "Krnąbrność" Kurowskiego wciąż powodowała retorsje władz wobec niego.
Rzecz znamienna - był jedną z osób najdłużej czekających na tytuł profesorski - od końca lat 60. do 1989 r. (!). Szybko zdołał podpaść również nowej "elicie" władzy. Stał się jednym z najostrzejszych,
najbardziej bezkompromisowych krytyków planu Sorosa-Sachsa-Balcerowicza. Niezwykle ostro występował przeciwko rozkradaniu kraju w ramach "prywatyzacji", czyli wyprzedaży za bezcen. Zdecydowany obrońca
polskich interesów narodowych, konsekwentnie występował z programami zmierzającymi do pobudzenia polskiej przedsiębiorczości, stworzenia podstaw dla autentycznego wzrostu gospodarczego kraju i rozwoju
eksportu. Wśród wielu cennych prac książkowych znalazły się m.in. takie pozycje, jak: Historyczny proces wzrostu gospodarczego (1963); Ludność w historii i polityce (1980); Od Października do Sierpnia
- moje ćwierć wieku dyskusji o gospodarce (1983); Reforma gospodarcza w PRL (pod pseud. H. Janczak, 1986); Warszawa na tle stolic Europy (1987); Polityka gospodarcza PRL (1989) i dwutomowe opracowanie:
Nad ekonomią polityczną (1994 i 1996). Dodajmy, że prof. Kurowski jest również znakomitym dydaktykiem, wychował kilka pokoleń studentów. Jest przede wszystkim, jako człowiek, prawdziwie niezłomny w swych
przekonaniach, jest jednym z tak rzadkich dziś Prawdziwych Autorytetów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu