Biskup Śmigiel zauważył, że choć nie każdy może wybrać się w drogę do dalekiej Composteli, "w sercu wszyscy jesteśmy wezwani do tego, aby pielgrzymować od grzechu do nawrócenia, do bycia blisko Pana Boga. Dobrze wiemy, że wewnętrzną pielgrzymkę wiary musi przeżyć każdy, kto chce dochować wiary i zjednoczyć się z Bogiem".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Kapłan zwrócił również uwagę na motywy pielgrzymowania. „Najważniejszym motywem do podjęcia pielgrzymki nie jest pragnienie podziwiania pięknych pejzaży, chęć sprawdzenia swoich ludzkich możliwości, a nawet poszukiwanie czegoś niezwykłego w świecie natarczywych reklam, pomieszania pojęć. Najgłębszym motywem jest chęć odbycia drogi nawrócenia do Boga". Przypomniał, że w świecie "mamy stać się solą, zaczynem, ciągle na nowe podejmować wysiłek lepszego życia. Pielgrzymka to kroczenie po śladach, które pozostawił po sobie Chrystus, po śladach Kościoła”.
Choć mogą pojawić się w nas opory przed wyruszeniem w drogę wiary, biskup Śmigiel za papieżem Franciszkiem zachęcił do rozeznawania duchowego. „ To ocenianie nie według własnych wyobrażeń, ale według kryteriów Ewangelii. Realna sytuacja nie jest bowiem zagrożeniem, ale wyzwaniem. Taka postawa zachęca do pielgrzymowania, ponieważ w drodze łatwiej zdystansować się wobec złośliwego szumu współczesności, usłyszeć głos Boga, zrobić rachunek sumienia, rozpoznać, co jest najważniejsze, co ważne i co mniej ważne, a co zbyteczne lub nawet szkodliwe”. Zwracając również uwagę na drugi problem – upodabniania się do świata – biskup Śmigiel przestrzegł: „Jest jeszcze inna pokusa, równie niebezpieczna: że Kościół jest młody wtedy, gdy godzi się na wszystko, co mu oferuje świat, wtapia się w otoczenie. Tymczasem Kościół jest młody, kiedy jest solą, gdy otrzymuje coraz to nowe siły płynące ze Słowa Bożego, z Eucharystii, z obecności Chrystusa każdego dnia, kiedy nie ucieka od świata, nie skupia się na krytyce, ale odważnie daje świadectwo na miarę swoich możliwości. Jest młody, kiedy potrafi wracać do swojego źródła”.
Podczas Eucharystii do toruńskiego Bractwa Świętego Jakuba zostały zaprzysiężone 3 nowe członkinie. Parafia wzbogaciła się też o relikwie św. Jakuba Apostoła.
Jak zauważył w swoim przemówieniu ambasador Hiszpanii, „dzisiejsza uroczystość – powołanie do życia sanktuarium św. Jakuba - to nić, która będzie łączyła Toruń z Santiago de Compostela, przypominała o europejskich korzeniach, ale jednocześnie umacniała więzi przyjaźni miedzy naszymi narodami”. Wspomniał również, że to właśnie w hiszpańskim sanktuarium św. Jan Paweł II wzywał, aby Europa wróciła do swych chrześcijańskich korzeni.
Po Mszy świętej odpustowej na Rynku Nowomiejskim miały miejsce wydarzenia plenerowe. O godz. 15.00 ambasador Hiszpanii otworzył oficjalnie wystawę poświęconą Camino de Santiago, przygotowaną przez Turespaña. Następnie mieszkańcy Torunia mieli możliwość obejrzenia przedstawienia „Como Apostolo” w wykonaniu teatru ulicznego Maximilianus & Maszoperia z Gdyni oraz zrobić sobie wspólne zdjęcie z „kompostelką”. Zainteresowani wędrówką Szlakiem Jakubowym mogli skorzystać z punktu informacyjnego na temat Camino de Santiago oraz zakupić pamiątki na Jarmarku Jakubowym. Na zakończenie uroczystości odpustowych o godzinie 19.30 w kościele świętego Jakuba odbył się koncert zatytułowany „Wieczór w drodze - muzyka na Camino” w wykonaniu Kwartetu Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej.