Nie ma dziecka, które nie lubiłoby zwierząt. Prośba o jakieś zwierzątko domowe jest chyba jedną z najczęstszych, jakie słyszą rodzice. Nic więc dziwnego, że większość wierszy dla dzieci jest właśnie o
zwierzętach, jak np. słynne Ptasie radio. Podobnie uczynił pochodzący z Częstochowy, a na stałe mieszkający w Krakowie poeta, publicysta i krytyk Tadeusz Szyma. Jego najnowszy tomik wierszy - Wesoły zwierzyniec
poświęcony został właśnie dzieciom.
Pełne wdzięku wierszyki wprowadzają czytelnika - wcale nie muszą to być dzieci - w bajkowy świat, w którym "Rysio spotkał rysia", mała zebra chce zmienić ubranie, słoń martwi się, że mając taką trąbę
okazałą, grać na niej nie potrafi zbytnio, mors wyjaśnia, że "w dobrym tonie wśród morsów jest mieć bez mała tonę". Czytelnik może też współczuć papudze, "która chce z człekiem po ludzku gadać", podczas
gdy "ptak niejeden (...) zawistnie wszędzie plotkuje, że papuga tylko papuguje". Jest też świat podwodny, a ściślej mówiąc - podlodny, kiedy to "... zimową porą mróz zaszklił całe jezioro", gdzie "karpie
szepcą do leszczy: - trzeba by tutaj przewietrzyć...". Jest i o koniach, które patrzą z wyższością na tarpana tylko dlatego, że się od nich różni, i o kurze, która bazgrze nie tylko pazurem, ale każdym
piórem. W innych wierszach lew przychodzi do fotografa, a "koń zarżał w szczerej rozmowie - gdybym miał końskie zdrowie".
Zwierzęta także zwierzają się po ludzku: pies narzeka na gospodarza, który "psy na nim wiesza, gdy się rozzłości, na szczęście, nigdy nie skąpi kości", a baran "nie ma ochoty być nadal wzorem ludzkiej
głupoty". Czyż nie ma racji?
Więcej dowiecie się, Drodzy Czytelnicy, "sami, gdy pogwarzycie ze zwierzętami", czytając Wesoły zwierzyniec Tadeusza Szymy z pięknymi ilustracjami znanej plastyczki Doroty Łoskot-Cichockiej. Najzabawniejsza
z nich - zdaniem piszącego te słowa - narysowana została do wiersza Ogłoszenie. Do nieco przyciasnej lodówki usiłuje się zmieścić zaspany biały niedźwiedź, który stara się znaleźć chłodne mieszkanie na
lato, zupełnie inaczej niż jego brunatny brat.
Książka wydana została na twardym kartonie, dzięki czemu jej żywotność znacznie się wydłuża, co ma znaczenie zwłaszcza dla młodszych dzieci. Wydawcą tomiku są częstochowskie instytucje i organizacje
zajmujące się promocją kultury: Ośrodek Promocji Kultury "Gaude Mater", Stowarzyszenie Przyjaciół "Gaude Mater", Regionalny Ośrodek Kultury, a także Monograficzne Wydawnictwo Artystyczne "Biogram". Jan
Szyma jest redaktorem tomiku, który wydrukowano w drukarni "Garmond".
Tadeusz Szyma, "Wesoły zwierzyniec", Częstochowa 2002.
Pomóż w rozwoju naszego portalu