"Ziemie polskie to kraina zdrowego powietrza, urodzajnych pól i lasów miodem płynących" - tak opisywał nasz kraj w swojej Kronice Gall Anonim. Dzisiaj ze słynnych na całym świecie produktów, jak polska szynka, grzyby, miód, został tylko ten ostatni. Przetrwał dzięki determinacji polskich pszczelarzy, ludzi uważanych zawsze za wzór uczciwości i pracowitości (pszczelarze polscy byli zwolnieni w sądach od obowiązku składania przysięgi mówienia prawdy). Warto wiedzieć, że podczas negocjacji z Unią Europejską to właśnie do polskich norm dotyczących miodu musiała się dostosować Europa. Obecnie Polski Związek Pszczelarski zrzesza 31 tys. członków, a przedmiotem hodowli jest ponad milion rodzin pszczelich (do pełnego wykorzystania zasobów brakuje ok. 600 tys.). Produkcja miodu wynosi ok. 20 tys. ton rocznie.
7 grudnia - w dniu swego patrona - św. Ambrożego już po raz 14. przybyli do Jasnogórskiej Pani pszczelarze z całej Polski. Ponad 2,5 tys. ludzi stanęło u stóp Matki, aby oddać Jej hołd, powierzyć swoje radości, smutki i obawy o byt rodzinnego kraju, a także dziękować za dotychczasowe zbiory. Uroczystą Mszę św. odprawił metropolita częstochowski - abp Stanisław Nowak w koncelebrze z ks. prał. Eugeniuszem Marciniakiem - sekretarzem Komisji Rolnej Episkopatu Polski i ks. dr. Henrykiem Ostachem - krajowym duszpasterzem pszczelarzy. Przed obliczem Matki Bożej pochyliły się sztandary z motywami pszczelarsko-religijno-patriotycznymi. Stanęli ludzie, którzy potrafią czytać w otwartej księdze natury, jaką jest życie pszczelego roju. W wygłoszonej homilii abp Nowak podkreślił prastare tradycje polskich rolników i bartników. Po Mszy św. Ksiądz Arcybiskup poświęcił nowe sztandary Kół z Oświęcimia i Brzezin k. Łodzi, a także świąteczne opłatki, które prosto z Jasnej Góry trafiły na wszystkie stoły pszczelarskiej rodziny, gdzie oprócz woskowej świecy pojawia się zawsze miód symbolizujący zdrowie, słodycz i dobroć.
Podczas spotkania w Sali Papieskiej lubiany redaktor Polskiego Radia Andrzej Zalewski, znany z EKO Radia, zwrócił uwagę, że polska opinia publiczna niewiele wie o tradycjach pszczelarstwa, wartościach miodu i znaczeniu pszczelarzy. Red. Zalewski, wieloletni propagator polskiej tradycji, jest pomysłodawcą tzw. Dnia Polskiej Niezapominajki, święta będącego odpowiedzią na wdzierające się do polskiej tradycji obce Walentynki czy Halloween. Proponowany dzień 15 maja już w wielu środowiskach stał się świętem tego prawdziwie polskiego kwiatka, symbolizującego miłość, sympatię i wzajemną życzliwość. Na czele kapituły Polskiej Niezapominajki stanął bp Józef Zawitkowski i Rektor SGGW w Warszawie. Red. Zalewski na pytanie o pogodę na następny rok zauważył: "Mamy wspaniały sprzęt, nowoczesne komputery, a pogodę coraz trudniej przepowiedzieć - po prostu Pan Bóg jest jeszcze szybszy".
Dzięki ciekawym wydawnictwom zaprezentowanym przez ks. Eugeniusza Marciniaka, nie tylko kapłana, pszczelarza, ale także wydawcę, być może wielu Polaków od dziś zupełnie innym okiem spojrzy na polskie miody i wzrośnie ich spożycie z obecnych 35 dag na głowę jednego mieszkańca do chociaż 2 kg, tak jak w wielu krajach, gdzie społeczeństwo ceni swoje zdrowie, korzystając coraz częściej z leków z Bożej Apteki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu